Nie tak dawno obsada bramki Flamengo znalazła się w centrum uwagi. Santos jest tym, który przyniósł spokój między słupki, dał klubowi niezbędne bezpieczeństwo i jest dwa kroki od miejsca w historii. Mając przed sobą finały, w środowym spotkaniu przeciwko Corinthians na stadionie Maracanã, bramkarz stanie przed szansą triumfu w Copa do Brasil, rozgrywając tym samym swoje 32. spotkanie z rzędu jako starter.
Dyskrecja i skuteczność to składniki idealnej formuły stosowanej przez zawodnika, który będąc zaledwie od sześciu miesięcy we Flamengo jest 180 minut od możliwego triumfu w Copa do Brasil i Copa Libertadores. Pozyskany z Athletico Paranaense, Santos przybył do klubu z Rio de Janeiro, aby dać spokój pozycji bramkarza, która była często kwestionowana przez Hugo Souzę i kontrowersyjna z Diego Alvesem. Z Paulo Sousą był już starterem. Z Dorivalem Júniorem stał się absolutnym numerem jeden.
STATYSTYKI SANTOSA WE FLAMENGO
- 35 meczów
- 31 meczów z rzędu jako starter
- 17 meczów bez straty gola (48,5% meczów)
- 23 straconych bramek (średnio 0,65 na mecz)
Tylko w pierwszych czterech grach z obecnym trenerem, Santos nie stał w bramce Flamengo. W porażkach z Internacionalem i Atlético Mineiro (dwukrotnie) oraz w zwycięstwie z Cuiabą, Diego Alves został wybrany, ponieważ były gracz Athletico Paranaense wracał do zdrowia po kontuzji uda. Po objęciu stanowiska, przeciwko América Mineiro, Santos już nie oddał swojego miejsca, a nawet był poza dobrze znaną rotacją w meczach Brasileirão.
Diego Alves nie grał od przegranej 1:2 przeciwko Galo w 1/8 finału Copa do Brasil w dniu 22 czerwca. Z kolei Hugo Souza nie gra od ostatniego spotkania Paulo Sousy przeciwko Red Bull Bragantino, które odbyło się w dniu 8 czerwca. Od tego czasu Santos zaczął być numerem jeden we Flamengo.
Jednak nie zawsze tak było. Pomimo pozyskania jako rozwiązanie problemu w bramce, Santos przeżył rotację pod dowództwem Paulo Sousy: był bramkarzem na puchary, podczas gdy Hugo Souza występował w Brasileirão. Jednak w końcówce fazy grupowej Copa Libertadores doznał kontuzji mięśnia czworogłowego lewego uda i wypadł z gry na ponad miesiąc.
"Bramkarz, sędzia i pilot samolotu, dopóki nie dotkniesz ziemi, lepiej nie chwalić". - mówił Santos około trzy miesiące temu.
Ostrożność uzasadniona nawet cienką linią tych, którzy strzegą dostępu do bramki. Na przykład przeciwko Fluminense i Fortalezie, Santos popełnił błędy, które postawiły kibiców w pogotowiu. Świetny występ w sobotnim wygranym 1:0 meczu z Atlético Mineiro na stadionie Maracanã, po bezpiecznym występie w pierwszym finale Copa do Brasil na Neo Química Arena, był próbą przywrócenia porządku.
A liczby dowodzą, że bramkarz ma wielki kredyt zaufania. Z Santosem na boisku, Flamengo nie straciło bramki w prawie połowie meczów: 17 czystych kont w 35 występach, co stanowi 48,5% spotkań. Godna podziwu jest również średnia liczba straconych bramek: tylko 23, średnio 0,65 gola na mecz.
Nietykalny przez prawie cztery miesiące, od zwycięstwa 3:0 nad América Mineiro w dniu 25 czerwca, Santos przekroczył już najlepszą passę Diego Alvesa w magicznym roku 2019: 27 występów z rzędu. 37-latek żegnający się z klubem pod koniec roku, już nie szczędził pochwał nowemu numerowi jeden.
"Santos to zasłużony starter. Uważam, że w tej chwili jest najlepszym bramkarzem w Brazylii. To był transfer na teraźniejszość i na przyszłość". - powiedział Diego Alvesa po zwycięstwie nad Vélez na stadionie Maracanã w półfinale Copa Libertadores.
Z zaufaniem kibiców i kolegów z drużyny, Santos jest pewniakiem do występu w środowym finale. Bramkarz rozegra swój 32. mecz z rzędu przeciwko Corinthians w spotkaniu, które wyłoni zdobywcę tegorocznej edycji Copa do Brasil.
- dodał: MentiX
- 17.10.2022; 08:09
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.