"Raz Flamengo, zawsze Flamengo." Nawet nie grając na boisku w koszulce, którą nosi od najmłodszych lat, João Gomes nadal pozostaje związany z - i dla - Flamengo. Na początku lutego, po udanym debiucie w pierwszym zespole, pomocnik Igor Jesus potraktował swojego słynniejszego kolegę jako punkt odniesienia. Słowa te napełniły dumą zawodnika Wolverhampton, który odwdzięczył się komplementami i specjalną prośbą.
"Przede wszystkim to przyjemność, to dla mnie szczyt w karierze zawodowej. Widzieć, że istnieją ludzie, którzy mają cię za wzór, to naprawdę wspaniałe. Bo w klubie, który ma dużo środków finansowych, trudniej jest zwrócić uwagę na młodzież. To, co ja zrobiłem, to co zrobił Lázaro i to, co teraz robi Igor, jest bardzo trudne. A wiele osób nie docenia tego. Nie jest łatwo wybić się z sektora młodzieżowego, zwłaszcza w drużynie, która ma wiele gwiazd i gdzie trudniej jest wywalczyć swoje miejsce. Chciałbym mu powiedzieć, że jestem bardzo szczęśliwy z jego deklaracji, i poprosić go, żeby nie poddawał się, ponieważ bez wątpienia jest jednym z najlepszych pomocników, z którymi trenowałem. Jestem pewien, że przyniesie wiele radości kibicom Flamengo." - powiedział João Gomes.
Pewny przyszłego sukcesu Igora Jesusa, João Gomes nie patrzy tylko na zawodników grających na tym samym obszarze na boisku we Flamengo. Kiedy tylko ma wolną chwilę, śledzi losy swojego ukochanego klubu.
"Wszyscy wiedzą, że Flamengo to klub mojego serca. Tam się urodziłem i tam dorastałem. Przeszedłem okres, gdy byłem kibicem, a potem piłkarzem. Teraz znów jestem kibicem. Są dni, kiedy mam możliwość oglądać mecz, a czasami jest już za późno. Jeśli mam trening następnego dnia, jest to trudne. Gdy tylko mogę, śledzę wydarzenia i trzymam kciuki za dobro Flamengo." - dodał.
Jako kibic, João Gomes widział, że w zeszłym roku Flamengo nie zdobyło żadnego trofeum po raz pierwszy od początku ery z 2019 roku. Pomimo frustracji, unikał krytyki byłych kolegów.
"Oczywiście zawsze chcemy, żeby nasz ukochany klub wygrywał, ale są też inne drużyny, które chcą wygrywać, są inne zespoły, które też pracują nad tym. Oczywiście, jako kibice, często jesteśmy niezadowoleni, ale z zawodowego punktu widzenia wierzymy, że są rzeczy, których nie zawsze można kontrolować. Możesz dać z siebie wszystko, możesz zrobić wszystko, co w twojej mocy, ale i tak nie osiągniesz dobrych wyników, i to jest część tego." - stwierdził.
Szybkie zaadaptowanie do Premier League i zainteresowanie ze strony Manchesteru United sprawiają, że João Gomes cieszy się z faktu, że dokonał trafnego wyboru, gdy Wolverhampton i Olympique Lyon interesowały się nim pod koniec 2022 roku. Szybka adaptacja w Anglii przyniosła owoce, a defensywny pomocnik znalazł się w pierwszym powołaniu Dorivala Júniora.
"To był jeden z najtrudniejszych momentów mojej kariery, ponieważ widziałem, że były dwa duże kluby, ale zawsze marzyłem o grze w Premier League. Chciałem zobaczyć, jak działa tutaj futbol pod względem intensywności. Bardzo się cieszę, że dwa kluby wykazały zainteresowanie, i było to niemal jednocześnie, z bardzo podobnymi ofertami. Zależało tylko ode mnie. Oczywiście są pewne kwoty, które klub może zaakceptować lub nie, ale to był coś, o co mogłem walczyć. Jednym z czynników było moje marzenie o grze w Premier League, a drugim było ciepłe przyjęcie przez fanów. Zrobili niesamowitą reklamę, mam ten film do dziś. Inną rzeczą było to, że dostałem też telefon od trenera. To był Lopetegui. Czułem się ważny. Mogłem tu przyjść, aby naprawdę coś zmienić." - zakończył João Gomes.
João Gomes powinien wystąpić w wyjściowej jedenastce reprezentacji Brazylii w towarzyskim meczu przeciwko Anglii, który odbędzie się w sobotę na stadionie Wembley w Londynie.
- dodał: MentiX
- 23.03.2024; 12:02
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.