Flamengo.com.pl - polski serwis klubu Flamengo - Renato Gaúcho: To przyjemność być tutaj

flamengo.com.pl


Renato Gaúcho: To przyjemność być tutaj

W czasach, gdy Renato Gaúcho był bohaterem felietonów społecznych w Rio de Janeiro, to, co wydarzyło się w ten weekend, określano jako "przebudzenie". Trener zbierał miłość przez całą swoją karierę, ale nigdy nie ukrywał, że jego serce bije szybciej dla Flamengo. Powrót jest otoczony oczekiwaniami, deklaracjami i zaczyna się w poniedziałek z wysokimi oczekiwaniami.

Renato, który kiedyś był Portaluppi na południu, wraca do bycia Gaúcho w Rio de Janeiro i został oficjalnie zaprezentowany w poniedziałek jako trener Flamengo. Program przewiduje dwie sesje treningowe w Ninho do Urubu, a następnie wyjazd do Buenos Aires, gdzie w środę zadebiutuje przeciwko Defensa y Justifica w pierwszym starciu 1/8 finału Copa Libertadores.

"To przyjemność być tutaj przy okazji trenowania tego wspaniałego zespołu. Powiedziałem, że mam to marzenie i dziś je urzeczywistniam. Każdy trener musi myśleć szeroko i wysoko. Moim zdaniem Flamengo to to samo co reprezentacja Brazylii". - powiedział Renato.

Ubrany ponownie w czerwień i czerń po 23 latach, Renato pokazał szeroki uśmiech i zadeklarował się do klubu, w którym grał trzy razy jako zawodnik w latach 80. i 90.

Renato po raz ostatni wyszedł na boisko w koszulce Flamengo w dniu 6 maja 1998 roku, w wygranym 1:0 meczu z Friburguense na stadionie Eduardo Guinle, kiedy zastąpił Palhinhę. Rozegrał 211 meczów, zdobył 68 goli i przyczynił się to triumfu w Copa União w 1987roku, kiedy to został uznany za najlepszym piłkarzem rozgrywek. Od pożegnania w Nova Friburgo, napastnik rozegrał jeszcze kilka meczów dla Bangu w Campeonato Carioca w następnym roku, zanim zawiesił korki na kołku i rozpoczął karierę trenera.

Mistrz we Fluminense i Grêmio, przed powrotem do Flamengo grał także w Madureirze, Vasco, Bahii i Athletico Paranaense. Wychowany w Porto Alegre, Renato Gaúcho uczynił Rio de Janeiro swoim domem. Podpisał kontrakt w szortach i kapciach po porannym meczu siatko-nogi w Ipanemie. Był to pierwszy znak "odrodzenia", początek nowej, starej historii miłosnej.

INNE FRAGMENTY PREZENTACJI RENATO

Ekscytacja powrotu do Flamengo

"To jest ekscytujące. Tytuł jest zawsze tytułem. Dziś we Flamengo jest tytuł, którego jako trener jeszcze nie mam. Wciąż pamiętam okrążenie olimpijskie w 87. na Maracanie. Mam nadzieję, że z tą grupą, teraz jako trener, uda mi się spełnić to marzenie.

Dwa, trzy lata temu powiedziałem, że moim marzeniem jest trenowanie Flamengo, ze względu na jego wielkość. To satysfakcja. Każdy trener marzy o jednym dniu treningu Flamengo, a ja spełniam to marzenie. Jestem bardzo emocjonalny, powiedziałem to Brazowi i Bruno. Możliwość powrotu do Flamengo, na Maracanã i przede wszystkim bycie obok tej zwycięskiej grupy. Jestem pewien, że kibice rozumieją, że jestem profesjonalistą. Mam nadzieję, że kibice mogą wrócić na Maracanę, znam ich siłę za każdym razem, gdy stajemy twarzą w twarz".

Korzystanie z sektora młodzieżowego

"Gdziekolwiek jestem, lubię pracować z młodymi piłkarzami. Jeszcze wczoraj na Maracanie, po meczu, rozmawiałem z ludźmi tutaj we Flamengo i poprosiłem o zdobycie informacji o chłopcach, żebym mógł zacząć ich oglądać. Nie muszę wypuszczać młodego zawodnika, ale musi to nastąpić we właściwym czasie, we właściwym czasie, żeby go nie poparzyć. W Grêmio znaleźliśmy tam kilkoro wychowanków, którzy odnieśli sukces w karierze zawodowej. Ilekroć myślę, że nadszedł czas, aby to wykorzystać, tak się stanie".

Relacje z kibicami Flamengo

"Nie pamiętam tarć z klubem ani z kibicami. Większym dowodem jest to, że w Meczu Gwiazd, w który Zico gra co roku, Zico żartował: "Widzisz, jesteś idolem, kibice cię kochają". Zdobyłem gola brzuchem… ale to część gry.

