Tricampeonato Copa do Brasil, Flamengo mogło świętować na Maracanie przed swoimi wspaniałymi kibicami. Po kilku latach zamknięcia ze względu na prace przygotowawcze do Mistrzostw Świata w 2014 roku, stadion ponownie otworzył swoje bramy i był świadkiem jak Rubro-Negro zostaje pierwszym mistrzem w nowej formule rozgrywek.
Mengão rozpoczęli zmagania w rozgrywkach od pierwszej fazy, w której zmierzyli się z Remo. Flamengo dość niespodziewanie potrzebowało do wyeliminowania znacznie niżej notowanego rywala dwumeczu, bowiem pierwszy na wyjeździe zakończył się skromnym zwycięstwem 1:0, a jedyną bramkę zdobył Rafinha. W rewanżu, Rubro-Negro nie dali już przeciwnikowi szans i pewnie wygrali 3:0, a do siatki trzykrotnie trafił Hernane. W drugiej fazie Fla zmierzyło się z Campinense, czyli również znacznie niżej notowanym rywalem, ale i w tym przypadku potrzebne były dwa spotkania. Pierwsza gra w Campina Grande zakończyła się zwycięstwem Mengão, którzy wygrali 2:1, a gole strzelali: dwa Renato dla Fla i Jeferson Maranhense dla gospodarzy. W rewanżu, Flamengo zwyciężyło takim samym wynikiem, a do siatki trafiali Elias oraz samobójcze trafienie zaliczył Roberto Dias, natomiast dla Campinense honorową bramkę zdobył Bismarck.
W trzeciej rundzie Copa do Brasil rywalem Rubro-Negro było ASA. Flamengo nie miało problemów z pokonaniem zespołu z Arapiraca i w pierwszym meczu wygrało 2:0 po trafieniach Marcelo Moreno i Nixona, z kolei w rewanżu podopieczni trenera Mano Menezesa wygrali 2:1, a gole zdobyli Elias i Marcelo Moreno, a dla przyjezdnych Osmar.
Po zdecydowanie mniej wymagających rywalach w pierwszych trzech rundach, Flamengo trafiło na pierwszego równorzędnego przeciwnika w kolejnym etapie, a więc w 1/8 rozgrywek, a było nim Cruzeiro. Pierwsze spotkanie w Belo Horizonte zakończyło się zwycięstwem gospodarzy, którzy wygrali 2:1. Raposa prowadzili już dwoma bramkami po trafieniach Williana i Évertona Ribeiro, ale trafienie Carlosa Eduardo sprawiło, że porażka dawała duże szanse na awans ze względu na bramkę zdobytą na wyjeździe. Jak się okazało w rewanżu, gol zdobyty w pierwszym spotkaniu okazał się fundamentalny do awansu, bowiem Mengão wygrali "tylko" 1:0 - gol Eliasa, ale wystarczyło to, aby awansować do ćwierćfinału dzięki właśnie bramce zdobytej na wyjeździe w pierwszej grze.
W kolejnej fazie Flamengo mierzyło się w dwóch klasykach z Botafogo. Podopieczni trenera Jayme de Almeida – zastąpił Mano Menezesa – pierwsze spotkanie na Maracanie zremisowali 1:1, gole zdobywali André Santos dla Fla i Edílson dla Bota. W rewanżu także na Maracanie, Rubro-Negro nie dali już najmniejszych szans lokalnemu rywalowi i po hat-tricku Hernane i jednym trafieniu Léo Moury pewnie zameldowali się w półfinale, gdzie rywalem było Goiás.
Pierwsze półfinałowe spotkanie zostało rozegrane w Goiânii. Rubro-Negro wygrali 2:1 po trafieniach Paulinho i Chicão, natomiast dla miejscowych gola zdobył Vítor i byli w bardzo dobrym położeniu przed rewanżem, który został rozegrany na Maracanie. Grając przed własną publicznością, Flamengo nienajlepiej rozpoczęło zawody, bowiem już na początku spotkania przegrywało po bramce Eduardo Sashy. Szybko zdobyty gol dodał animuszu zawodnikom Goiás, którzy do wywalczenia awansu potrzebowali jeszcze tylko jednej bramki. Jednak kilkanaście minut później wyrównującą bramkę zdobył Hernane, a następnie kropkę nad i w awansie Mengão postawił Elias.
W wielkim finale przeciwnikiem Flamengo było Atlético Paranaense, które w drodze do finału wyeliminowało Brasil de Pelotas, Américę de Natal, Paysandu, Palmeiras, Internacional i Grêmio. Pierwszy finałowy mecz odbył się na Vila Capanema w Kurytybie i zakończył się remisem 1:1. Furacão objęli prowadzenie za sprawą Marcelo, jednak jeszcze w pierwszej połowie wyrównał Amaral, który pokonał bramkarza rywali potężną bombą z dystansu. Do końca spotkania oba zespoły miały jeszcze kilka okazji na zdobycie goli, ale ostatecznie wynik nie uległ zmianie, co było bardzo korzystne dla Rubro-Negro przed rewanżem na Maracanie. Grając przed własnymi kibicami, którzy w liczbie prawie 70 tys. przybyli na stadion, Flamengo nie zawiodło i dzięki trafieniom Eliasa i Hernane pewnie wygrało i tym samym zdobyło swoje trzecie w historii Copa do Brasil.
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.
Matheus Gonçalves: Grêmio 3:2 Flamengo
Ocena: 7,0Rezerwowy zespół Flamengo przegrał 2:3 z Grêmio na Arena do Grêmio.
The trade names and marks FLAMENGO and Shield Device are the exclusive property of Clube de Regatas do Flamengo, Rio de Janeiro, Brazil.