Kolejny mecz i ta sama pewność, co w ostatnich dwóch miesiącach: Bruno Henrique jest najlepszym wzmocnieniem Flamengo w tym sezonie, zwłaszcza w kontekście ostatniego okienka transferowego, które zamknęło się w tym tygodniu. W pierwszym spotkaniu 1/8 finału Copa Libertadores przeciwko Olimpii, napastnik powrócił do doświadczenia gry w tej ważnej fazie rozgrywek, w której Flamengo walczy o trzeci tytuł mistrzowski i strzelił zwycięskiego gola na stadionie Maracanã.
Poważna kontuzja, której doznał w czerwcu ubiegłego roku, wyeliminowała Bruno Henrique z gry na dziesięć miesięcy. Zawodnik nie mógł wziąć udziału w decydujących fazach zeszłorocznej edycji Copa Libertadores. Ponieważ pojawił się na boisku w fazie grupowej, otrzymał medal za mistrzostwo, ale dopiero w tym sezonie może znów poczuć smak rywalizacji w fazie pucharowej.
Przed spotkaniem z Olimpią, BH27 pojawił się na boisku w meczu z Racingiem i był starterem przeciwko Aucas, oba starcia odbyły się w fazie grupowej. Ponowna gra w fazie pucharowej odbyła się w emblematyczny sposób: w noc Copa Libertadores, na wypełnionym po brzegi stadionie Maracanã, z ponad 67 tysiącami widzów. A dla uświetnienia tego momentu Bruno Henrique zdobył zwycięską bramkę.
Napastnik trafił do siatki na początku drugiej połowy po klasycznym podaniu, przypominającym dawne czasy ze swoim najlepszym kolegą z drużyny: Gabigolem.
"To podanie, które zagrywa na zewnątrz i znajduje mnie w polu karnym, to żadna nowość. Potrafi umieścić piłkę tam, gdzie lubię, a ja dzięki swojemu wyskokowi również potrafię się tam wyróżnić. To wieloletnia współpraca. Wiedziałem, że piłka przyjdzie tam, gdzie zawsze to ćwiczymy. Gabriel ma takie umiejętności, zna miejsce, gdzie lubię otrzymywać piłkę i moją siłę w grze głową. Gdyby nie to, nie zdobyłbym tej bramki. Jestem bardzo szczęśliwy z powodu zwycięstwa i zaangażowania całego zespołu. To była bardzo trudna gra". - powiedział Bruno Henrique po meczu.
To była już 15. asysta Gabigoli przy trafieniu swojego kolegi. "Dziesiątka" odwzajemnił się za to, co Bruno Henrique zrobił na Arena do Grêmio, kiedy zaliczył 17. asystę. To było 21. trafienie Bruno Henrique w Copa Libertadores: 18 dla Flamengo i 3 dla Santosu.
Liczby w barwach Rubro-Negro są jeszcze bardziej imponujące. Bruno Henrique jest trzecim najskuteczniejszym strzelcem w historii klubu w Copa Libertadores, mając na koncie 18 goli, wyprzedzają go tylko Pedro (19) i Gabriel Barbosa (30).
W koszulce Flamengo, Bruno Henrique zdobył 18 bramek i zaliczył 15 asyst w 39 meczach Copa Libertadores.
10 z 18 trafień Bruno Henrique strzelił w fazie pucharowej Copa Libertadores. To piąty sezon, w którym napastnik rywalizuje w najważniejszych klubowych rozgrywkach na kontynencie w koszulce Flamengo, a dwa z nich były wyjątkowo udane. W 2019 roku zdobył cztery bramki, a w 2021 roku pięć, z czego cztery strzelił w półfinale.
Ta bramka czyni również Bruno Henrique piątym najskuteczniejszym Brazylijczykiem w historii Copa Libertadores, z 21 golami, na równi z Célio i Jairzinho. Na podium znajdują się Gabigol (31), Luizão (29) oraz Fred i Palhinha (25).
Bruno Henrique, który doszedł do siebie po poważnej kontuzji i strachu związanym z nietypowym nadwyrężeniem kolana, rozegrał czwarty mecz z rzędu w wyjściowym składzie i po raz pierwszy spędził na boisku pełne 90 minut pod wodzą Jorge Sampaoliego. Jego występy i zdolność do decydowania dowodzą, że Flamengo nie musiało wydawać pieniędzy na wzmocnienia w okienku transferowym, aby znaleźć swoje najważniejsze wzmocnienie w tym roku.
- dodał: MentiX
- 04.08.2023; 16:27
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.