Wiceprezydent Flamengo ds. piłki nożnej, Marcos Braz na konferencji prasowej podczas prezentacji Luiz Araújo przyznał, że klub rozpoczął już rozmowy w sprawie pozyskania Claudinho z Zenitu.
"W rzeczywistości, zainteresowanie Claudinho jest prawdziwe. Zrobiliśmy pewne procedury dotyczące rozmowy z agentem, naprawdę widząc rozmiar apetytu, wysiłek, jaki zawodnik może włożyć, aby współpracować, dostosować się do tego transferu".
Marcos Braz wyjaśnił, że Flamengo potrzebuje cierpliwości, aby spróbować zatrudnić Claudinho, niezastąpionego gracza w Zenicie. Rubro-Negro zamierzają złożyć ofertę w wysokości 16 milionów euro, jednak wiceprezydent zdaje sobie jednak sprawę, że Rosjanie zażądają wyższej sumy.
"To normalna procedura, żądanie klubu. Flamengo spróbuje zapłacić jak najmniejszą kwotę, możliwie najbardziej sprawiedliwą. Oni zażądają wartości, jaką według nich zawodnik faktycznie jest wart, mając na uwadze jego znaczenie. Musimy być cierpliwi. Jeśli w tych dniach przy transferach czegoś potrzebowaliśmy, to właśnie cierpliwości. Ponieważ kiedy Flamengo wchodzi na rynek po zawodnika, biorąc pod uwagę dzisiejszy rozmiar Flamengo i oczekiwania finansowe, myślą, że zabiorą na Flamengo. Zawsze chodzi o jak najwyższą kwotę. Są też takie kwestie, że mamy ograniczenia rynkowe, ustalamy, ile dany zawodnik jest wart. Wchodzą tu w grę płatności, jak będą realizowane, jak inne kluby zaakceptują te płatności. To wszystko wpływa na ostateczną kwotę. Musimy być cierpliwi i spokojni".
NICOLÁS DE LA CRUZ
Marcos Braz odniósł się również do zainteresowania Nicolása de la Cruza. Powiedział, że River Plate utrudnia obecnie negocjacje.
"To kolejne negocjacje, w których Flamengo uważa, że to zawodnik odpowiedni do naszego klubu, ale River Plate oczekuje klauzuli odstępnego w wysokości 16 milionów dolarów. Flamengo nie chce tyle płacić i uważa to za nieuzasadnione. Musimy albo podjąć negocjacje, albo zawodnik nie przyjdzie. To proste.
Chcemy zapłacić tyle, ile uważamy za uczciwe. Jest inny klub (Liverpool-URU), który posiada dużą część karty zawodnika. Ponieważ gracz jest w River Plate i ma klauzulę, River trzymają go na tej klauzuli odstępnego. Jeśli jest możliwość porozumienia, to porozmawiamy. Jeśli nie jest możliwe, poszukamy innych alternatyw."
Zapytany, czy jeden zawodnik wyklucza drugiego - Nicolás de la Cruz i Claudinho - Marcos Braz powiedział, że taka jest droga postępowania. Powiedział, że byłoby bardzo trudno pozyskać obu zawodników i że ta kwestia byłaby omawiana tylko w przypadku znaczących osłabień w środku pola.
"Oczywiście, w normalnej sytuacji byłby jeden albo drugi. Jeszcze raz: rynek jest otwarty, nie wiemy, co stracimy. W normalnej sytuacji byłby jeden. Ale jeśli kogoś stracimy, wprowadzimy zmiany i będziemy szukać zawodników, którzy wzmocnią drużynę. To dwóch wspaniałych piłkarzy, którzy naszym zdaniem wzmocnią skład, jeśli będą w klubie."
INNE TEMATY KONFERENCJI PRASOWEJ
FLAMENGO OSIĄGNĘŁO CEL ZAKUPU INWESTYCYJNEGO?
BRUNO SPINDEL: "Nie kierujemy się zasadą wystawiania rynkowi celów budżetowych po to, abyśmy mogli zasiąść do stołu negocjacyjnego bez ingerencji klubu po drugiej stronie stołu. To, co Flamengo zawsze pokazywało od początku rządów Rodolfo Landima, to odpowiedzialność wobec piłki nożnej i klubu. Klub musi mieć odpowiednie poziomy gotówki i zadłużenia. W ramach tych parametrów Flamengo wchodzi na rynek, zawsze mając te zasady odpowiedzialności. Najlepszym tego przykładem jest to, że Flamengo jest jednym z niewielu klubów na świecie, które zmniejszyły zadłużenie i zdołały zwiększyć swoje przepływy gotówki podczas pandemii i po niej".
