Jeden z najlepszych piłkarzy Flamengo w obu finałowych meczach Copa do Brasil i przez całą zwycięską kampanię, David Luiz przeżył ogromny strach w nocy, gdy Rubro-Negro po raz czwarty w swojej historii triumfowali w krajowym pucharze. Po zwycięstwie nad Corinthians w rzutach karnych po remisie 1:1 w regulaminowym czasie gry, defensor został poinformowany, że jego siostra, szwagier i dwóch siostrzeńców mieli wypadek samochodowy.
Rodzina 35-latka spadła z wysokości 40 metrów, ale nic poważnego im się nie stało. Pod wpływem emocji we wpisie na Instagramie, David zaproponował obserwującym refleksję i podziękował Bogu za to, że nie stracił bliskich.
"Wczoraj czekałem, aż moja siostra, mój szwagier i moi dwaj siostrzeńcy dołączą do mnie na boisku i przeżyją jedną z najbardziej wyjątkowych chwil w moim życiu. Wyjeżdżali w podróż i powiedziałem: "Nagle się spóźnili lub nie mogli przybyć na czas". Mecz się zaczął, patrzę w górę do kabiny, w której mieli być i była trochę pusta.
Nie widzę ojca i matki, wchodzę do gry, przeżywam emocje tak, jak było i w najlepszy możliwy sposób, dając z siebie wszystko.
Opuszczam spotkanie jako mistrz i otrzymuję wiadomość, że mieli wypadek. Mają się dobrze? Mają się dobrze. Staram się świętować, wypełniać swoje obowiązki w zespole, świętować, udzielać wywiadów i dzielić się wszystkim z Wami.
Ale kiedy wracam do domu i widzę zdjęcia samochodu, który spada z ponad 40 metrów, przewraca się ponad osiem razy i omija drzewa. I widzę, że moja rodzina ma się dobrze, były jakieś szwy i zadrapania, ale mogło być dużo poważniej, wtedy rozumiem moc Boga w naszym życiu. Uwolnienie, które zostało udzielone, sposób, w jaki wspierał każdego członka mojej rodziny, aby był dla mnie wsparciem i jednocześnie wspierał mnie. Rozumiem, że zawsze musimy oddać swoje życie Bogu, który nas prowadzi i chroni.
Czasami z olejem na drodze to, co się stało, może się zdarzyć i być śmiertelne. To również skłoniło mnie do refleksji nad tym, jak mamy cieszyć się chwilami obok naszych bliskich, przytuleniem, które powinniśmy dawać, a nie unikać. Nie zapomnij dać i powiedzieć "kocham Cię". I ciesz się życiem. Życie to cios. Czasami nasi bliscy odchodzą, a my nawet nie mamy czasu się pożegnać. Abyśmy mogli uczyć się z niej każdego dnia, rozwijaj się w najprostszy ze wszystkich sposobów, ponieważ może to być Twoja ostatnia chwila z nimi.
Dziękuję Bogu za to, że dał mi jeszcze jedną możliwość bycia z nimi. I dziękuję Bogu za nauczenie mnie jeszcze kolejnego dnia. Obyśmy wszyscy razem świętowali ten wyjątkowy moment i ten puchar. Ale oto lekcja dla wszystkich, że powinniśmy żyć prościej. A prostota to kochanie tych, którzy nas kochają, dzielenie się z nimi każdą chwilą, bez względu na to, czy jest to zwykłe "dzień dobry", czy przytulenie znikąd. Cokolwiek to jest. Niech Bóg błogosławi was wszystkich. Wielki pocałunek". - napisał David Luiz.
- dodał: MentiX
- 21.10.2022; 07:13
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.