Będący w końcowej fazie kontraktu, Diego Ribas zdradził, że opuści Flamengo po zakończeniu tego sezonu. Rubro-Negro nie mieli też zamiaru przedłużać kontraktu z 37-letnim pomocnikiem, który może zawiesić buty na kołku, ale nie potwierdził jeszcze swoich planów na przyszłość.
W wywiadzie dla podcastu "Fala, Brasólho!" na kanale Desimpedidos, zawodnik ujawnił, że otrzymał kontakt z Santosu i innych brazylijskich klubów, ale nie ma zamiaru grać w innym brazylijskim zespole.
"Dzwonił do mnie prezydent Santosu, dzwonili trenerzy, dostałem ciekawe propozycje, ale nic, co kazałoby mi się tutaj zatrzymać i przejść do innego klubu. To jest cudowne, jesteśmy w finale sezonu, który może zakończyć się tak, jak na to zasługujemy. Tak więc ta decyzja jest trwała, nie zagram dla innego klubu w Brazylii. Jestem także na dobrej drodze do zamknięcia cyklu jako piłkarz. Daję sobie ten czas na zdefiniowanie i sprawy zmierzają ku zamknięciu". - powiedział Diego Ribas.
Zawodnik trafił do Flamengo w połowie 2016 roku, kiedy zespół przechodził restrukturyzację finansową po przeżyciu trudnego okresu ekonomicznego. Do tego czasu wystąpił w 284 meczach, w których zdobył 44 bramki i wraz z klubem triumfował w Campeonato Carioca (2017, 2019, 2020), Copa Libertadores (2019), Campeonato Brasileiro (2019, 2020), Supercopa do Brasil (2019, 2020) i Recopa Sudamericana (2020). Diego Ribas jest wychowankiem Santosu, gdzie miał szansę zakończyć piłkarską karierę, ale odrzucił taką możliwość. 37-latek był również celem São Paulo na prośbę trenera Rogério Ceniego.
Zawodnik stwierdził również, że granie we Flamengo jest równoznaczne z presją kibiców, o czym sam przekonał się niejednokrotnie.
"Jest ciśnienie. To bardzo zmienia sposób, w jaki na to wszystko patrzysz. W niektórych miejscach więcej, w innych mniej. Zdecydowanie w Brazylii, ze wszystkich klubów, w których grałem, jest to klub, w którym najwięcej się wymaga. To żądanie, ta presja, czasem przesadzona. Zawsze staram się podchodzić do tego, z szacunkiem, z miłością, ale ostrzegam: "uważaj na kierunek, w którym to zmierza". To może się skończyć i zaszkodzić wielu karierom. Zawodowy piłkarz, musi wiedzieć, jak sobie z tym radzić, z presją i wymaganiami, ale zgadzam się, że to był problem, który, jak sądzę, jest ciągłym niezadowoleniem. Czasami nadchodzi czas, kiedy stajesz się zakładnikiem swoich sukcesów". - dodał Diego Ribas.
Teraz 37-latek przeżywa kolejny moment w swojej karierze. Dzięki dwóm finałom, Copa do Brasil i Copa Libertadores, Flamengo żyje w oczekiwaniu na zdobycie dwóch tytułów w tym sezonie. Wcześniej zespół prowadzony przez Dorivala Júniora zagra z Fortalezą. Pojedynek na stadionie Castelão odbędzie się w środę w 28. kolejce Campeonato Brasileiro.
- dodał: MentiX
- 27.09.2022; 08:06
- źródło: colunadofla.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.