Decydujący rewanżowy półfinałowy pojedynek Copa do Brasil pomiędzy São Paulo i Flamengo odbędzie się na stadionie Maracanã w dniu 14 września. Po losowaniu, które odbyło się w piątek w siedzibie Brazylijskiej Konfederacji Piłki Nożnej (CBF) w Rio de Janeiro, wiceprezydent Rubro-Negro ds. piłki nożnej Marcos Braz głosił szacunek dla Tricolor Paulista.
"Nie oczekuję niczego od São Paulo, to, o czym mówię, to szacunek dla historii São Paulo w pucharach i dla zawodników, którzy tam są. São Paulo awansował do półfinału z zasługami, nie powiem, że wolałem jeden lub drugi klub, nawet z szacunku dla profesjonalistów, którzy są po obu stronach. Szanujemy trenera, który był tutaj mistrzem Brazylii, Supercopa i Carioca". - powiedział Marcos Braz.
Pierwszy mecz pomiędzy São Paulo i Flamengo odbędzie się w środę, 24 września na Morumbi. Rewanż na stadionie Maracanã odbędzie się 14 września.
Walcząc o trofea w Copa do Brasil, Copa Libertadores i Campeonato Brasileiro, Marcos Braz trzyma nogi na ziemi i przypomniał, że konieczne jest zrozumienie, że Flamengo jeszcze nic nie wygrało.
"Nie będę mówił o potrójnej koronie. Jak dotąd Flamengo urosło w rozgrywkach, teraz rośnie, ale nie wygraliśmy absolutnie niczego. Nie wygraliśmy Copa do Brasil, nie wygraliśmy Libertadores i nie jesteśmy nawet pierwsi w Campeonato Brasileiro. Myślę, że to, co musimy zrobić, to zostawić całą tę radość kibicom. Ale uważam, że wewnętrznie musimy być absolutnie pewni, że jeszcze nic nie wygraliśmy. Wciąż jesteśmy w drodze, aby po raz kolejny zakończyć sezon w znacznie lepszy sposób niż się zaczął". - dodał wiceprezydent.
Wiceprezydent podkreślił kolejność meczów w sezonie i skomentował decydujące niedzielne starcie z Palmeiras na Allianz Parque. Zespół paulista jest liderem Campeonatos Brasileiro i ma dziewięć punktów przewagi nad Flamengo.
"Flamengo jest po pięciu, sześciu meczach i wszystkich decydujących. Mamy mało miejsca na manewry, na błędy, to z powodu własnych błędów Flamengo. Być może wcześniej mogliśmy wygrać mecze, których nie wygraliśmy, a teraz musimy stawić temu czoła i wiedzieć, że mamy jakość i rozmiar, aby odwrócić tę sytuację. Miałem okazję wygrać dwa Campeonatos Brasileiro z dwoma różnymi sztabami szkoleniowymi. Pierwszy, kiedy w 2009 roku, traciliśmy 13 punktów do Palmeiras i udało nam się wygrać. Później, w 2020 roku mieliśmy 11 punktów straty do São Paulo. Więc jestem wiecznym optymistą. Nie ma to nic wspólnego ze mną, ale z siłą Flamengo i grupy". - zakończył.
- dodał: MentiX
- 19.08.2022; 20:48
- źródło: colunadofla.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Czerwiec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Sierpień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Wrzesień 2025.