Po dwóch kolejnych porażkach na stadionie Maracanã, Flamengo znów wygrało jako gospodarz, pokonując Criciúmę w meczu rozgrywanym na stadionie Mané Garrincha w Brasílii. Jednak Rubro-Negro ponownie stracili gola, co jest kontynuacją problemów z linią obrony, która była jednym z mocnych punktów drużyny w tym sezonie.
"Z każdym rokiem rozgrywki stają się coraz trudniejsze, a drużyny rosną w siłę na krajowej scenie. Widać to w tym sezonie, nawet siódme miejsce jest bliskie. Osiągnęliśmy ważne zwycięstwo. To trzy bardzo istotne punkty. Gdybyśmy ich nie zdobyli, sytuacja byłaby znacznie trudniejsza. Jesteśmy dobrze skoncentrowani. Teraz, gdy mamy pełną kadrę, liczymy na to, że na końcu będziemy mogli świętować." - powiedział Éverton Cebolinha o zwycięstwie nad Criciúmą.
Dzięki temu zwycięstwu Flamengo zdołało utrzymać dystans do Botafogo i Palmeiras w walce o fotel lidera, ale podopieczni trenera Tite znowu stracili gola. W ostatnich sześciu meczach Rubro-Negro zawsze tracili bramkę, a ostatni raz zachowali czyste konto w zwycięstwie 1:0 nad Fluminense 23 czerwca.
W porównaniu do bezpośrednich rywali, bilans pokazuje, że obrona Flamengo jest w tyle. W ostatnich sześciu meczach Palmeiras nie straciło bramki w połowie z nich, podczas gdy Botafogo zachowuje czyste konto w czterech spotkaniach. Aby poprawić swoją pozycję w Campeonato Brasileiro, Rubro-Negro będą musieli poprawić stabilność w obronie.
- dodał: MentiX
- 23.07.2024; 14:44
- źródło: odia.ig.com.br
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.