W ostatnich dniach byłem na plaży i musiałem wyjechać z powodu nadmiaru czułości, zdjęć. Kibice mogą być spokojni, że pracy nie zabraknie. Pracuję, abyśmy mogli dalej przynosić radość fanom".

Oczycie trenowania Flamengo

"Kiedy grałem dla Grêmio, marzyłem, że pewnego dnia zagram dla Flamengo na Maracanie, u boku wielkiego idola Zico. W 87. udało mi się spełnić to marzenie. Jeśli chodzi o Flamengo, każdy, marzy o graniu lub trenowaniu Flamengo. Jako gracz spełniłem to marzenie. I jako trener będę kontynuował tę pracę".

Opłata proporcjonalna do inwestycji

"Jeśli wydasz 100 reali miesięcznie w klubie, zostaniesz obciążony opłatą. Jeśli wydasz 100 milionów reali, zostaniesz obciążony opłatą. Myślę, że każdy kibic chce zobaczyć drużynę mistrzów. Oczywiście, gdy wydasz dużo i podniesiesz jakość swojej grupy, masz większe szanse. PSG, ile wydało? I nie byli mistrzami. We Flamengo szanse na wygraną są bez wątpienia większe. Palmeiras, Atlético, Flamengo wydali dużo i dlatego cały czas walczą o tytuły".

Ocena zespołu

"Zespół jest cudowny, bardzo mocny. Mamy zamiar wygrać wszystko, będziemy na to pracować. Palmeiras, Atlético Mineiro też tego chcą. Każdy chce. Który klub wchodzi do rozgrywek i nie chce wygrać? Ale zespół Flamengo jest silny, tak. Stracił kilku zawodników? Przegrał. Ale nadal jest bardzo silny".

Porównania z Jorge Jesusem

"Jorge wykonał świetną robotę, wiele osiągnął. Domènec i Ceni próbowali i ja też będę próbował. Ale każdy ma swoją pracę, swoje pomysły. Wszyscy, przed Jesusem, sam Jesusem, po Dome, Ceniego, wszyscy próbowali. Będę próbował i pracował. Gdyby każdy klub, który zatrudniał trenera, miał 100% pewności, że zostanie mistrzem, popisywałby 10-letni kontrakt".

Największe wyzwanie zawodowe?

"Wyzwanie trenera jest duże, jak w każdym klubie. Ale trenowani  Flamengo jest inne. Lubię wyzwania. Jestem tu do pracy. Wraz z tym zespołem zrobimy wszystko, aby kontynuować osiągnięcia".

Opinia o częściowym powrocie kibiców

"Bezpiecznie i zgodnie z protokołem, jestem za. Grałem we koszulce Flamengo jako zawodnik, znam siłę kibiców. Zmierzyłem się z Flamengo na Maracanie, z tymi wspaniałymi kibicami. To nasz dwunasty gracz. Wiele osób zostało już zaszczepionych, już to przeszło (Covid). Tak więc z całą pewnością opowiadam się za powrotem publiczności na stadiony".

Model gry, który chcesz przyjąć

"Flamengo zawsze gra, aby wygrać. Zawsze miałem taką opinię. W poszukiwaniu zwycięstwa stawiam kluby, dla których zawsze pracowałem. Klub, który dąży do zwycięstwa, jest bliższy zwycięstwa niż porażki. Flamengo bez wątpienia zagra do przodu. Każdy trener ma swój sposób pracy, wymienię się pomysłami z zawodnikami. Postaram się wcielić w życie to, co uważam za najlepsze dla klubu.

Największym problemem, jaki mam teraz, jest czas. Dlatego wideo, wymiana pomysłów z zawodnikami, będzie bardzo ważna. Niestety lub na szczęście Flamengo rywalizuje w trzech rozgrywkach, ale niestety nie mamy zbyt wiele czasu na treningi".

Byłeś zachwycony podpisaniem umowy?

"Rano w sobotę rozmawiałem z Brazem i Bruno. Późnym popołudniem spotkaliśmy się. Po podpisaniu kontraktu powiedziałem do obu: "Jestem bardzo uczuciowy". Trenowanie Flamengo było marzeniem. Trenować Flamengo to trenować reprezentację Brazylii".

Strategia oszczędzania zawodników w niektórych meczach

"Oszczędzanie w niektórych meczach ludzie czasami źle rozumieją. Zawsze chcemy mieć pełną siłę. Jednak w momencie, gdy zawodnik jest wyczerpany, a badanie „CK” wykaże, że może doznać kontuzji, ten zawodnik zostanie oszczędzony. To jest wyjaśnienie. Trenerowi pomagają fizjolog i trener przygotowania fizycznego. Strategia polegający na ratowaniu wielu graczy jest zła. W momencie, w którym (zawodnik) poczuje się dobrze, zacznie grać".

