Po ogłoszeniu przez Flamengo, w piątek w Ninho do Urubu, Michael ponownie udzielił wywiadu jako zawodnik Rubro-Negro. Ulubieniec kibiców i pierwszy nowy nabytek ogłoszony w tym oknie transferowym cieszył się z powrotu po dwóch latach spędzonych w Al-Hilal i podpisał kontrakt obowiązujący przez cztery sezony.
"Chcę podziękować za troskę i uwagę. Nie było łatwo, ale doszliśmy do porozumienia, aby móc dać z siebie wszystko. Byłem bardzo lubiany przez wszystkich, ale miałem ogromne pragnienie powrotu do Brazylii. Bardzo chciałem wrócić do tego klubu. Jeśli chodzi o kwestie finansowe, są inne, ale kiedy rozmawialiśmy w 2022 roku, nie było to pożegnanie, tylko do zobaczenia wkrótce. Powiedziałem Marcosowi Brazowi coś, czego nigdy nie zapomnę: odchodzę, ale gdy wrócę, dam znać. To nie jest tak, że Flamengo mnie chce, to ja muszę zapytać, czy mogę wrócić. Już zdobywałem tytuły, już je przegrywałem, ale zawsze dawałem z siebie wszystko. Niezależnie od sytuacji, zawsze będę kibicował nam, abyśmy wygrali. Ten klub daje możliwość ciągłej walki o tytuły." - powiedział Michael.
Podczas konferencji prasowej Michael przypomniał o "żarcie" ze strony kibiców Flamengo, który miał miejsce podczas jego pierwszego meczu w klubie. "Kiedy będzie brzydko, zapomnij o tym", nawiązując do znanego powiedzenia Gabriela Barbosy. Michael twierdzi, że teraz jest bardziej doświadczony i widzi to jako główną różnicę w swoim powrocie.
"Trochę brzydszy, trochę starszy, trochę bardziej doświadczony. Zdobyłem więcej tytułów, wracam, aby wnieść coś do zespołu, który już zdobył tytuły. Kiedy odszedłem, Flamengo zdobyło tytuł, ja również zdobyłem tytuł. Wracam z większym doświadczeniem, starając się wnieść coś więcej. Myślę, że to jest największa różnica." - dodał.
Michael nie uniknął pytania o Neymara. W końcu, po grze razem w Al-Hilal, czy istnieje szansa, aby przekonać go do gry w Flamengo? Nowy nabytek unikał odpowiedzi na ten temat, ale nie szczędził pochwał dla byłego kolegi z drużyny.
"Ukończyłem życie, bo miałem okazję poznać Neymara. Grałem z nim, pracowałem z nim. To było wspaniałe. Potem miałem okazję grać przeciwko Cristiano Ronaldo i Messiemu. Strzeliłem bramki w obu tych meczach. Neymar to niesamowity facet, człowiek o wspaniałym sercu. Poza tym jest tym wesołym facetem, z którym dobrze się rozmawia. Dawał mi wiele rad. Dla mnie jest najlepszy. Jestem Brazylijczykiem i bardzo trzymam kciuki, aby wrócił do formy." - stwierdził.
Transfer zawodnika został już zarejestrowany w Codziennym Biuletynie Informacyjnym (BID) Brazylijskiej Konfederacji Piłki Nożnej (CBF). Oznacza to, że Michael jest już prawnie uprawniony do debiutu we Flamengo w niedzielnym meczu z Red Bull Bragantino na stadionie Maracanã w ramach 24. kolejki Campeonato Brasileiro. Wykorzystanie zawodnika zależy od oceny sztabu szkoleniowego.
"Jestem gotowy, oczywiście, grałem. W sobotę zdobyłem Superpuchar Arabii Saudyjskiej. Grałem w obu meczach, trenowałem i byłem w okresie przygotowawczym. Mam nadzieję, że będę gotowy dla naszego trenera, ale to on decyduje. To jego wybór. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby pomóc w tym, co uzna za najlepsze." - dodał.
Pochodzący z Poxoréu w Mato Grosso, Michael grał we Flamengo w latach 2020-2021. Wystąpił w 105 meczach i strzelił 23 gole. Zdobył sześć tytułów: Campeonato Brasileiro, Recopa Sudamericana, dwa Supercopa do Brasil i dwa Campeonato Carioca.
