Giorgian de Arrascaeta to jednym z głównych zawodników Flamengo i reprezentacji Urugwaju. W niedawnym wywiadzie dla urugwajskiego kanału, pomocnik wspomniał o grze w europejskim futbolu i ujawnił rozmowę z Marcos Brazem na temat zainteresowania Boca Juniors.
Zapytany, czy nadal marzy o grze w Europie, Giorgian de Arrascaeta, który w czerwcu skończy 30 lat, uzasadnił wysoką klauzulę odstępnego faktem, że Flamengo uczestniczy w prestiżowych rozgrywkach.
"Patrz, co mogę ci powiedzieć, biorąc pod uwagę mój wiek, bardzo prestiżowemu zespołowi w Europie bardzo trudno jest inwestować. Ponieważ opuszczenie Flamengo jest trudne, klauzula jest wysoka. Więc przejście do drużyny, która być może w Europie nie walczy o ważne rzeczy, nie motywuje mnie zbytnio. Zawsze decydowałem się być we Flamengo i walczyć o ważne cele. Oczywiście drzwi nigdy się nie zamykają, ale na tym etapie mojej kariery jest to trochę trudniejsze." - powiedział Giorgian de Arrascaeta.
Miesiąc temu argentyńska stacja TyC Sports poinformowała o zainteresowaniu Boca Juniors zakontraktowaniem Giorgiana de Arrascaety. Wówczas wiceprezydent ds. piłki nożnej Flamengo, Marcos Braz, zażartował i powiedział, że argentyński klub musiałby sprzedać Bombonerę, aby przeprowadzić tę operację. Urugwajczyk ujawnił, że rozmawiał z wiceprezydentem na ten temat.
"Kiedy w szatni mijałem Marcosa Braza, powiedział mi: Słuchaj, mój wjazd do Argentyny został już odwołany." - stwierdził pomocnik.
Żart Marcosa Braza ma związek z tym, że Flamengo pozyskało bramkarza Agustína Rossiego bez kosztów, co było sprzeczne z planami Boca Juniors, oraz z tym, że pozyskało Nicolása de la Cruza pod koniec 2023 roku za kwotę 14,5 mln euro.
Zapytany, czy argentyński rynek nie kusi go, Giorgian de Arrascaeta stwierdził, że fakt możliwości rywalizacji o wszystkie trofea we Flamengo i pełna adaptacja do Rio de Janeiro powstrzymują go od rozważania zmiany otoczenia.
"Chodzi o to, że w Ameryce, z Flamengo, zawsze walczymy o ważne rzeczy. Oprócz 2023 roku, w każdym roku wygrywamy prestiżowe rozgrywki. Tutaj we Flamengo mam kontrakt do końca 2026 roku, a w każdym roku zawsze rozgrywam dużo minut. To sprawia, że jestem szczęśliwy i dzisiaj jest to bardzo ważne." - zakończył pomocnik w programie Punto Penal do Canal 10.
Jeśli chodzi o "urugwajską republikę" Flamengo, Giorgian de Arrascaeta świętował i stwierdził, że obecność Nicolása de la Cruza, Guillermo Vareli i Matíasa Viñy sprawia, że codzienność jest jeszcze przyjemniejsza.
"Bez wątpienia tak. Dobrze jest mieć kolegów z reprezentacji na co dzień. Chodzimy do swoich domów, pijemy mate i robimy grilla. Jestem we Flamengo od dłuższego czasu, znam swoich kolegów bardzo dobrze, ale mieć zawodników z Urugwaju zawsze jest wyjątkowe." - dodał pomocnik.
We Flamengo od 2019 roku, Nicolás de la Cruz został zapytany, czy w klubie są jakieś priorytetowe rozgrywki.
"Musimy próbować wygrywać wszystko tutaj. Nie mamy priorytetu numer jeden. Musimy działać krok po kroku. Wiemy, że Brasileirão rozstrzygnie się w ostatnich kolejkach w grudniu, ale już zaczyna się w kwietniu. Copa Libertadores cieszy się dużym prestiżem. Copa do Brasil oferuje największą nagrodę. Dla klubu, dla zawodników i dla kibiców jesteśmy zobowiązani myśleć o wygrywaniu wszystkiego." - zakończył.
- dodał: MentiX
- 04.03.2024; 22:33
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.