Wrażenia o zwycięstwie nad Chape

"To bardzo prywatne. Dlatego lubię wymieniać się pomysłami, rozmawiać. Wczoraj oglądałem mecz u boku Bruno, prezydenta Braza. Wymieniliśmy kilka pomysłów, zauważyliśmy kilka rzeczy. Ale to jest bardzo prywatne. Spróbuję wymienić się pomysłami, wprowadzić pewne poprawki. Najważniejsze było to, że Flamengo zdobył trzy punkty, co jest ważne. Na co dzień wszystko dopasowujemy".

Chcesz dać szansę napastnikowi Lázaro?

"Liczę na wszystkich. Powiem jeszcze raz: lubię pracować z zawodnikami z sektora młodzieżowego, lubię dawać im możliwości, obserwować ich na co dzień. Bez wątpienia mam o nim dobre informacje, nawet dlatego, że był mistrzem w U-17. Trzeba wiedzieć, jak ich uruchomić w odpowiednim momencie, aby ich nie spalić. Na tym etapie mogę być pewien, że bardzo dobrze wiem, jak to zrobić. Przez te cztery i pół roku w Grêmio dałem wychowankom wiele możliwości, dużo pracowałem z sektorem młodzieżowym".

Trudność ze znalezieniem partnera dla Rodrigo Caio

"Na przykład, kiedy przybyłem do Grêmio, Arthur sprzedany do Barcelony miał zostać wypożyczony do Ceará. Trzymałem to i zadziałało. Kiedy masz grupę jak Flamengo, a przede wszystkim wymieniasz się pomysłami z zawodnikiem... Lubię dawać zawodnikom dużo pewności siebie. To fundamentalne dla szefa, aby przekazać ci zaufanie, a ja przekażę je obrońcom. Widziałem mecze Flamengo i widziałem dobre rzeczy i widziałem rzeczy, które możemy dostosować".

Odrzucenie i porażka 0:5 w 2019 roku

"Mężczyzna na górze nie wszystkim się podobał. A Renato się nie spodoba. Ten mecz był grą, w którym Flamengo zasłużył, aby wygrać z Grêmio. Grêmio nie było w tej nocy. Nie zabierając zasług Flamengo, ale takie rzeczy się zdarzają. Flamengo był w wyjątkowej fazie, wygrywając wszystko, mając świetny skład. To są rzeczy, które się zdarzają. Teraz jestem po tej stronie, będę ciężko pracować, aby kontynuować te osiągnięcia".

Co chcesz powtórzyć z Flamengo 2019

"Spróbuję zrobić futbol ofensywny, nawet ze względu na cechy zawodników. Kibice Flamengo nie widzą zespołu w defensywie. W momencie, gdy masz graczy na tym poziomie, musisz grać, aby wygrać. Bez wątpienia tego nie zmienię".

Prośba o wzmocnienia

"Wzmocnienia, które każdy trener lubi mieć. Czasami nie zawsze jest to możliwe. Nawet dlatego, że dzisiaj musimy zrozumieć finansową sytuację, którą wszystkie kluby przechodzą przez pandemię. Oczywiście klub to czuje. Nie tylko Flamengo, ale wszyscy na całym świecie. Wymienię tu wiele pomysłów z tą grupą. Z góry widzimy tę potrzebę, w ramach możliwości, które ma zarząd".

Kara Flamengo wobec Gabigola

"Nie było mnie tutaj. Wolę tego nie komentować. Nawet dlatego, że było to wydarzenie, w którym byłem daleki od możliwości zaangażowania się, nawet nie próbowałem dowiedzieć się, co się stało".

Odmowa innym klubom

"Kiedy opuściłem Grêmio, pierwszą rzeczą, jaką zrobiłem, były wakacje. Minęło pięć lat, musiałem trochę nacieszyć się rodziną. Musiałem oddychać nowym powietrzem. Ale nie zostawiłem Grêmio myśląc o Flamengo. Odmówiłem pracy w Santosie i Corinthians, ponieważ potrzebowałem wakacji. W chwili, gdy odpoczywałem, pojawiło się zaproszenie z Flamengo. Skorzystałem z tej okazji. Odpocząłem i spełniłem swoje wielkie marzenie".

  • dodał: MentiX
  • 12.07.2021; 19:37
  • źródło: globoesporte.com
  • foto: własne
Postaw mi kawę na buycoffee.to
Komentarze (0)

Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze

Brak komentarzy

Zawodnik meczu

Matheus Gonçalves: Grêmio 3:2 Flamengo

Ocena: 7,0
Zdjęcie tygodnia
Pomimo dobrej gry, rezerwy Flamengo przegrały 2:3 z Grêmio.
Video


Rezerwowy zespół Flamengo przegrał 2:3 z Grêmio na Arena do Grêmio.
Copyright by Flamengo.com.pl © 2008 | Wszelkie Prawa Zastrzeżone (All Rights Reserved).
The trade names and marks FLAMENGO and Shield Device are the exclusive property of Clube de Regatas do Flamengo, Rio de Janeiro, Brazil.
Projekt: MentiX