Sympatia, poczucie odpowiedzialności jako lidera i afektywna pamięć. To tylko niektóre z czynników, które sprawiły, że David Luiz stał się bohaterem podróży Flamengo do Piauí. Bez Giorgian De Arrascaety i Gabriela Barbosy, obrońca naturalnie zajął pozycję jednego z najpopularniejszych zawodników wśród kibiców i poszedł dalej, pozwalając sobie na zbliżenie się do fanów, którzy celebrowali i przepełniali wszystkie miejsca, przez które przechodziła delegacja w Teresinie.
Wyróżniając się na boisku bezpieczną grą i rzutem wolnym, który dotknął dwóch słupków przed bramką João Gomesa, David Luiz odwdzięczył się za sympatię. Od czasu lądowania w Piauí był graczem, który najchętniej pozował do selfie z kibicami. Wysiadając z autobusu pod drzwiami hotelu, udał się na spotkanie z setkami fanów, którzy dekadę czekali na przybycie Flamengo do Piauí.
"To satysfakcjonujące! Nie mamy tu zbyt wielu okazji do gry. Przyjechałem tutaj, gdy miałem 17-18 lat. Powrót po połowie życia sprawia, że jestem bardzo szczęśliwy i starałem się jakoś odwzajemnić całe to uczucie. Miałem okazję przyjechać tu bardzo młodo i bardzo pięknie jest wrócić z całym tym uczuciem. To było ludzkie ciepło, czysta miłość i od nas zależy, abyśmy zawsze to uznawali i starali się odwzajemnić". - powiedział David Luiz po meczu.
Po wygranym 2:1 niedzielnym meczu z Altos w trzecie rundzie Copa do Brasil, David Luiz udał się do kibiców na trybunach stadionu Albertão, aby podziękować za wsparcie i dać swoją koszulkę. Jakby tego było mało, ponownie spotkał się z fanami pod drzwiami hotelu po kolacji, tuż przed tym, jak delegacja odleciała czarterowym lotem do Rio de Janeiro.
Z drugiej strony fani nie powstrzymywali się od skandowania imienia gracza, co czyniło go jednym z najbardziej oklaskiwanych w Piauí. Z kolei przejście przez Teresinę nie jest bezprecedensowe i niesie ze sobą afektywne wspomnienie Davida Luiza, który był w mieście gdy był zawodnikiem Vitórii w wygranym 3:2 spotkaniu z River w rozgrywkach Série C w 2006 roku. To był jeden z ostatnich meczów na brazylijskiej ziemi, zanim przez 15-lat kontynuował swoją karierę w Europie.
Uśmiechnięty David wziął nawet dzieci w ramiona wkrótce po wywiadzie w strefie mieszanej, gdzie świętował triumf, który przybliża Flamengo do awansu do 1/8 finału rozgrywek.
"Cieszyłem się z gola João, z wygrania bardzo trudnego meczu w trudnych warunkach. Po stracie pierwszego gola mieliśmy dojrzałość. Nawet przy wielu zmianach, nowi chłopacy, wszyscy pomagali sobie nawzajem i odnieśliśmy zwycięstwo". - dodał defensor.
Po zwycięstwie 2:1, Flamengo wystarczy remis w rewanżu, który zostanie rozegrany w dniu 11 maja, aby awansować do 1/8 finału Copa do Brasil. Wcześniej jednak drużyna w środę zmierzy się z Talleres w Córdobie, aby zapewnić sobie awans do 1/8 finału Copa Libertadores. W niedzielę podopieczni trenera Paulo Sousy zagrają klasyk przeciwko Botafogo na stadionie Mané Garrincha w Brasílii w ramach 5. kolejki Brasileirão.
- dodał: MentiX
- 02.05.2022; 20:42
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Czerwiec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Sierpień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Wrzesień 2025.