Podobnie jak Flamengo, Diego Ribas dotarł do trzeciego finału Copa Libertadores w ciągu czterech lat. Pomocnik wszedł na boisko w drugiej połowie środowego wygranego 2:1 meczu z Vélez Sarsfield na stadionie Maracanã. Doświadczony pomocnik cenił ten moment.
"Najważniejsze jest cieszyć się tą drogą. To uczucie wdzięczności za wszystko, co przeżyliśmy i za to, co przeżyjemy. Po raz kolejny dotarliśmy do finału, jeszcze silniejsi i bardziej przygotowani. Bardzo się cieszę w tym wyjątkowym środowisku na Maracanie". - powiedział po meczu Diego Ribas.
Mimo chwili szczęścia pomocnik stwierdził, że nie wyklucza przejścia na emeryturę pod koniec sezonu. Warto pamiętać, że już na niedawnej konferencji prasowej zapowiedział, że opuści Flamengo pod koniec roku, ale prawdopodobnie będzie kontynuował grę za granicą.
"Udaje mi się to zrównoważyć. Nie jest to łatwa sytuacja dla piłkarza (żegnać się), ale jestem zadowolony z tej decyzji. To jest ten moment, jak powiedziałem na konferencji prasowej. Udaje mi się cieszyć chwilami, ale jestem skoncentrowany na spełnianiu oczekiwań. Moje życie to rywalizacja, zawsze w poszukiwaniu tytułu. Jest możliwość, aby zakończyć ten cykl jako piłkarz. Daję sobie ten czas na potwierdzenie tego. Jestem z tym pogodzony". - dodał.
Diego Ribas skomentował także awans Flamengo do finału Copa Libertadores.
"Były bardzo ciężkie momenty w sezonie, ale zawsze zachowałem zaufanie do grupy. Znam potencjał i charakter tej grupy. Jesteśmy w miejscu, na które zasłużyliśmy, to wielka zasługa Dorivala, docenił wszystko, co ta grupa ma do zaoferowania. Czasami ludzie myślą, że łatwo jest być najlepszym zespołem, ale to efekt dużej pracy. Jesteśmy w finale Libertadores, zagramy o awans do finału Copa do Brasil, liczymy się w Brasileiro, to wszystko trzeba docenić." - stwierdził Diego Ribas.
Na zakończenie, 37-latek pochwalił Athletico Paranaense, z którym w dniu 29 października na stadionie Monumental Isidro Romero Carbo w ekwadorskim Guayaquil, Flamengo zmierzy się w finale Copa Libertadores.
"To drużyna, która zagrała wiele finałów, darzymy Athletico ogromnym szacunkiem. Nie dotarli tam przypadkiem, ale ufamy pracy, którą wykonaliśmy. Zrobimy wszystko, aby narzucić naszą grę i wygrać". - zakończył.
- dodał: MentiX
- 08.09.2022; 10:02
- źródło: lance.com.br
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.