Jorge Jesus był, owszem, bliski powrotu do Flamengo, ale władze Rubro-Negro były niecierpliwe, nie chciały czekać do 30 grudnia, czyli dnia, w którym odbędzie się klasyk pomiędzy Porto i Benfiką i przyśpieszyły zatrudnianie Paulo Sousy w związku z możliwością utraty Planu B na rzecz Internacionalu. To konkluzja wpływowego źródła z personelu Mistera. Krytyka osoby związanej z JJ nie dotyczy zatrudnienia trenera Paulo Sousy, ale zwrotu w negocjacjach, które jego zdaniem układały się na korzyść klubu z Gávea.
Według tego źródła, prezydent Rodolfo Landim i jego prawa ręka Luiz Eduardo Baptista, przewodniczący rady administracyjnej, naciągnęli linę i położyli ultimatum dla wiceprezydenta ds. piłki nożnej Marcosa Braza i dyrektora wykonawczego Bruno Spindela, aby zakończyć poszukiwanie przez nowego szkoleniowca. Niepewni co do przyszłości Jorge Jesusa, obaj postawili na Plan B i doszli do porozumienia z Paulo Sousą.
W ocenie osoby z otoczenia Jorge Jesusa, Flamengo nie będzie w stanie zrobić tego, czego chcieli, czyli sprowadzić Mistera z powrotem, ponieważ działał z niepokojem i pośpiechem. Według niego, Brazylijczykom brakowało cierpliwości do zrozumienia zaproponowanej w negocjacjach w sprawie darmowej transakcji gry w szachy. "Wystarczyło zachować spokój, podjąć decyzję we właściwym czasie, a Jesus byłby w Rio w styczniu, aby rozpocząć sezon w klubie Rio de Janeiro" - mówi osoba z otoczenia Jorge Jesusa. Według niego Rodolfo Landim i Luiz Eduardo Baptista zdecydowali się nie czekać, obawiając się, że Jorge Jesus pozostanie w Benfice, a Paulo Sousa podpisze kontrakt z Internacionalem. Agenci trenera dali jasno do zrozumienia Flamengo, że klient nie będzie czekał na wynik sytuacji Mistera w Benfice.
W opinii tego źródła, Benfica zdawała sobie sprawę, że nie ma już atmosfery, aby Jorge Jesus pozostał na swoim stanowisku, ale nie zamierza zwalniać szkoleniowca, aby nie płacić mu odszkodowania. Sam JJ nie poda się do dymisji z tego samego powodu. Jego zdaniem nadejdzie czas, kiedy Benfika i Jorge Jesus będą mieli wspólne pragnienie zakończenia kontraktu, a Flamengo mógł skorzystać z możliwości "wspólnego porozumienia" między portugalskim klubem, a portugalskim trenerem. Lizboński klub był zirytowany sposobem, w jaki Rubro-Negro kierował nękaniem Jorge Jesusa i w odwecie utrudnił odejście szkoleniowca.
Spekuluje się, że Flamengo musiałby zapłacić 6 mln euro, aby wyciągnąć Jorge Jesusa z Benfiki. Klauzula odejścia Paulo Sousy z reprezentacji Polski jest znacznie mniejsza: 300 tys. euro. Trener jest gotów zapłacić tę kwotę.
Flamengo liczył na zwolnienie Jorge Jesusa po niedawnej porażce Benfiki z Porto na stadionie Dragão w ramach Taça de Portugal. Jednak prezydent Encarnados, Rui Costa zdecydował się utrzymać Mistera na stanowisku, przynajmniej do czwartkowego ponownego starcia z Dragão, ale tym razem w ramach Primeira Liga. Marcosowi Brazowi i Bruno Spindelowi brakowało ciekawości, aby przeprowadzić badania. Zwolnienie jest rzadkością w karierze Jorge Jesusa i zdarzył się w sezonie 2000/2001, kiedy został zwolniony z Vitórii de Setúbal, czyli 20 lat temu. Potem Mister odchodził dopiero z własnej inicjatywy lub po zakończeniu kontraktów.
Brazylijski dziennikarz Venê Casagrande, który w gazecie "O Dia" zajmuje się informacjami na temat Flamengo, podaje szczegóły porozumienia między Fla i Paulo Sousą. Umowa została podpisana w ostatnią sobotę, w noc Bożego Narodzenia, mieście w Serra de Aire. Po sylwestrze, portugalski trener przyleci do Rio de Janeiro wraz z sześcioma członkami szabu szkoleniowego: Manuelem Cordeiro i Victorem Sanchesem (asystentami), Luísem Salaą i Antonio Gomesem (trenerami od przygotowania fizycznego), Paulo Grilo (trenerem bramkarzy) i Cosimo Capaglim (analitykiem wyników). Umowa co do zasady obowiązuje na rok z możliwością przedłużenia na kolejny.
W swojej karierze trenerskiej Paulo Sousa pracował w Queens Park Rangers, Swansea, Leicester City (Anglia); Videoton (Węgry); Maccabi Tel Aviv (Israel); Basel (Szwajcaria); Fiorentina (Włochy); Tianjin Quanjian (Chiny); Girondins Bordeaux (Francja). Zdobył Mistrzostwo Węgier w sezonie 2011/2012 oraz Superpuchar Węgier w latach 2011 i 2012 z Videotonem, poprowadził Maccabi Tel Aviv do mistrzostwa Izreala w sezonie 2013/2014 i był mistrzem Szwajcarii z Basel w sezonie 2014/2015.
- dodał: MentiX
- 27.12.2021; 03:24
- źródło: flaresenha.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Czerwiec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Sierpień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Wrzesień 2025.