Flamengo przez większość czasu dominowało Grêmio w pierwszym półfinałowym meczem Copa Libertadores. Nawet, gdy Tricolor zareagowali na początku drugiej połowu, Rubro-Negro mogli liczyć na Diego Alvesa, który swoimi interwencjami zagwarantował bezpieczeństwo, którego tak brakowało w decydujących momentach najnowszej historii klubu.
Minęły tylko dwa lata, zanim ostatni raz brak pewnego bramkarza pokrzyżował plany Flamengo. W sezonie 2017, zespół prowadzony wówczas przez Reinaldo Ruedę wystąpił w dwóch finałach, ale nie zdobył żadnego tytułu, głównie przez problemy z bramkarzami.
Problem był widoczny w finale Copa do Brasil. W pierwszym meczu na stadionie Maracanã odpowiedzialnym za bramkę był młody Thiago. Pomimo bezpiecznych występów, goleiro zawiódł w kluczowym momencie. Po strzale Hudsona, goleiro wypuścił piłkę przed siebie, którą do bramki bez problemów skierował Giorgian De Arrascaeta, który wówczas występował w barwach Cruzeiro, a gra zakończyła się remisem 1:1.
W rewanżu na stadionie Mineirão bardzo krytykowany Alex Muralha odzyskał miejsce w bramce. Po bezbramkowym remisie w regulaminowym czasie o tytule decydowała seria rzutów karnych. Bramkarz Rubro-Negro nie obronił żadnego strzału piłkarzy mineiros i stał się memem, ponieważ przy każdym strzale rzucał się w tą samą stronę.
Pojawienie się Diego Alvesa, który również przeżył okresy niestabilności, jest prawdą, przyniosło niezbędne doświadczenie i jakość techniczną. Podczas najbardziej palącego momentu w pojedynku z Grêmio, bramkarz dokonała co najmniej trzech głównych interwencji, z których najbardziej imponująca była po strzale Evertona Chives.
Pojedynek z Tricolor pozwolił Mengão zetknąć się z drugą stroną monety. Paulo Victor, ex Flamengo, który dzisiaj strzeże dostępu do bramki zespołu z Porto Alegre, nie popisał się przy dwóch pierwszych bramkach, które jednak zostały anulowane przez VAR oraz zachował się wątpliwie, gdy Bruno Henrique otworzył wynik.
- dodał: MentiX
- 03.10.2019; 20:47
- źródło: colunadoflamengo.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Luiz Araújo
- Uraz: chrzęstno-kostny.
- Powrót: Listopad 2024.
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Czerwiec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Sierpień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Wrzesień 2025.