Zatrudniony do poprowadzenia Flamengo w ostatnich 12 kolejkach Brasileirão, Dorval Júnior zastał wstrząśnięty zespół po odpadnięciu z Copa do Brasil i Copa Libertadores, odpowiednio z Corinthians i Cruzeiro. Odzyskanie pewności piłkarzy jest jednym z wyzwań trenera, który ma doświadczenie, aby dać "zastrzyk ducha" zespołowi Rubro-Negro.
Pierwszy kontakt Dorivala z zawodnikami miał miejsce w sobotę, pomimo, że dołączył do delegacji już w Salvadorze i nie miał czasu na trening, to poprowadził Mengão w bezbramkowym remisie z Bahią na stadionie Arena Fonte Nova. Jednak pierwszy prawdziwy kontrakt miał miejsce podczas poniedziałkowej sesji treningowej w centrum sportowym Ninho do Urubu i wykazał "pozytywny niepokój". Szkoleniowiec nie bał się przerywania zajęć, aby poprowadzić indywidualne rozmowy, kierował grą zespołu oraz zachęcał piłkarzy.
Podczas części treningu, który był otwarty dla mediów, można było zaobserwować, że Henrique Dourado był jednym z piłkarzy, którzy otrzymali "szczególną uwagę" nowego szkoleniowca. Obaj współpracowali ze sobą w Palmeiras w 2014 roku, kiedy atakujący zdobył pod jego wodzą 9 bramek w 20 meczach. Z drugiej strony, Dorival ponownie odkrywa zawodnika, który ostatni raz skierował piłkę do siatki rywala prawie dwa miesiące temu.
Innym piłkarzem, który jest jeszcze w trudniejszej sytuacji jest Geuvânio. Dorival trenował go w Santosie w 2015 roku, kiedy ten miał swój najlepszy okres w karierze. Obecnie napastnik stracił grunt w zespole, ostatnio nawet nie znajdował miejsca nawet na ławce rezerwowych.
Aby Rubro-Negro mieli szanse na zdobycie mistrzostwa, szkoleniowiec będzie musiał liczyć także na dobre występu Fernando Uribe i Orlando Berrío, który dostosowują się do pracy Dorivala i mogą być ważnymi opcjami. Pierwszy rywalizuje o miano pierwszego napastnika wraz z Henrique Dourado, drugi natomiast, niedawno wrócił do gry po poważnej kontuzji i pojawia się jako alternatywa na prawym skrzydle.
Inni piłkarze wciąż muszą pokazywać swoją wartość na przyszłość. Tak jest na przykład w przypadku volante Rômulo. Jeśli nie wykaże żadnych postępów w ostatnim odcinku sezonu, trudno jest wyobrazić go sobie jako ważną część składu w 2019 roku, pomimo posiadania jeszcze dwóch lat kontraktu z klubem z Gávea.
- dodał: MentiX
- 03.10.2018; 20:27
- źródło: lancenet.com.br
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Luiz Araújo
- Uraz: chrzęstno-kostny.
- Powrót: Listopad 2024.
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Czerwiec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Sierpień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Wrzesień 2025.