Jeden z wyróżniających się graczy Flamengo na początku tego sezonu, Nicolás de la Cruz, był gościem w segmencie "Resenha do Jogo", aby skomentować zwycięstwo 2:0 w pierwszym półfinałowym meczu Campeonato Carioca z z Fluminense. W wywiadzie udzielonym w poniedziałkowe popołudnie dla FlaTV, oficjalnego kanału klubu na YouTube, urugwajski pomocnik przeanalizował dominację Rubro-Negro podczas przeglądania fragmentów z klasyka.
"Myślę, że z upływem minut czuliśmy się coraz pewniej w grze. I dzięki tym podaniom znaleźliśmy wiele sytuacji, ponieważ było dużo miejsca (...) Arrasca gra naprawdę dobrze. Cała drużyna ma dużo jakości, co również bardzo ułatwia sprawę. Mieliśmy wiele sytuacji bramkowych z takich podań, z piłką na drugą stronę. Drużyna wie, kiedy (to zrobić), to jedna z umiejętności, które musimy nadal wykorzystywać, ponieważ udało nam się zdobyć wiele bramek." - powiedział Nicolás de la Cruz.
Urugwajczyk skomentował także skargę Rubro-Negro na możliwy rzut karny z udziałem samego pomocnika i Martinelliego pod koniec meczu. Dyrektor wykonawczy Flamengo, Bruno Spindel nawet po meczu udał się do pomieszczenia VAR, aby zrozumieć, dlaczego sędzia nie został poproszony o przejrzenie materiału na monitorze i został poinformowany, że interpretacja była taka, iż Urugwajczyk najpierw popełnił faul. Nicolás de la Cruz nie zgodził się z taką interpretacją.
"Dla mnie to był rzut karny. Nie było kontaktu z mojej strony." - stwierdził pomocnik.
Mimo że jest prawonożny, Nicolás de la Cruz zwrócił na siebie uwagę świetnymi podaniami lewą nogą i zapytano go, czy czuje się obunożnym graczem. Odpowiedź była negatywna, ale Urugwajczyk ujawnił, że od dzieciństwa trenuje lewą nogę, aby zrekompensować słabe strony.
"Nie uważam się za obunożnego gracza. Mam trochę trudności z lewą nogą (śmiech). Ale zawsze staram się poprawiać codziennie. Trenuję od najmłodszych lat, dziś próbuję robić wszystko lewą nogą: kontrolować, podawać... To coś osobistego, z dzieciństwa. Moja jakość fizyczna zawsze nie była dobra, więc starałem się być trochę lepszym. I minimalizować wady, w moim przypadku ze względu na wzrost i siłę. Ale już jako dziecko miałem taką mentalność i doskonaliłem lewą nogę, aby to wykorzystać." - zakończył.
Nicolás de la Cruz jest jednym z trzech nowych nabytków Flamengo w pierwszym oknie transferowym 2024 roku. Rubro-Negro zapłacił klauzulę w wysokości 14,5 miliona euro, aby sprowadzić go z River Plate. Pomocnik jeszcze nie zdołał wpisać się na listę strzelców, ale wyróżnia się w kreowaniu akcji, a jego początek w klubie elektryzuje kibiców.
- dodał: MentiX
- 12.03.2024; 07:11
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.