BRAK SZANS NA TRANSFER WENDELA
MARCOS BRAZ: "Flamengo nie jest zainteresowane Wendelem i nie będę z nim kontaktował. Wendel nie był w kontakcie z nami. Przynajmniej ja nie nawiążę kontaktu".
NEGOCJACJE Z ALLANEM
MARCOS BRAZ: "Myślę, że jego pobyt w Atlético był ważny dla klubu i dla niego. Służył klubowi przez długi czas. Wyrażaliśmy zainteresowanie graczem, ale Flamengo przestrzegało wszystkich procesów i protokołów w uczciwy sposób, aby sprowadzić tego zawodnika. Przekazaliśmy Atlético jak najwięcej informacji i daliśmy jasno do zrozumienia, że chcemy tego zawodnika. Flamengo było uczciwe, szczere i bardzo transparentne po ujawnieniu tej informacji. W żadnym momencie nie zaprzeczaliśmy negocjacjom. Przez agentów jasno daliśmy do zrozumienia, że chcemy sprowadzić tego gracza. Pierwsza propozycja Atlético była większa niż to, na co Flamengo było skłonne zapłacić. Uważaliśmy, że była to kwota wyższa niż to, co Flamengo uważało za uczciwe. To były długotrwałe negocjacje. Premie długo leżały na stole, aby jest rozwiązać. Zrozumieliśmy stanowisko Atlético i to zostało rozstrzygnięte w spokoju. Flamengo jest zadowolone z rezultatu".
ODEJŚCIE VARELI?
MARCOS BRAZ: "Dla mnie nie ma absolutnie nic. Takie rozmowy między trenerem a zawodnikami dotyczące ich wykorzystania zawsze się zdarzają. Varela jest zawodnikiem, który grał na Mistrzostwa Świata i reprezentant Urugwaju. Jest częścią naszej drużyny i jeśli zawodnik wyrazi niezadowolenie, będziemy to rozważać".
INTER MIAMI SKONTAKTOWAŁ SIĘ Z FLAMENGO W SPRAWIE VIDALA?
MARCOS BRAZ: "Nic oficjalnie nie dotarło do Flamengo. Nie ma żadnych oficjalnych ani nieoficjalnych informacji na temat Vidala".
W JAKIM ETAPIE SĄ NEGOCJACJI W SPRAWIE VERÍSSIMO?
MARCOS BRAZ: "To wspaniały zawodnik, ale obecnie negocjacje nie są otwarte".
CZY VICTOR HUGO I MATHEUS FRANÇA MOGĄ ODEJŚĆ?
BRUNO SPINDEL: "To dwóch zawodników, którzy są częścią pierwszego zespołu i są niezwykle ważni dla klubu. Jeśli nadejdzie oferta, zawsze ją rozważymy. Ale z perspektywy tego, że są dwoma talentami z naszego sektora młodzieżowego, ze światowego futbolu i że są częścią naszego głównego składu".
CZY FLAMENGO MA JAKIEŚ ODEJŚCIA W TYM OKIENKU TRANSFEROWYM?
MARCOS BRAZ: "Nie wiemy, czy będziemy mieli jakieś straty. Flamengo zrobi wszystko, co możliwe, aby utrzymać jak najlepszą kadrę. Czasami nie jest możliwe uniknięcie utraty jakiegoś zawodnika. To zależy od okienka transferowego. Flamengo jest bardzo pewne w sprawie zawieranych kontraktów. Posiadamy klauzule odstępnego, które systematycznie umieszczają Flamengo na wszystkich stołach negocjacyjnych. Jesteśmy bardzo pewni siebie. Flamengo chce utrzymać zdobyte przez nas trofea. To jest prośba prezydenta Rodolfo Landima".
