Flamengo.com.pl - polski serwis klubu Flamengo - Flamengo uważa liczbę kontuzji mięśniowych jako normalną

flamengo.com.pl


Flamengo uważa liczbę kontuzji mięśniowych jako normalną
Twitter Flamengo

Kryzys we Flamengo wykracza poza boisko. Jeśli zespół jest krytykowany za wahania gry i zły start w Campeonato Brasileiro, departament medyczny klubu również wszedł na gorącą pozycję i stał się celem krytyki. Z wewnętrznej oceny wynika jednak, że liczba urazów, zwłaszcza mięśniowych, mieści się w normie.

W ostatnich meczach, trener Paulo Sousa nie mógł skorzystać z wielu graczy, w większości przypadków z powodu problemów z mięśniami. Matheuzinho, Pedro, Gustavo Henrique, Vitinho i Santos nie byli dostępni w niedzielnym klasyku przeciwko Botafogo. Obrońca Pablo, który według klubu został wyleczony, nawet nie wszedł na boisko i pozostawił wątpliwości co do swojej kondycji fizycznej.

Innym pytaniem jest kondycja fizyczna tych, którzy wracają po kontuzji, jak sam Pablo, czy Filipe Luís, który musiał zostać zmieniony jeszcze w pierwszej połowie ostatniego spotkania z powodu bólu łydki. Doświadczony lewy obrońca miał już ostatnio problemy z mięśniami.

Według portalu GOAL, temat ten jest normalnie poruszany w Ninho do Urubu. Klub przyznaje, że kontuzji mięśniowych jest więcej niż by się chciało, ale w porównaniu z liczbą meczów, częstymi podróżami, treningami oraz w stosunku do innych drużyn, uważa się, że mieści się to w normie.

Również z raportu wynika, że klub ocenia powodu większej liczby kontuzji w kwietniu i na początku maja, ale uzasadnia, że w pierwszych miesiącach sezonu nie było większych problemów. Wewnętrznie. Dlatego ocenia liczbę jako "normalną" przez cały ten okres. Uważa się, że Flamengo miało większą ilość w krótszym okresie, dlatego też poza Ninho do Urubu zwraca to większą uwagę.

W poniedziałek , na posiedzeniu Rady Nadzorczej Flamengo, prezydent Rodolfo Landim usłyszał pytania dotyczące departamentu medycznego. Prezydent pochwalił departament, mówiąc, że jest na "bardzo wysokim poziomie" i obiecał, że na najbliższym spotkaniu przedstawi raport szczegółowo opisujący pracę DM.

"Zamierzam przygotować dla Was prezentację, abyście mogli poznać cały proces, który istnieje. Jak zawodnik jest przygotowany, jakie mamy obawy, jak wykonujemy obciążenie wysiłkowe dla każdego. Kiedy jest kontuzja, jaki mamy sprzęt, jak zapobiegać urazom, to wszystko. Czasami widzę w telewizji, że ludzie mówią bardzo szeroko, a nie rozmawiają o danych, danych porównawczych z innymi klubami". - powiedział prezydent.

Obietnica Landima zwróciła uwagę kilku kibiców, którzy kwestionowali pracę szefa departamentu medycznego, Márcio Tannure, który nie udziela ani w wywiadów, ani nawet nie uczestniczy w konferencji prasowej. Ostatnio pewne problemy przyniosły wiele wątpliwości co do procesów, jak chociażby sytuacja z Pedro jeszcze w 2021 roku.

Napastnik miał problem w dniu 13 października, przeszedł testy, a mimo to wyszedł na boisko w spotkaniu z Athletico Paranaense w dniu 20 października. Zawodnik poczuł ból w kolanie i wtedy okazało się, że musi przejść operację.

Pod koniec grudnia przyszła kolej na Rodrigo Caio. Obrońca przeszedł zabieg chirurgiczny uznany za prosty, ale miał stan zapalny w szwach i nie był na boisku od pięciu miesięcy. W tym czasie musiał być hospitalizowany, aby przejść antybiotykoterapię, ale lek nie działał i musiał wrócić do szpitala.

Najnowsza sprawa dotyczy Fabrício Bruno. Obrońca miał dobry start w koszulce Flamengo i zajął miejsce jako półprawy obrońca. Jednak w pierwszym finałowym meczu Campeonato Carioca, defensor poczuł ból lewej stopy.

W kolejnym spotkaniu, nawet z bólem, znalazł się w wyjściowym składzie, ale poczuł się gorzej podczas rozgrzewki i nie wyszedł na boisko. Departament medyczny zdecydował się na leczenie zachowawcze, które okazało się nieskuteczne. Oczekuje się, że zostanie poddany operacji, która wykluczy go z gry na okres od trzech do nawet pięciu miesięcy.

Fabricio ma kontuzję uważaną za poważną i klub nie poinformował jeszcze o tym. W obliczu braku odpowiedzi, portal GOAL szukał przyczyn i stwierdził, że trzymanie Márcio Tannure z dala od mikrofonów jest wspólną decyzją zarządu, komunikacji klubowej, departamentu medycznego, sztabu szkoleniowego i, w niektórych przypadkach, samego zawodnika. Od czasu pandemii, która trzymała prasę z dala od kontaktów towarzyskich, klub w niektórych przypadkach zdecydował się tylko na wydawanie krótkich oświadczeń.

Według źródła GOAL, niektórzy zawodnicy również nie chcą, aby ich diagnozy były w pełni ujawniane, a klub stawia na "tajemnicę medyczną".

Po przegranej z Botafogo, trener Paulo Sousa został zapytany o departament medyczny i żałował dużej liczby nieobecności.

"Nie jestem zirytowany, nie. Mówiłem już publicznie: mamy bardzo dobre relacje z działem medycznym, mamy duże zaufanie do ich pracy. Każdego dnia staramy się wchodzić w interakcje, rozumieć, co możemy zrobić, aby poprawić się i mieć graczy zawsze dostępnych. Nie mając, mamy więcej trudności i niestabilności w procesie. Nawet dlatego, że bez możliwości pracy, jak Botafogo w ciągu tygodnia, koncepcje, strategie i możliwość łączenia udziału niektórych graczy stają się czynnikiem obciążającym. Jesteśmy jednak przekonani, że poprawimy ten szczegół. Zdecydowana większość urazów to urazy stawów lub urazy, które nie są bardzo normalne. Staramy się zrozumieć, jak możemy zminimalizować urazy mięśniowe". - powiedział Portugalczyk.

  • dodał: MentiX
  • 10.05.2022; 15:58
  • źródło: goal.com
  • foto: Twitter Flamengo
Postaw mi kawę na buycoffee.to
Komentarze (0)

Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze

Brak komentarzy

Zawodnik meczu

Matheus Gonçalves: Grêmio 3:2 Flamengo

Ocena: 7,0
Zdjęcie tygodnia
Pomimo dobrej gry, rezerwy Flamengo przegrały 2:3 z Grêmio.
Video


Rezerwowy zespół Flamengo przegrał 2:3 z Grêmio na Arena do Grêmio.
Copyright by Flamengo.com.pl © 2008 | Wszelkie Prawa Zastrzeżone (All Rights Reserved).
The trade names and marks FLAMENGO and Shield Device are the exclusive property of Clube de Regatas do Flamengo, Rio de Janeiro, Brazil.
Projekt: MentiX