Fortaleza uciszyła ponad 63 tysiące ludzi obecnych na stadionie Maracanã, wygrywając 2:1 z Flamengo, co było pierwszym triumfem w tej edycji Brasileirão. Bramki w spotkaniu rozgrywanym w ramach 9. kolejki strzelili Robson w pierwszej połowie, a Hércules już w drugiej – dla Rubro-Negro do siatki trafił Éverton Ribeiro. Kto wie jakim wynikiem zakończyłoby się spotkanie, gdyby Pedro na początku drugiej połowy wykorzystał rzut karny (trafił w słupek). Kibice Flamengo po zakończeniu konfrontacji, wyrazili swoje niezadowolenie, protestując, obraźliwie obrażając trenera Paulo Sousę i zarząd.
Czerwona latarnia z Campeonato Brasileiro, Fortaleza dotarła na Maracanę pod presją historycznych ośmiu meczów bez ani jednego zwycięstwa w rozgrywkach. Goście zaczęli wykorzystywać błędy Flamengo, zdominowali pierwszą połowę, wyszli na prowadzenie po golu Robsona i zostali ukarani stratą bramki (Évertona Ribeiro) w doliczonym czasie gry. Po przerwie podopieczni trenera Juana Pablo Vojvody bardziej się cofnęli i postawili na kontrataki, co przyniosło efekt w doliczonym czasie meczu, kiedy to Hércules strzelił zwycięskiego gola.
W niedzielne popołudnie Flamengo zapomniało o występie. Na przykład dwa gole Fortalezy narodziły się w wyniku błędnych podań: pierwsza padła po błędnym podaniu Williana Arão, a druga po błędzie Filipe Luís, który spowodował kontratak Hérculesa. Ponadto Pedro nie wykorzystał rzutu karnego na początku drugiej części gry.
Kibice Flamengo, którzy wypełnili trybuny stadionu Maracanã, mieli piękną imprezę przez 90 minut, z wyjątkiem jednego lub drugiego protestu. Jednak po drugim golu Fortalezy, imprezowa atmosfera ustąpiła miejsca obelgom i okrzykom. Trener Paulo Sousa i prezydent Rodolfo Landim byli głównymi celami wyzwisk.
Po pierwszym zwycięstwie Fortaleza pozostaje na dole Brasileirão, ale już ma na sowim koncie pięć punktów i traci tylko cztery oczka od bezpiecznego miejsca nad strefą spadkową. Z kolei Flamengo , które wcześniej wygrało cztery mecze z rzędu (dwa w Brasileirão) pozostaje z 12 punktami i spadło na 10 pozycję w tabeli.
FLAMENGO 1 X 2 FORTALEZA - 9. KOLEJKA CAMPEONATO BRASILEIRO
STADION: Maracanã, Rio de Janeiro (RJ)
ARBITER: Leandro Pedro Vuaden (RS)
ASYSTENCI: Jorge Eduardo Bernardi (RS), Jose Eduardo Calza (RS)
VAR: Emerson de Almeida Ferreira (RS)
WIDZÓW: 63.975
BRAMKI: 27' Robson (0-1), 45'+3' Éverton Ribeiro (1-1), 90'+1' Hércules (1-2)
ŻÓŁTE KARTKI: Pablo, David Luiz, Bruno Henrique (FLA); Ronald, Juninho Capixaba, Landázuri, Robson (FOR)
FLAMENGO: Hugo Souza; Matheuzinho, Rodrigo Caio, Pablo (46' David Luiz), Ayrton Lucas (72' Filipe Luís); Willian Arão (46' Vitinho), João Gomes (46' Thiago Maia), Andreas Pereira, Éverton Ribeiro (83' Lázaro); Bruno Henrique, Pedro. TRENER: Paulo Sousa.
FORTALEZA: Marcelo Boeck; Landázuri, Benevenuto, Titi, Jussa (90' Lucas Crispim); Ronald (62' Hércules), Zé Welison, Juninho Capixaba, Yago Pikachu; Romarinho (62' Moisés), Robson (74' Silvio Romero). TRENER: Juan Pablo Vojvoda.
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.
Matheus Gonçalves: Grêmio 3:2 Flamengo
Ocena: 7,0 
Pomimo dobrej gry, rezerwy Flamengo przegrały 2:3 z Grêmio. Rezerwowy zespół Flamengo przegrał 2:3 z Grêmio na Arena do Grêmio.
The trade names and marks FLAMENGO and Shield Device are the exclusive property of Clube de Regatas do Flamengo, Rio de Janeiro, Brazil.