INNE TEMATY KONFERENCJI
CZY ROZMAWIAŁEŚ Z KOLEGAMI?
"Wczoraj spotkałem kilku pracowników, wypiłem z nimi kawę i zjadłem chleb. Trochę odświeżyłem wspomnienia. Nic się nie zmieniło. Pamiętałem każdy detal, każdy mebel tutaj. Jakbym już się przystosował."
WYBÓR NUMERU 30
"Zobaczyłem ten numer i nikt go nie miał. Nie miałem zamiaru rozpoczynać kłótni. Chcę przyjść, wnieść swój wkład i pomóc. Numer, który mi się podobał i podobał się klubowi."
MOTYWACJA PRZY POWROCIE
"Przychodzę teraz bardziej doświadczony mentalnie i fizycznie. Szybko dojrzałem, musiałem szybko dorosnąć. Tam nie miałem przywileju rozumienia, musiałem mówić po hiszpańsku, portugalsku, angielsku. Mimo że nie rozumiałem żadnego z tych języków. Jestem teraz mentalnie inny, lepiej radzę sobie z presją niż kiedyś. Fizycznie uważam, że jestem w najlepszej formie. Grałem bez kontuzji, mogłem wnieść swój wkład. Myślę, że rozegrałem 57 meczów, dając z siebie wszystko. Nie było łatwo grać w zespole z wielkimi gwiazdami, a ja grałem. Gdybym nie był w najlepszej formie, nie grałbym."
PODWYŻKA WYNAGRODZENIA
"Pewnego dnia opowiem. Miłość, przywiązanie. Moja córka tam była bardziej artystką niż ja, robiła więcej zdjęć. Ludzie chcieli widzieć moją córkę. Miłość i szacunek, jaki nam okazują, są ogromne."
RÓŻNICA W PRACY Z TRENERAMI
"Kiedy przybyłem tutaj, on był trenerem. Nie byłem wtedy gotowy na Flamengo, byłem młody. Pod względem mentalnym i fizycznym nie byłem tym Michaelem, którym jestem teraz. Mówił: "Rzuć się, bez piłki jesteś głupi". Filipe Luís krzyczał: "Zwierzę". "Nie wiesz, co robisz z piłką", mówił Mister. Grałem instynktownie."
ROZMOWY O POWROCIE DO FLAMENGO
"Już rok temu rozmawiałem z klubem, że chcę wrócić. Klub powiedział, że Jorge Jesus przychodzi i że bardzo liczą na niego. Jorge powiedział: "Nie odchodź, ale obiecuję ci na koniec sezonu". Bardzo chciałem wrócić. Nie rozmawiałem o tym wcześniej, ponieważ nie byłem pewien. Mój zespół rozmawiał z różnymi klubami, zarówno tam, jak i tutaj, ale Bóg był cudowny i bardzo dobry, ponieważ tydzień temu Marcos rozmawiał z Du (menadżerem): "Jak się sprawy mają?". Powiedziałem: "Działajmy, nie chcę nawet słyszeć o wartości". To nie my wybieramy Flamengo, to Flamengo wybiera nas. Nie jesteśmy zobowiązani do obiecywania niczego, jesteśmy zobowiązani do spełniania tego, co obiecaliśmy. Powiedziałem, że jestem gotowy, ale już szukałem domu i wszystkiego. Postanowiłem przyspieszyć. Wszystko załatwiłem i wróciłem. Bardzo chciałem wrócić. Jestem bardzo szczęśliwy. Mam nadzieję, że będę mógł pomóc i odwdzięczyć się za serdeczność. Dziękuję z całego serca Bruno, Marcosowi, prezydentowi. Mam nadzieję, że razem osiągniemy wielkie rzeczy."
GDZIE WOLISZ GRAĆ?
"Grałem w Goiás po prawej, po lewej stronie, ale wolę grać po lewej stronie. We Flamengo i w Hilal grałem po obu stronach. To jest bieganie, prawda? Myślenie zostawiam dla Arrasce i innym chłopakom. Moje zadanie to bieganie. Wolę grać po lewej stronie, ale jeśli będę musiał grać po prawej, zawsze będę gotowy, aby pomóc Flamengo. Jeśli trzeba biegać, jesteśmy razem. Myślenie, to już sprawa innych."
- dodał: MentiX
- 23.08.2024; 20:38
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.