Po wywalczeniu awansu do ćwierćfinału Copa Libertadores i Copa do Brasil, Flamengo sprawia wrażenie, że będzie walczyć również o Campeonato Brasileiro. Po sobotnim zwycięstwie 2:0 nad Coritibą, grając alternatywną drużyną wzmocniło kwestionowaną w ostatnich miesiącach jakość składu.
Wznowienie dobrego momentu ma imię i nazwisko. To Dorival Júnior sprawił, że drużyna odzyskała pewność siebie i znów budzi strach. Przekonujące występy, zwłaszcza goleada aż 7:1 nad Deportes Tolima i niezaprzeczalne zwycięstwo 2:0 z Atlético Mineiro, wprawiły kibiców w euforię, przypominając Flamengo z 2019 roku, które przejeżdżało się po rywalach.
Jeszcze za wcześnie na jakiekolwiek porównania, ale początek jest zachęcający. W jedenastu meczach pod dowództwem Dorivala Júniora, Flamengo wygrało siedem razy i cztery razy przegrało, co jest lepszym początkiem od Jorge Jesusa, trenera legendarnej drużyny sprzed trzech lat, który wygrał sześć spotkań, zremisował trzy i przegrał dwa.
Warto zauważyć, że w tym okresie, Flamengo pod wodzą Jorge Jesusa zostało wyeliminowane z Copa do Brasil po rzutach karnych przez Athletico Paranaense oraz awansowało w Copa Libertadores, wygrywając z Emelec również po serii jedenastek. Oba starcia były rozgrywane w ramach 1/8 finału rozgrywek.
Dopiero okaże się, czy Dorival Júnior odniesie taki sam sukces jak Jorge Jesus i poprowadzi Flamengo do trofeów. Obiecujący start plus wzmocnienia w postaci Arturo Vidala i Évertona Cebolinhi dają kibicom prawo do takiego marzenia.
- dodał: MentiX
- 18.07.2022; 13:00
- źródło: lance.com.br
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Czerwiec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Sierpień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Wrzesień 2025.