Zawodnicy wraz z całym sztabem szkoleniowym przedolimpijskiej reprezentacji Brazylii przeżyli ogromne przerażenie po trzęsieniu ziemi o sile 6,8 w skali Richtera, które nawiedziło marokańskie miasto Marrakesz, w wyniku którego zginęło ponad 2 tysiące ludzi w całym kraju. Pomimo dużej liczby ofiar śmiertelnych, reprezentantom Brazylii nic się nie stało. W wyłącznym wywiadzie dla ESPN, bramkarz Flamengo, Matheus Cunha, który znajdował się w kadrze przedolimpijskiej, opowiedział o wydarzeniach.
"Wszyscy zawodnicy byliśmy w naszych pokojach, w momencie, gdy poczuliśmy trzęsienie ziemi, wszyscy wyszliśmy na korytarze i zaczęliśmy rozmawiać z przerażeniem o tym, co się stało. W miarę upływu czasu wróciliśmy do swoich pokoi i otrzymaliśmy wiadomość od sztabu szkoleniowego oraz personelu medycznego, aby opuścić pokoje i udać się w bezpieczne miejsce, czyli na basen, gdzie zostaliśmy przez około godzinę. Następnie sztab medyczny poinformował nas, że nie ma już zagrożenia i jesteśmy bezpieczni, więc mogliśmy wrócić do naszych pokoi. Było nam jeszcze bardziej smutno, gdy się obudziliśmy i zobaczyliśmy, ile już osób straciło życie. To bardzo smutne, i wyrażamy naszą solidarność. Niech Bóg uspokoi serca rodzin ofiar. Nasza siła i jedność niech przekazują siłę i pozytywną energię ludziom w Maroku." - powiedział Matheus Cunha.
- dodał: MentiX
- 10.09.2023; 21:00
- źródło: flaresenha.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.