Ból głowy po kolejnych meczach Flamengo, czyli kruchość defensywy po raz kolejny wzbudziła niepokój klubu na kilka dni przed wtorkowym debiutem w Copa Libertadores przeciwko Vélez Sarsfield w Argentynie. Podopieczni Rogério Ceni stracili osiem bramek w pięciu meczach, które rozegrali od momentu dołączenia głównej grupy w tym sezonie. Na następny mecz szkoleniowiec nie będzie mógł skorzystać z lidera sektora defensywnego, Rodrigo Caio, który jest zawieszony za czerwoną kartkę otrzymaną w poprzedniej edycji rozgrywek.
Spodziewano się, że ostatnie mecze posłużą jako znalezienie zmiennika, ale zarówno Bruno Viana - starter w porażce w klasyku z Vasco - jak i Gustavo Henrique - w remisie z Portuguesą, z alternatywnym zespołem - nie spisali się dobrze, a Ceni nadal ma wątpliwości.
W sezonie nie da się tego zdefiniować, bo gier jest dużo, ale się uczymy. Dzisiaj był Gustavo, w ostatnim meczu grał Bruno Viana. Rodrigo Caio niestety odpadł, niezależnie od tego, co się dzisiaj stało, nie może zagrać we wtorek. Więc przeprowadziliśmy eksperyment z jednym w każdej grze, aby podjąć decyzję w poniedziałek i zorientować się, kogo zamierzamy wystawić na boisku". - powiedział trener na pomeczowej konferencji prasowej.
Świadomy zespołowych i indywidualnych niepowodzeń, które po których rywale zdobywali bramki, a zwłaszcza łącznie pięciu straconych z Vasco i Portuguesą, Rogério Ceni wskazał dobre wieści płynące z tego scenariusza: siłę reakcji zaprezentowaną w drugiej połowie przeciwko Lusie. Mimo to podkreślił, że aby rozpocząć "z prawej nogi" Copa Libertadores, konieczna jest doskonała gra.
"W obu meczach padły różne cele. Gol ze stałego fragmentu gry, który straciliśmy w pierwszym meczu z Vasco. Następnie cel kontrataku pod koniec gry. Dziś drużyna była dobrze ustawiona w polu karnym i weszło bardzo rzadkie kopnięcie od portugalskiego gracza. A potem nie mogłem dojrzeć drugiego gola, niskiego dośrodkowania, które przechodziło przez wszystkich od tyłu. Odbija się i zdobywają drugą bramkę, co jest trudne do wznowienia gry. Dobrą rzeczą jest brak desperacji w grze i umiejętność reagowania. Nie mam najmniejszej wątpliwości, że musimy więcej grać, mieć wyniki, więcej prezentować piłki, a to musi się stać już we wtorek". - stwierdził trener.
Drużyna Flamengo odbędzie trening w niedzielę, a potem wyrusza do Buenos Aires. W poniedziałek podopieczni trenera Rogério Ceniego będą trenować w Argentyny, gdzie we wtorek zmierzą się z Vélez Sarsfield w ramach 1. kolejki Copa Libertadores na stadionie José Almafitani.
- dodał: MentiX
- 18.04.2021; 14:51
- źródło: lance.com.br
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.