W środę kibice Flamengo przeżyli prawdziwą noc terroru. To dlatego, że Rubro-Negro przegrali 0:3 z São Paulo i pożegnali się z obecną edycją Copa Libertadores. Napastnik Vitinho, jeden z najbardziej krytykowanych przez fanów zawodników, nie wykorzystał rzutu karnego w drugiej połowie spotkania i zmarnował okazję na reakcję zespołu w grze. Ponadto pogorszył statystyki wykonywania jedenastek w bieżącym sezonie.
Aby zilustrować słabą skuteczność egzekwowania rzutów karnych, trzeba przypomnieć, że Flamengo miało dziewięć "wapien" w 2020 roku i wykorzystało tylko cztery. Tylko przeciwko São Paulo, piłkarze klubu z Gávea zmarnowali trzy jedenastki i co ciekawe za każdym razem wykonawcą był inny zawodnik.
WYKORZYSTANE JEDENASTKI
W wygranym 3:0 meczu z Barceloną de Guayaquil w 2. kolejce fazy grupowej Copa Libertadores, Gabriel Barbosa pewnie wykorzystał pierwszą jedenastkę Flamengo w 2020 roku. Kiedy Rubro-Negro prowadzili już 1:0, napastnik uderzył z jedenastu metrów w lewy róg bramkarza, którzy rzucił się w przeciwną stronę i podwyższył wynik.
Druga i trzecia wykorzystana jedenastka przez Mengão również była zasługą Gabigola. W meczach przeciwko Grêmio (1:1) i Botafogo (1:1), oba w Campeonato Brasileiro, atakujący wykorzystując rzuty karne w ostatnich minutach obu spotkań zapobiegł dwóm porażkom swojego zespołu. Przeciwko gaúchos uderzył wysoko w prawą stronę, a z Bota w lewy róg.
Czwarte wykorzystane "wapno" w 2020 roku, jest autorstwa Bruno Henrique. W triumfie 3:1 nad Athletico Paranaense w 13. kolejce Brasileirão, napastnik pewnie zdobył gola, gdy uderzył mocno w prawy róg.
NIEWYKORZYSTANE KARNE
Gabriel Barbosa dwukrotnie w tym samym meczu nie wykorzystał rzutu karnego dla Flamengo. Przeciw Botafogo w Campeoanto Carioca, kiedy Mais Querido prowadzili już 2:0, zawodnik zdecydował się uderzać "podcinką", ale futbolówka trafiła w poprzeczkę, a Diego strzelił gola po dobitce, jednak po analizie VAR arbiter zdecydował powtórzyć karnego. Mimo drugiej okazji, Gabigol ponownie trafił w poprzeczkę, tym razem po mocnym uderzeniu.
Niedawno Bruno Henrique i Pedro także nie wykorzystali "wapna" w przegranej 1:4 konfrontacji z São Paulo. Bruno zmarnował jedenastkę, gdy na tablicy wyników był remis 1:1, a Pedro został zatrzymany przez Tiago Volpiego, gdy Tricolor Paulista prowadzili już 3:1 (w obu przypadkach uderzali w lewą stronę).
Wreszcie, w środowym ćwierćfinałowym rewanżowym pojedynku Copa do Brasil, Vitinho uderzył wysoko ponad poprzeczką i uniemożliwił Flamengo zdobycie bramki kontaktowej. Z łącznym wynikiem 5:1 dla paulistas, Rubro-Negro pożegnali się z obecną edycją rozgrywek w melancholijny sposób.
PORÓWNANIE Z 2019 ROKIEM
O ile w 2020 roku wykorzystanie rzutów karnych jest okropne, to w poprzednim sezonie sytuacja wyglądała zupełnie inaczej. To dlatego, że w czternastu jedenastkach, piłkarze Flamengo zmarnowali tylko trzy: dwa razy Diego (przeciwko Bangu i Chapecoense) oraz raz Bruno Henrique (przeciwko Corinthians). W zeszłym roku, magicznym i wyjątkowym dla rubro-negros, klub zdobył trzy tytuły: Campeonato Carioca, Campeonato Brasileiro i Copa Libertadores.
- dodał: MentiX
- 19.11.2020; 23:52
- źródło: colunadoflamengo.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.