Kolumbijczyk Gustavo Cuéllar po raz kolejny pokazał, jak ważne jest Copa Libertadores dla drużyny Flamengo. Po ostatnim treningu przed podróżą do Boliwii, gdzie Rubro-Negro zmierzą się z San José w Oruro, które położone jest na wysokości 3700 metrów nad poziomem morza, volante podkreślił, że rozgrywki są na bardzo wysokim poziomie w porównaniu do Campeonato Carioca.
Absolutny starter w zespole Abela Bragi, zawodnik chce rozpocząć fazę grupową bez porażki. Nawet pomimo trudności związanych z grą na wysokości 3700 metrów, Cuéllar oczekuje dobrego wyniku w pierwszej grze, a celem jest oczywiście zbliżenie się do kolejnej rundy rozgrywek.
"Największa trudność będzie na początku. Trochę trudno przystosować się do mówienia o wysokości, gdzie piłka jest szybsza, jest mniej tlenu w powietrzu. Czasami będziemy mieć problem z oddychaniem. To sprawia, że gra na dużej wysokości jest trudna. W Libertadores każdy mecz jest bardzo trudny i będziemy musieli tam pojechać, aby uzyskać dobry wynik i zbliżyć się do awansu." - powiedział Kolumbijczyk.
Cuéllar nie ukrywał również, że grupa rozumie wyższy poziom rywalizacji w Copa Libertadores. Poziom, który jest jeszcze bardziej wyraźny, gdy porównanie jest z Campeonato Carioca.
"W Libertadores oczywiście jest bardzo wysoki poziom w porównaniu z całym szacunkiem do zmagań stanowych." - stwierdził volante.
- dodał: MentiX
- 04.03.2019; 22:46
- źródło: flaresenha.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Luiz Araújo
- Uraz: chrzęstno-kostny.
- Powrót: Listopad 2024.
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Czerwiec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Sierpień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Wrzesień 2025.