Zawieszony na dwa lata za próbę oszustwa podczas badania antydopingowego, Gabriel Barbosa przeżywa ostatni rok swojego kontraktu z Flamengo. Od ponad roku jego przedłużenie jest tematem dyskusji w klubie i było przedmiotem wewnętrznych rozmów w grupie politycznej prezydenta Rodolfa Landima.
Sposób, w jaki Rodolfo Landim potraktował kwestię przedłużenia kontraktu z Gabigolem w wywiadzie udzielonym CBN w ostatnią niedzielę, wzbudził pytania ze strony jego sojuszników. Prezydent w radiowej audycji skomentował, że pozostawi rozwiązanie tego tematu na koniec sezonu, nawet kosztem ryzyka utraty napastnika za darmo - od lipca Gabriel Barbosa może podpisać przedwstępny kontrakt z innym klubem.
Na grupie WhatsApp jeden z sojuszników skrytykował to oświadczenie. Zarzucił prezydentowi, że zrezygnował z Gabigola i przerzucił odpowiedzialność na zawodnika. Niedługo potem Rodolfo Landim odpowiedział - jak ujawniła dziennikarka Raisa Simplicio - w następujący sposób:
"Nie rezygnujemy, po prostu nie będziemy zakładnikami dowolnej kwoty arbitralnie przez niego ustalonej, znacznie przewyższającej rynek, jaką ma do zaoferowania w przypadku przedłużenia kontraktu. To był główny powód, dla którego nie odnowiliśmy umowy w przeszłości. I żaden zawodnik nie straci więcej, jeśli nie odnowi umowy, niż właśnie on, ze względu na to, że jest wielkim idolem. Strata wizerunku, którą poniesie, i której efekty odbiją się na całe jego życie, będzie brutalna, nie mam wątpliwości co do tego." - napisał Rodolfo Landim.
Wewnętrznie, władze Rubro-Negro rozumieją, że przedłużenie umowy z Gabigolem będzie wyznaczało kierunek roku wyborczego Flamengo. Temat jest dyskutowany przez grupy wspierające prezydenta, a także przez opozycję, która nadal organizuje się, by wystawić swojego kandydata.
Jednak negocjacje nabrały nowego obrotu, gdy napastnik został zawieszony na dwa lata przez Trybunał Sprawiedliwości Sportowej ds. Antydopingu (TJD-AD) za próbę oszustwa w badaniach antydopingowych. Flamengo stara się o zawieszenie wyroku w Trybunale Arbitrażowym ds. Sportu (CAS), aby móc liczyć na Gabigola podczas oczekiwania na proces w Szwajcarii.
ZROZUM NEGOCJACJE POMIĘDZY GABIGOLEM I FLAMENGO
Przedłużenie kontraktu zostało uzgodnione w październiku, ale żadna ze stron nie podpisała dokumentu. Umowa przewidywała nowy kontrakt do grudnia 2028 roku oraz podwyżkę wynagrodzenia, ponieważ Gabigol nie otrzymał podwyżki od momentu, gdy został definitywnie kupiony w 2020 roku.
Warunki te jednak nie spotkały się z aprobatą części zarządu Rubro-Negro, głównie ze względu na długość kontraktu oraz słabe występy zawodnika w 2023 roku. Rodolfo Landim zapewnił, że złoży nową propozycję.
Pomimo tego, część zarządu Rubro-Negro wierzy, że dojdzie do pozytywnego rozwiązania między stronami. Gabigol od lipca będzie mógł podpisać przedwstępny kontrakt z dowolnym klubem.
27-letni Gabriel Barbosa występuje we Flamengo od 2019 roku i dotychczas rozegrał 278 meczów, strzelił 155 goli i zdobył 11 tytułów: trzy Campeonato Carioca (2019, 2020 i 2021), dwa Campeonato Brasileiro (2019 i 2020), dwa Copa Libertadores (2019 i 2022), dwa Supercopa do Brasil (2020 i 2021), jedno Copa do Brasil (2022) i jedno Recopa Sudamericana (2020). Stał się jednym z wielkich idolów klubu, ale od 2023 roku stracił miejsce w podstawowym składzie na rzecz Pedro i jest rezerwowym w "Erze Tite".
- dodał: MentiX
- 02.04.2024; 07:34
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.