Powrót ofensywnego kwartetu w nowym formacie sprawił, że Flamengo częściowo rozegrało bezpieczny występ w Ekwadorze, ale powtarzające się błędy w obronie i brak reakcji oznaczały sprawiedliwą porażkę 0:1 z Independiente del Valle w pierwszym meczu Recopa Sudamericana.
Jednobramkowa porażka sprawia, że odwrócenie wyniku jest realne w przyszłotygodniowym rewanżu na stadionie Maracanã. Flamengo żyje, bo ma więcej talentu w porównaniu do przeciwnika i spodziewa się lepszej reakcji w rewanżu grając w domu. Wynik jest odwracalny, ale zależy od zmian, które nie są tylko taktyką.
POWRÓT ROMBU
Na wysokości w Quito, trener Vítor Pereira wrócił, aby ponownie wystawić Évertona Ribeiro, Giorgiana de Arrascaetę, Gabriela Barbosę i Pedro, ale w nowym formacie. Wielokrotnie był widziany na boisku powrót diamentu w środku pola, z Évertonem bardziej z tyłu. Zmiana sprawiła, że drużyna grała bliżej, ale nie załatała dziur w obronie.
W pierwszej połowie Flamengo oddało piłkę Independiente del Valle, ale zdołało ochronić pole karne. Ekwadorczycy dostawali się pod pole karne, ale nie mieli dobrych okazji bramkowych. Do tego stopnia, że Santos wykonał tylko jedną obronę, po słabym strzale. Ale luki się pojawiły, po błędnych wyprowadzeniach piłki, które się powtarzały.
Mimo to Flamengo zakończyło pierwszą połowę, zasługując na prowadzenie. Ponieważ trzymało przeciwnika, a także z powodu dwóch klarownych okazji zmarnowanych przez Gabigola. Rubro-Negro nigdy nie dominowali, ale gra toczyła się w pożądanym kierunku.
GORSZA DRUGA POŁOWA
W drugiej połowie Independiente del Valle narzuciło taktykę i postawę. Santos pracował znacznie ciężej, popełnił błąd i prawie sprawił, że misja w rewanżu była jeszcze bardziej trudna. Ale nie był jedynym winowajcą, ponieważ przeciwnik zdołał oddać 25 strzałów. Flamengo opuścił boisko z siedmioma próbami.
Mecz zmienił się na korzyść gospodarzy po zejściu Pedro, kiedy Vítor Pereira zdecydował się wzmocnić pomoc i pozostawiając ofensywne trio z Évertonem Ribeiro, Arrascaetą i Gabigolem. Zespół wycofał się, zabrakło opcji prędkości i poddał się presji.
Gol meczu padł siedem minut po zmianie, a drugi nie padł później z powodu interwencji VAR-u. Gdy trener wprowadził do gry Évertona Cebolinhę, zespół nie miał już siły, aby przejąć kontrolę nad grą z rąk Independiente del Valle. Na Maracanie, Flamengo będzie musiało być bardziej ofensywne, skuteczniejsze i bardziej agresywne, aby odebrać tytuł drużynie z Ekwadoru.
- dodał: MentiX
- 22.02.2023; 07:38
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.