Powrót Michaela do Flamengo jest coraz bliższy. Po przegranym aż 1:4 niedzielnym klasyku z Botafogo, wiceprezydent ds. piłki nożnej, Marcos Braz powiedział, że negocjacje są na "bardzo zaawansowanym" etapie. Według jego słów, pozostało jedynie podpisanie kontraktu.
"Mamy już bardzo zaawansowane rozmowy dotyczące jednego transferu. Wszyscy wiedzą, że chodzi o Michaela. To nie jest pewne, ponieważ umowa nie została jeszcze podpisana. Ogłoszę to dopiero, gdy będzie podpisane. Ale rozmowy są bardzo zaawansowane. (...) Brakuje tylko tego, żeby Michael tutaj był i podpisał umowę." - powiedział Marcos Braz, dodając.
"Będziemy nadal działać na rynku transferowym, nie tylko tak, jak to było wcześniej. Jednak biorąc pod uwagę teraz te poważniejsze kontuzje, kiedy mamy zawodnika, który wróci za 15 dni, miesiąc, to jest jedna sprawa. Inna sprawa to kontuzje takie jak u Viñy i Cebolinhy, gdzie nie będziemy mogli na nich już liczyć w tym sezonie. Musimy mieć cierpliwość i spokój. We czwartek wszystko powinno pójść dobrze. Będziemy kontynuować rywalizację w Copa do Brasil, w Copa Libertadores, i na pewno dotrwamy do końca Campeonato Brasileiro, aby zakończyć rok tak, jak na to zasługuje Flamengo." - dodał.
Kiedy został sprzedany w styczniu 2022 roku, Michael powiedział Marcosowi Brazowi, że jego preferencją będzie Flamengo, ze względu na wdzięczność, jaką czuje do klubu, w przypadku powrotu do Brazylii. Zawodnik ujawnił tę obietnicę, wchodząc w interakcję z fanami na Instagramie jeszcze w 2022 roku, a potem potwierdził ją w różnych wywiadach. Michael rozegrał 105 meczów i strzelił 23 gole dla Rubro-Negro w latach 2020-2021. Został sprzedany na początku 2022 roku do Al Hilal za 7,6 miliona euro.
Marcos Braz mówił również o sytuacji Fabrício Bruno, który otrzymał ofertę z Rennes. W tym tygodniu obrońca zadeklarował miłość do Flamengo, nie wykluczając jednocześnie możliwości spełnienia "marzenia" o grze w europejskiej piłce nożnej. Wiceprezydent Flamengo podkreślił, że priorytetem w negocjacjach z Francuzami będą interesy Flamengo, a nie zawodnika.
"Niezależnie od jego marzenia, miał już okazję spełnić swoje marzenie o wyjeździe do Anglii (odrzucona oferta z West Ham) i nie chciał odchodzić. Teraz czekamy na tę drugą ofertę. Jeśli będzie korzystna dla Flamengo i uznamy, że powinniśmy sprzedać, sprzedamy. Teraz najważniejsze jest marzenie kibiców, a nie kogokolwiek innego." - powiedział Marcos Braz.
Wiceprezes ds. piłki nożnej Flamengo wspomniał także, że zatrzymanie Wesley’a byłoby "niemożliwe" ze względu na ofertę Atalanty; Flamengo już zaakceptowało propozycję włoskiego klubu, a ostateczna decyzja należy do prawego obrońcy. Marcos Braz nie wchodził w szczegóły negocjacji dotyczących pomocnika Carlosa Alcaraza.
"Negocjacje w sprawie Wesley’a są bardzo zaawansowane, również ze względu na kwotę, której nie będę tu ujawniał. Jest bardzo zaawansowane. Po podpisaniu będziemy mogli to potwierdzić lub nie. Ale to sprzedaż, która, jeśli dojdzie do skutku na warunkach, które się rysują, będzie bardzo ważna dla Flamengo i nie sposób zatrzymać zawodnika. Nie będę mówił o zawodnikach, których negocjacje są w toku (Alcaraz)." - zakończył Marcos Braz.
Flamengo wraca na boisko w nocy z czwartku na piątek, kiedy na wysokości 3640 metrów nad poziomem morza w La Paz zmierzy się z Bolívarem w rewanżowym meczu 1/8 finału Copa Libertadores. Rubro-Negro wygrali 2:0 pierwsze spotkanie na stadionie Maracanã, a w rewanżu mogą przegrać różnicą jednego gola, aby bezpośrednio awansować do ćwierćfinału. W przypadku porażki dwoma bramkami o awansie decydować będą rzuty karne.
- dodał: MentiX
- 19.08.2024; 06:33
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.