Piłkarz zaawansowany już wiekowo, z wysokim wynagrodzeniem i formą w kratkę. Opis można przypisać zarówno do Diego, który jeszcze nie zdecydował, czy zostanie we Flamengo na następny sezon, ale także do Paolo Guerrero, który opuścił klub w połowie roku i związał się z Internacionalem. Biorąc to pod uwagę, warunki odnowienia kontraktu z pomocnikiem mają podobny kształt do tego, co zostało przyjęte w stosunku do Peruwiańczyka.
Podobnie jak w przypadku Guerrero, Diego generuje wysoki koszt dla budżetu Rubro-Negro. Intencją władze Mengão jest zmniejszenie wynagrodzenia. Ponadto oferowany kontrakt uważany jest za krótki, trwający około półtora roku. Chociaż propozycja nowej umowy jest już gotowa, to Flamengo nie przedstawiło jej jeszcze Djairowi Ribasowi, który jest ojcem i zarazem agentem zawodnika.
Mający już niedługo 34-lata, Diego ma kontrakt z klubem z Rio de Janeiro do połowy 2019 roku. Z niepewnością co do przyszłości, Santos kilkakrotnie już wyrażał chęć pozyskania zawodnika. Jednak zespół paulista oczekuje na zakończenie Brasileirão, aby rozpocząć wszelkie negocjacje między wszystkimi zaangażowanymi stronami, w tym Flamengo.
Pomimo swojego statusu startera od momentu dołączenia do Flamengo w 2016 roku, ostatnio Diego został rezerwowym po objęciu zespołu przez Dorvala Júniora. W tym sezonie rozegrał 46 meczów w koszulce klubu z Gávea i zdobył 10 bramek. Pod koniec nieregularnego roku, zawodnik zam przyznał, że nie ma pewności, czy zostanie we Flamengo.
"Jestem bardzo szczęśliwy. Dobre czasy i ciężkie czasy, szczególnie, dają mi prawo do powiedzenia, że mam zobowiązanie wobec tego klubu. Właśnie to zamierzam zrobić. Zrobię to, co zawsze mówiłem. Po prostu muszę podziękować za całą miłość i szacunek jaki otrzymałem. Moją intencją jest dawać z siebie wszystko do ostatniego dnia. Nie wiem o ile dłużej, ani czy zostanę do końca kontraktu... Będzie odpowiedni czas, aby o tym porozmawiać. Prawda jest taka, że istnieją propozycje i zainteresowanie innych zespołów, ale wszystkim zajmuje się mój agent. Dobrze jest wyjaśni, że kluby zawsze szukają kontaktu, ale od tego jest mój agent. W tej chwili nie ma nic lepszego niż zakończenie tego sezonu i pomoc zespołowi. Nigdy nie ukrywałem mojej satysfakcji z noszenia tej koszulki. Nic nie zabiera mi skupienia, mojej radości i przyjemności. Mam kontakt do lipca, dopóki tutaj jestem, zamierzam zrobić to, co zawsze robiłem." - powiedział niedawno Diego.
Czekanie na grudniowe wybory prezydencki jest główną przyczyną braku kontaktu między Flamengo i Diego. Rubro-Negro będą znać nazwisko swojego nowego prezydenta w dniu 8 grudnia. Do tego czasu większość negocjacji zostanie wstrzymana. O fotel prezydenta walczą: Ricardo Lomba, który jest obecnym wiceprezydentem ds. piłki nożnej, Rodolfo Landim, który jest głównym faworytem opozycji oraz Marcelo Vargas i José Carlos Peruano.
- dodał: MentiX
- 26.11.2018; 22:35
- źródło: flaresenha.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.