Decyzja o tym, że Jorge Sampaoli nie będzie kontynuował pracy we Flamengo w 2024 roku, została podjęta jeszcze przed przegranym finałem Copa do Brasil. Brak zdobycia trofeum przyspieszył ten proces, a zarząd Rubro-Negro obecnie omawia warunki jego odejścia. W poniedziałek odbyło się spotkanie Departamentu Piłki Nożnej. Za zwolnienie argentyńskiego szkoleniowca klub z Gávea będzie musiał zapłacić grzywnę w wysokości 1,5 mln euro.
W momencie rozpoczęcia pracy Jorge Sampaoliego we Flamengo, czyli w kwietniu, odszkodowanie wynosiło 2,5 miliona euro, ale zmniejszało się w miarę trwania kontraktu, który obowiązuje do grudnia 2024 roku. Obecnie wynosi 1,5 miliona euro.
Prezydent Rodolfo Landim, wiceprezydent ds. piłki nożnej Marcos Braz, dyrektor wykonawczy Bruno Spindel i Diogo Lemos, członek Rady ds. Piłki Nożnej, spotkali się w poniedziałek w siedzibie klubu w Gávea. Omawiali kolejne kroki w sekcji piłki nożnej Flamengo.
Departament Piłki Nożnej chce natychmiastowej zmiany trenera, czyli odejścia Jorge Sampaoliego i zatrudnienia nowego szkoleniowca na sezon 2024. Ponieważ Rubro-Negro nie mają stałego sztabu szkoleniowego, w przypadku potrzeby prowadzenia drużyny przez trenera tymczasowego, wybrany zostałby Mário Jorge, który obecnie prowadzi zespół U-20 - tak jak to miało miejsce przy zmianie trenera z Vítora Pereiry na Jorge Sampaoliego.
Faworytem na sezon 2024 jest Tite, który w swoich pierwotnych planach chciał wrócić do pracy dopiero od stycznia. Jeśli były selekcjoner reprezentacji Brazylii zgodzi się zasiąść na ławce szkoleniowej Flamengo jeszcze w tym tygodniu, Jorge Sampaoli zostanie natychmiast zwolniony. Nawet jeśli nie dojdzie do porozumienia z Tite, władze klubu uważają, że nie ma już atmosfery do dalszej współpracy z Argentyńczykiem.
Zawodnicy Flamengo mieli wolne w poniedziałek. Plan klubu przewiduje obecność Jorge Sampaoliego w Ninho do Urubu podczas wtorkowej sesji treningowej.
W kuluarach porównuje się tę sytuację do sytuacji Paulo Sousy, którego zwolnienie zostało ustalone w dniu 5 czerwca 2022 roku, po porażce 2:1 z Fortalezą na stadionie Maracanã, ale oficjalnie został zwolniony dopiero cztery dni później. Flamengo czekało ze zwolnieniem Portugalczyka, aż Dorival Júnior wyraził zgodę na rozpoczęcie pracy. Problem polegał na tym, że ten czterodniowy okres obejmował podróż na treningi do Atibaia i mecz z Red Bull Bragantino, a zobowiązania zostały zrealizowane z wielkim zakłopotaniem.
- dodał: Anusz
- 26.09.2023; 09:18
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.