Z zagwarantowaną kwalifikacją do półfinału Campeonato Carioca i przed tegorocznym debiutem w Copa Libertadores, Flamengo potraktował klasyk przeciwko Vasco, jako rodzaj przygotowania do wtorkowego pojedynku z Vélez.
Porażka 1:3, będąca wynikiem gry, znacznie poniżej oczekiwań, posłuży przynajmniej jako lekcja, zarówno dla testu, który nie zadziałał, jak i dla czujności na resztę sezonu.
Postać Giorgiana De Arrascaety, która wprowadziła w godzinach przedmeczowych z powodu nieporozumień kontraktowych sporo zamieszania i ostatecznie nie zagrała w meczu, zrobiła miejsce na obserwacje trenera Rogério Ceniego. Jak trener skompletował drużynę bez jednego z jej głównych zawodników?
Wybór padł na João Gomesa i pokazał zaufanie trenera do młodzieńca, ale także otworzył szkoleniowcowi oczy na brak opcji, w momencie gdy potrzebował odpowiedniego zastępstwa za Urugwajczyka.
W tym teście Flamengo bez Giorgiana De Arrascaety, Gérson został wybrany do gry bardziej ofensywnej. Ale występ 23-latka dobrze symbolizował końcowy wynik całego zespołu, ospały, ledwo dotknął piłki w pierwszej połowie i wydawał się niewygodny grając w pozycjach, które zostały mu przydzielone do gry, najpierw z prawej strony a następnie jako lewy skrzydłowy. Podsumowując, była to spora dziura.
Szkoleniowiec skończył mecz totalnie mieszając w ustawieniu Flamengo. Aby zmienić pozycję dla Gérsona, najpierw umieścił Évertona Ribeiro po lewej stronie i był to eksperyment, który trwał nie dłużej niż 15 minut. Mais Querido cierpiał z powodu rozstawienia dwóch ofensywnych pomocników i utraty płynności w ataku. Gomes również zaczął grać dalej jako rozgrywający, z Diego jako pierwszym volante, praktycznie w ustawieniu 4-1-3-2, ale to też nie zadziałało.
Vitinho ma się dobrze
Flamengo poprawił się dopiero w drugiej połowie, kiedy trener Ceni wrócił do podstaw, Vitinho będący zawodnikiem w tym składzie najbliższym możliwości zastąpienia jednego z pomocników, wszedł w rolę Giorgiana De Arrascaety. Gérson i Éverton Ribeiro wrócili na swoje miejsca, a drużyna wznowiła grę w innych ustawieniach.
Nic dziwnego, że zespół zakończył więcej akcji, stworzył dobre szanse, a Vitinho był najlepszym zawodnikiem Rubro-Negro na boisku. Z biegiem czasu jednak repertuar się skończył, a Flamengo ograniczył się do dośrodkowań. Vasco miał tę zaletę, że strzelił wczesnego gola, już w 5 minucie pierwszej połowy, będąc bardzo skutecznym w swoich szansach i wiedząc, jak dobrze zamknąć przetrzeń w obronie.
W przypadku Flamengo lepiej pewne ustawienia przetestować wcześniej i wiedzieć, co działa, a co nie, przed grą o większym znaczeniu, taką jak najbliższy debiut w Copa Libertadores. Obrona, bez Rodrigo Caio, z Bruno Vianą, wykazała się niepewnością w kilku uderzeniach Vasco i również wymaga uwagi.
Największym problemem jest jednak to, że zespół nie ma niezawodnego zamiennika dla Giorgiana De Arrascaety i jest to duży problem, ponieważ Éverton Ribeiro jest nadal w złej formie. Dobra gra Vitinho kwalifikuje go na ewentualność, ale sam Rogério Ceni już stwierdził, że zawodnik ma inne cechy.
W czasach, gdy Giorgian De Arrascaeta i jego agent odchodzą od zarządu w kwestii kontraktu, trudno wyobrazić sobie, Flamengo bez jego najbardziej kreatywnego gracza. W pierwszym teście bez niego, największą lekcją była wiedza, czego nie robić.
- dodał: MentiX
- 16.04.2021; 10:08
- źródło: globoesporte.globo.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.