Zawodnik, który z obecnego składu przebywa we Flamengo najdłużej, historyczny idol, a obecnie samotny kapitan wraz z odejściem Diego Ribasa i Diego Alvesa, Éverton Ribeiro w sobotnim meczu przeciwko Palmeiras o Supercopa do Brasil, ma szansę na podniesienie swojego 12. trofeum w koszulce Rubro-Negro.
Z praktycznie każdym możliwym pucharem w swoim życiorysie, Éverton Ribeiro nie ma wątpliwości, że starcie z przeciwnikiem wielkości Palmeiras pozwoli Flamengo podnieść poziom konkurencyjności, a także przyjrzeć się sobie bardziej szczegółowo pod kątem swoich mocnych i słabych stron przed grą w Klubowych Mistrzostwach Świata.
"Z jednej strony dobrze, że zobaczymy nasz poziom. Przed nami Klubowe Mistrzostwa Świata, które są również naszym wielkim marzeniem, naszą drugą szansą i jesteśmy pewni pracy, którą wykonujemy, dobrze się przygotowując. Jeśli przegramy, presja będzie normalna, jesteśmy we Flamengo i wiemy, że musimy wygrać. Ale jesteśmy pewni, że zagramy świetny mecz w tej nowej pracy Vítora Pereiry". - powiedział Éverton Ribeiro.
Wspomniane wyżej "nowe dzieło Vítora Pereiry" zostało szybko przyjęte przez grupę, zgodnie z wizją kapitana Rubro-Negro. Pomocnik postrzega szkoleniowca jako bezpośredniego profesjonalistę w swoich orientacjach.
"To nie jest zbyt trudne, wie, jak wyjaśnić, czego chce, ma już trochę swojej pracy. Ważne jest, aby móc wygrać tak, jak tego oczekuje, więc to już pokazuje, że nasza drużyna dobrze się asymiluje. Teraz jest ważny mecz, który, jak mamy nadzieję, zakończy się pomyślnie. Vítor stara się wydobyć z każdego gracza to, co najlepsze, pytając, co każdy woli, aby każdy szybko się przystosował. Rozmawia z nami codziennie, jest bardziej powściągliwy, ale zawsze stara się dowiedzieć, jak zawodnik czuje się na swojej pozycji". - dodał.
Bardzo utożsamianemu z Flamengo, Évertonowi Ribeiro wraz z końcem roku kończy się kontrakt z klubem. Czy taka panorama może budzić niepokój kibiców, a historia z 335 meczami, 43 zdobytymi bramkami i praktycznie wszystkimi możliwymi pucharami dobiegałaby końca? Pomocnik w to nie wierzy i nie spieszy się z rozpoczęciem debaty nad popisaniem nowej umowy.
Szczęśliwy w klubie, z rodziną przystosowaną do życia w Rio de Janeiro i ze świetnymi relacjami z zarządem, 34-letni zawodnik wierzy w kolejne lata w koszulce "Mengo".
"Nie, jeszcze się nie zaczęła (rozmowa o przedłużeniu kontraktu). Tak jak powiedziałem na początku roku, przed nami jeszcze długi rok, jest kilka ważnych rozgrywek. Uważam, że odnowa staje się problemem. Mam dobre relacje z zarządem, więc teraz skupiam się na tych rozgrywkach i we właściwym czasie porozmawiamy i wszystko będzie dobrze". - zakończył Éverton Ribeiro.
- dodał: MentiX
- 27.01.2023; 18:07
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.