To kwestia czasu. Trudno sobie wyobrazić, że gdy Gabriel Barbosa wróci ze zgrupowania reprezentacji Brazylii, a dotarcie do setnego gola w koszulce Flamengo zajmie mu dużo czasu. Z 97 trafieniami w 129 meczach, napastnik jest zdobywcą rekordów dla klubu. Dotarcie do granicy stu goli w koszulce Rubro-Negro sprawi, że po raz kolejny zapisze swoje imię w historii.
Gabriel zostanie dopiero 19. graczem w prawie 126-letniej historii klubu, który osiągnął ten wyczyn. Pierwszym i posiadaczem najlepszej średniej był Alfredinho, napastnik z lat 30-tych. Ostatnim, również z imponującymi liczbami, był Romário w 1997 roku.
KTO POTRZEBOWAŁ NAJMNIEJ BRAMEK DO STU GOLI?
Grupa 100 ma legendy nie tylko Flamengo, ale także z brazylijskiego futbolu, takie jak Leônidas da Silva, Zizinho, Evaristo de Macedo, Zico, Bebeto czy Romário. Ale są też mało pamiętani Alfredinho i Nonô, którzy utorowali drogę i są posiadaczami najlepszych średnich.
"Alfredinho (Alfredo Willemsens) to zawodnik bardzo mało znany lub pamiętany, prawdopodobnie z tego, że grał w przejściowej fazie Flamengo. Grał w latach 1934-1937, w najdłuższym okresie postu w historii klubu, w erze po Rua Paissandu i przed Gávea. Ale ma niesamowitą średnią bramkową". - tłumaczy Emmanuel do Valle, właściciel bloga Flamengo Alternativo.
W 1936 roku, w wygranym 4-2 meczu z Jequiá, Alfredinho zdobył setną bramkę w zaledwie 96 meczach, pokonując Nonô, pierwszego, który osiągnął ten wyczyn w setnym spotkaniu, który odbył się w listopadzie 1925 roku.
Potrzebując trzech bramek i ze 129 meczami, Gabigol wydaje się zajmować ósme miejsce w rankingu tych, którzy musieli najrzadziej pojawiać się na boisku, aby znaleźć się w grupie stu. To dlatego, że obecnie ósmy jest Índio ze 150 spotkaniami. Trudno sobie wyobrazić, że Gabriel Barbosa będzie potrzebować więcej niż 21 gier, aby trzykrotnie wpisać się na listę strzelców.
Z kolei Gabi nie ma szans na pokonanie Romário, który w swoim meczu 116 strzelił setną bramkę. Spotkanie w marcu 1997 roku było oznaczone nie wyczynem, ale słynną walką między Baixinho i Cafezinho w triumfie 7:0 nad Madureirą w Gávea.
KLUB 100 WEDŁUG KOLEJNOŚCI WEJŚCIA
Największy idol w historii klubu, Zico zajmuje dopiero 11 miejsce na tej liście i potrzebował 180 gier, aby osiągnąć 100 goli w zwycięstwie 3:1 nad Américą w lipcu 1975 roku. Galinho pożegnał się z 509 bramkami dla Flamengo.
Liczby na stole, teraz wystarczy poczekać, aż Gabigol wróci z reprezentacji Brazylii, aby rozpocząć regres. Następny mecz Flamengo zostanie rozegrany w niedzielę z Palmeiras w São Paulo.
- dodał: MentiX
- 07.09.2021; 11:21
- źródło: globoesporte.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Luiz Araújo
- Uraz: chrzęstno-kostny.
- Powrót: Listopad 2024.
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Czerwiec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Sierpień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Wrzesień 2025.