W ostatnią sobotę Flamengo ogłosiło przedłużenie umowy z Bruno Henrique, który podpisał kontrakt do końca 2026 roku. W piątek popołudniu napastnik udzielił konferencji prasowej w Ninho do Urubu i świętował swoje pozostanie.
"Chcę podziękować Bogu za wszystko, co przeszliśmy. Ja i moja rodzina jesteśmy bardzo wdzięczni Flamengo. To było nasze pragnienie. Wybór był łatwy." - świętował Bruno Henrique, opowiadając o motywacji pozostania w Flamengo.
"To, co mnie napędza, to fakt, że nie lubię przegrywać nawet w parzyste czy indywidualnie. Zawsze wierzyłem we wszystko, co robiłem. To, co mnie napędza, to zawsze dążenie do wielkich rzeczy i wygrywanie. Nie inaczej będzie przez te trzy lata. Flamengo buduje nowy zespół z wysokiej klasy zawodnikami, abyśmy osiągnęli nasz cel w 2024 roku. Jesteśmy na dobrej drodze, aby ponownie zdobywać tytuły." - dodał.
Podczas gdy Bruno Henrique przedłużył kontrakt, inni idole opuścili Flamengo: Rodrigo Caio, Filipe Luís i Éverton Ribeiro. Środkowy obrońca jest obecnie bez klubu, lewy obrońca zakończył karierę, a pomocnik rozpoczął swoją przygodę w Bahii.
"To wspaniali gracze. Przeszli do historii klubu. Ja przychodzę teraz po tym przedłużeniu. Zawsze chcę pomóc, dać z siebie wszystko. Zidentyfikowałem się z klubem, z miastem. Nie było łatwo wybrać pomiędzy zostaniem a odejściem. Moja rodzina jest filarem wszystkiego. Mam dwóch kibiców Flamengo w domu. Moje dzieci są szaleńczo zakochane we Flamengo. Powiedziałem Lorenzo, że Flamengo będzie grać w Orlando, powiedziałem mu, że nie będzie mógł tam pojechać. Spróbował i udało mu się. Jadą do Orlando. Pietro również wie wszystko o Flamengo. Moja chęć pozostania była większa niż cokolwiek innego." - stwierdził.
Po długich rundach negocjacji udało się przezwyciężyć różnice, a zwyciężyło wzajemne pragnienie kontynuacji. Strony doszły do porozumienia już w październiku, ale umowa została podpisana dopiero na początku grudnia, po zakończeniu rozgrywek w ramach Campeonato Brasileiro. Przed przedłużeniem kontraktu z Flamengo, napastnik był obiektem silnych starań ze strony Palmeiras. Bruno Henrique wypowiedział się na temat zainteresowania innymi klubami i impasu na początku negocjacji.
"Flamengo pozyskało De la Cruza, zawodnika o ogromnej jakości. Mamy zawodników o bardzo wysokiej jakości, którzy otrzymają propozycje. Nie inaczej było ze mną. Miałem propozycje. Ale to była moja decyzja i mojej rodziny. Bardzo dobrze się tutaj adaptowaliśmy. To była bardzo łatwa decyzja. Byłem pewien, że wszystko idzie do przodu i wszystko ułoży się we właściwym czasie. Wiedziałem, że mają inne priorytety, a odnowienie nastąpiło w oczekiwanym momencie." - dodał.
Prezydent Rodolfo Landim uczestniczył w konferencji prasowej obok wiceprezydenta ds. piłki nożnej Marcosa Braza, dyrektora wykonawczego Bruno Spindela i dyrektora generalnego Reinaldo Bellottiego. Prezydent Rubro-Negro cieszył się z trzyletniego porozumienia z zawodnikiem.
"Zawsze to ogromna radość móc tu być przy okazji pozyskania wielkiego zawodnika, ale w tym przypadku, dla mnie, to jeszcze większa radość być tutaj i mówić o Bruno Henrique. Myślę, że nie muszę tego nawet komentować. To zawodnik wyjątkowy, jeden z wielkich idoli klubu i jeden z tych, którzy w dużej mierze odpowiadają za ostatnie wyniki. To, że możemy liczyć na niego przez przynajmniej kolejne trzy lata, to ogromna radość. Mam nadzieję, że po tych trzech latach będzie kontynuował grę we Flamengo i sprawiał radość fanom, tak jak to robił do tej pory. To powód do radości. Jest przykładem profesjonalizmu zarówno na boisku, jak i poza nim. Wszyscy śledzili jego powrót do zdrowia i to, jak poświęcił się w okresie kontuzji. To bardzo ważna postać, którą warto mieć w zespole. Dziękuję mu za zaufanie i pozostanie w klubie przez kolejne trzy lata." - ocenił prezydent klubu.
INNE WYPOWIEDZI BRUNO HENRIQUE
WSPÓŁPRACA Z GABIGOLEM
"Gabriel jest wieloletnim przyjacielem. Razem przeżyliśmy wiele szczęśliwych chwil. Wierzę, że w tym roku będziemy szukać tego, co zawsze robiliśmy, czyli dawać z siebie wszystko i zdobywać tytuły. Gabriel jest bardzo skoncentrowany i gotów, by ponownie nam pomóc. Klub także udziela mu wsparcia. Jestem pewien, że ponownie nam się przyda w tym roku."
POZYCJA
"Priorytetem będzie dla mnie moja pozycja, czyli lewe skrzydło. To tam zawsze grałem, i potrafię się najlepiej dostosować. Tite rozmawiał ze mną w zeszłym roku i powiedział, że może mnie używać również jako "9" lub w parze z jakimś napastnikiem, w zależności od meczu. Ale priorytetem jest moja pozycja."
OPASKA KAPITAŃSKA
"Jest wielu zawodników, którzy mogą dziedziczyć opaskę kapitańską. Każdy, kogo Tite wybierze, będzie dobrze reprezentować naród. Kilka razy byłem wybierany do noszenia opaski, ze względu na długi staż w zespole. Cieszę się, że jestem jedną z opcji."
NICOLÁS DE LA CRUZ
"Nie muszę nic mówić. De La Cruz to zawodnik reprezentacji, doświadczony, dotarł do finałowych, decydujących meczów Libertadores. Może liczyć na naszą pomoc w czymkolwiek będzie potrzebował. Tak samo postąpimy z każdym zawodnikiem, który do nas dołączy."
PRZYGOTOWANIE DO SEZONU
"W zeszłym roku nie miałem okresu przedsezonowego. W piłce nożnej, gdy rozgrywamy 70 meczów w ciągu roku, głównym elementem jest okres przygotowawczy. To wpłynęło na mnie w zeszłym roku. Teraz czuję się naprawdę dobrze, jeśli chodzi o kondycję. Będzie to dla mnie bardzo ważny czynnik."
- dodał: MentiX
- 12.01.2024; 20:15
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.