Dwadzieścia minut na boisku, wyraźna stracona szansa, sympatia kibiców na bieżąco i dużo szczerości - jak zwykle. Wydaje się, że Marinho zajął miejsce Michaela jako dziecko w sercu kibica Flamengo. Jednak gra z piłką u nogi wciąż pozostawia wiele do życzenia i napastnik doskonale o tym wie. Po wygranym 1:0 środowym pierwszym półfinałowym meczu Campeonato Carioca z Vasco, zawodnik podziękował Paulo Sousie za okazję, ale przyznał, że nadal nie przekonuje w koszulce Rubro-Negro.
Wchodząc na prawe skrzydło w miejsce Éverton Ribeiro w 76' minucie klasyku, Marinho zdążył zmarnować doskonałą szansę będąc oko w oko z Thiago Rodriguesem.
"Wiemy, że klasyk zawsze jest trudny, ale byliśmy bardzo skoncentrowani, aby zagrać świetny mecz. Miałem okazję zagrać na pozycji, którą najbardziej lubię i dziękuję trenerowi za wystawienie mnie na tej stronie. Dużo ze mną rozmawia i pomógł mi. Powiedziałem, że jestem tutaj, aby pomóc, wiem, że nie zagrałem przekonującej gry, ale jestem pewien, że coraz bardziej się rozwijam". - powiedział Marinho.
- dodał: MentiX
- 17.03.2022; 06:06
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Czerwiec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Sierpień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Wrzesień 2025.