KŁÓTNIA Z GABRIELEM BARBOSĄ
MARCOS BRAZ: "Faktycznie, mieliśmy dyskusję w szatni. To prawda. Dyskusja ta miała miejsce po tym, jak Sampaoli przekazał wszystkie istotne instrukcje dotyczące meczu. Większość zawodników była już w drodze na boisko. Nie mogłem mieć żadnego dyskomfortu związanego z meczem. Faktycznie miałem z nim problem, ale doniesiono, że początek mojej dyskusji nie dotyczył murawy. Możemy zrozumieć, że skarga dotycząca murawy może być uzasadniona, ale moja dyskusja z nim rozpoczęła się, gdy (lekarz Marcio) Tannure poinformował go, że musi zostać trochę dłużej, aby dowiedzieć się, kto zostanie poddany testom antydopingowym. To było moje osobiste spotkanie z Gabrielem. Nie potrzebuję pośrednika, aby to rozwiązać z Gabrielem. Nie minimalizuję tego. Będzie to rozwiązane i nie będzie żadnych problemów, aby kontynuować z silną i zwycięską drużyną. Abyśmy mieli lepsze zakończenie sezonu. Jeśli chodzi o Gabriela, chcę jasno powiedzieć... Rozumiem waszą pracę, że pewne sytuacje mogą się pojawić w prasie. Nie będę już wypowiadał się na ten temat i jestem dostępny, aby odpowiedzieć dzisiaj. Poradzę moim kolegom, abyśmy więcej nie mówili na ten temat. Zawsze miałem doskonałe relacje z tym zawodnikiem. Wygraliśmy wiele tytułów razem, był bardzo ważny na boisku. Ale czasami, w niektórych sytuacjach... Czasami rzeczy nie dzieją się przypadkowo, niezależnie od tego, kto ma rację. Wyhamowanie nie oznacza, że samochód jedzie do tyłu. Czasami to dobra regulacja, aby samochód ruszył do przodu".
MURAWA STADIONU MARACANÃ
MARCOS BRAZ: "Murawa dla Flamengo nigdy nie będzie dobra. Nigdzie na świecie żaden stadion nie obsługuje takiej liczby gier. Naszym problemem jest ilość spotkań. Grasz w deszczu, grasz w porze deszczowej, grasz gdy jest sucho, grasz latem, grasz zimą. Ilość meczów jest głównym czynnikiem wpływającym na stan murawy. Istnieją pewne dostosowania i środki, które mogą poprawić sytuację? Tak. Powinny być nawet podejmowane działania w tym kierunku, ale technicznie rzecz biorąc, 90 meczów... Już teraz w lipcu mamy prawie 40 spotkań. Jak to rozwiązać? Jeśli ograniczymy liczbę meczów, murawa się poprawi. Ale wtedy przed Departamentem Piłki Nożnej stoi trudny wybór. Czy gramy na wyjeździe? Czy zrezygnujemy ze stadionu Maracanã? Staramy się maksymalnie wykorzystać możliwości gry na Maracanie, a potem okazuje się, że boisko jest naszym kolejnym przeciwnikiem. Rozumiem stanowisko zawodników i pytania, ale problem jest matematyczny. Nie można grać tam 70 lub 80 meczów. Ani tam, ani nigdzie na świecie. Możemy postępować tak samo jak inne brazylijskie kluby. Już jest cztery lub pięć drużyn grających na sztucznej trawie. Jeśli nie zatrzymamy tego, niedługo będziemy mieć siedem lub osiem miejsc z boiskiem sztucznym. Będzie pięknie. Naturalne boisko nie wytrzymuje 90 meczów. Później ktoś musi ponieść karę poprzez doznanie kontuzji. To dotyczy zarówno zawodników Flamengo, jak i Fluminense, a nasi przeciwnicy również się skarżą. Widziałem już graczy innych drużyn, którzy słusznie narzekali. To problem systemowy. To nie jest problem, który może rozwiązać Departament Piłki Nożnej, to nie jest w rękach moich lub Bruno Spindela".
SPRZECIW GRY NA SZCZYTNYM BOISKU
BRUNO SPINDEL: "Stanowisko Flamengo jest przeciwnie sztucznym murawom. Rozumiemy, że jest to kolejny sport. Rozumiemy, że jest to szkodliwe dla zdrowia zawodników. Okres regeneracji po meczach na sztucznych boiskach jest dłuższy. Jesteśmy kategorycznie przeciwni sztucznym boiskom. Jeśli spojrzeć na wielkie ligi europejskiego futbolu, to sztuczne boiska są niedozwolone".
- dodał: MentiX
- 03.07.2023; 18:39
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.