Odpadniecie Flamengo z Paraná w ćwierćfinale Primeira Liga cechowało niewykorzystane rzuty karne przez Viníciusa Júniora i Lucas Paquety, powroty do gry Darío Conki i bramce Évertona Ribeiro. Na główna wina za porażkę spadła na Alexa Muralhę.
Na Kléber Andrade bramkarz, który ma strzec dostępu do bramki Rubro-Negro w finałowych meczach Copa do Brasil z Cruzeiro zaliczył kolejny niefortunny występ. Jeszcze w pierwszej połowie Alex pokazał niepewność, gdy tylko piłka znajdowała się w jego polu karnym. W drugiej połowie popełnił błąd przy straconym golu, gdy bramkę z wolnego zdobył Renatinho, co spowodowało, że o losach awansu zadecydować miała seria rzutów karnych
Jednak bronienie jedenastek nie jest mocną stroną Muralhy. Odkąd trafił do Flamengo, to bronił 16 jedenastek z czego wybronił tylko jedną - w spotkaniu z Bangu w zeszłorocznych rozgrywkach Campeonato Carioca.
W serii jedenastek w spotkaniu z Paraná, Alex Muralha nie obronił żadnego z sześciu wykonywanych rzutów karnych. Co prawda goście raz spudłowali, ale strzał Murilo Rangela trafił w poprzeczkę.
Po meczu, trener Reinaldo Rueda nie zdradził kto będzie bramkarzem w finale Copa do Brasil. Szkoleniowiec ma do wyboru tylko dwie opcje: Alexa Muralhę lub Thiago. Pierwszy goleiro, Diego Alves nie może występować w rozgrywkach ponieważ trafił do klubu, gdy zakończył się okres zgłaszania piłkarzy do turnieju.
"Jest to decyzja, którą podejmiemy w odpowiednim czasie. Mamy jeszcze tydzień czasu. Spróbujemy podjąć najlepszą decyzję." - powiedział Reinaldo Rueda.
- dodał: MentiX
- 31.08.2017; 07:31
- źródło: globoesporte.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.