"Marzenie nic nie kosztuje...". Historyczna samba z 1992 roku autorstwa Mocidade Independente de Padre Miguel bardzo dobrze pasuje do pragnienia Flamengo, aby pewnego dnia mieć Neymara. Nawet mając świadomość, że dziś ta szansa jest znikoma, Rubro-Negro nie postrzega możliwości jako czegoś całkowicie niemożliwego, przynajmniej według wiceprezydenta klubu ds. piłki nożnej, Marcosa Braza.
W wywiadzie dla "Charla Podcast", wiceprezydent przedstawił hipotetyczny scenariusz, w którym Flamengo mogłoby spróbować zakontraktować brazylijską gwiazdę Paris Saint-Germain.
"Myślę, że dzisiejszy przypadek Neymara nie wchodzi w rachubę, gdy analizuje się normalne sytuacje rynkowe. Teraz trwają Mistrzostwa Świata, Neymar wygrywa mundial i mówi: "Zamierzam mieszkać w Brazylii przez sześć miesięcy, w Mangaratiba (miasto w stanie Rio de Janeiro, gdzie ma dom - przyp. red.), chcę grać we Flamengo...". Jeśli wykona ten ruch, to jest możliwe. Jeśli tego nie zrobi, mówię, że to niemożliwe". - powiedział Marcos Braz.
Wiceprezydent Flamengo uważa, że obecnie zatrudnienie gwiazdy tego kalibru jest o wiele trudniejsze niż w latach 90., kiedy na przykład Rubro-Negro sprowadzili Romário bezpośrednio z Barcelony po tym, jak wraz z reprezentacją Brazylii sięgnął po Mistrzostwo Świata.
"Zawodnik musi z zrezygnować z wielu rzeczy… A dziś są… Nie żebym chciał umniejszać tamtym wielkim transferom, ale dzisiaj jest więcej barier w stosunku do rynku, alternatywnych mediów, których wcześniej nie było. Nie wiem na przykład, ile kosztuje każdy post Cristiano Ronaldo, Messiego. To znaczy, wtedy nie było tego rynku. Myślę, że to trudne. Teraz Flamengo buduje się, coraz bardziej tworząc muskulaturę na wszystkich poziomach i obszarach. Może trochę później, gdybym otrzymał to pytanie, odpowiedziałbym inaczej". - powiedział.
Następnie prowadzący Bruno Cantarelli zapytał o negocjacje z Oscarem, które zakończyły się niepowodzeniem. Dziennikarz żartobliwym tonem powiedział, że pomocnik nosił pozował z koszulką Flamengo, które stało się wirusowe w Internecie. Marcos Braz również zareagował dobrze.
"Neymar też ją nosi i nigdy nie przyszedł, to nic nie znaczy (śmiech). Vidal nosił ją 200 razy i nie miał kontraktu z Flamengo (śmiech)". - zażartował wiceprezydent.
Później Marcos Braz szczegółowo wyjaśnił operację, która nie zakończyła się pozyskaniem Oscara.
"Wiedzieliśmy, że zawodnik, z osobistego wyboru, wróci do Brazylii do końca roku, a ja jako wiceprezydent Flamengo… Mam obowiązek zrozumieć sytuację takiego zawodnika. Był w Chinach, przyleciał do Brazylii i miał wrócić w styczniu. Wyobraź sobie profesjonalnego piłkarza, 30-letniego, bez kontuzji, bez kary FIFA, zdolny do gry… nie ma żadnych przeszkód, aby nie grać… Naprawdę chciał przyjść. Zaczęliśmy przynajmniej dla niego negocjować, żeby mógł trenować we Flamengo. I w pewnym momencie zaczęliśmy z pośrednikami rozmawiać o możliwości uzyskania pozwolenia od chińskiego klubu, aby mógł trenować i grać we Flamengo. Czas mijał, okienka rejestracyjne do rozgrywek się zamykały, aż do D-Day, jakieś trzy tygodnie temu, w którym próbowaliśmy w ciągu ostatnich 48 godzin i Chińczycy zdecydowali się go nie wypuścić. Nie zgadzam się z ich działaniem, ale trzeba to uszanować".
ZWIĄZEK NA ODLEGŁOŚĆ
To wciąż coś platonicznego, z daleka, ale nie jest niczym nowym, że w powietrzu między Flamengo i Neymarem panuje romantyczny klimat. W niektórych przypadkach napastnik Paris Saint-Germain wyrażał sympatię dla Rubro-Negro i pozostawiał pewne sytuacje w powietrzu.
Na przykład w zeszłym roku doprowadził kibiców Flamengo do szaleństwa, wymieniając wiadomości na Twitterze z Gabrielem Barbosą, gdzie napastnik Rubro-Negro zaprosił gracza Paris Saint-Germain do gry we Fla, a on odpowiedział: "Myśli, że już?".
Innym razem, podczas transmisji live z pomocnikiem Diego Ribasem, Neymar opisał dzień, w którym oglądał finał Copa Libertadores w 2019 roku, kiedy Flamengo wygrało z River Plate, mówiąc, że był bardzo podekscytowany triumfem klubu z Rio de Janeiro i powiedział: "Myślę, że jestem flamenguistą".
- dodał: MentiX
- 02.09.2022; 08:32
- źródło: uol.com.br
- foto: globoesporte.com
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Czerwiec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Sierpień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Wrzesień 2025.