Przybycie Renato Gaúcho zmieniło kierunek Flamengo w sezonie. Po nieregularnym okresie pod dowództwem Rogério Ceniego, zespół Rubro-Nego odzyskał wysoki poziom i odniósł sześć zwycięstw w sześciu meczach z nowym trenerem. Według obrońcy Gustavo Henrique, prośby Renato w szatni były ważne dla startu drużyny.
Przykład miał miejsce w ostatnią niedzielę w wygranym 2:1 spotkaniu z Corinthians na Neo Química Arena w ramach 14. kolejki Brasileirão. Przy całkowitej dominacji w grze, Mengão schodził do szatni po pierwszej połowie prowadząc 3:0. Postawą trenera było jednak zachowanie powagi i kontroli nad spotkaniem. Mimo straconej bramki w końcówce, tak właśnie było w drugiej połowie.
"Prosi nas, abyśmy kontynuowali z taką samą pokorą. Wiemy, że zdobycie kolejnej bramki rozluźnia. Czasami kończy się to strat gola i podpaleniem gry, która była już pod kontrolą. Poprosił więc o taką samą powagę, jaką mieliśmy. Próbowaliśmy szukać kolejnych goli. Myślę, że tempo spadło w drugiej połowie z powodu wyniku, ale nigdy nie przestaliśmy dominować w grze. Mieliśmy kontrolę nad meczem. Myślę, że to jest najważniejsze". - powiedział Gustavo Henrique dla FlaTV.
Po trudnym starcie Gustavo Henrique wydaje się wracać do Flamengo, zwłaszcza po przybyciu trenera Renato Gaúcho. Doświadczając doskonałego etapu, obrońca w rozmowie pochwalił grupę Mengão i podziękował za zaufanie, jakim obdarzyli go jego towarzysze.
"Zespół przyjął mnie bardzo dobrze. Mieliśmy trudne czasy. Podobnie jak ja, cały zespół miał trudne chwile. Ale nie przestali we mnie wierzyć. To bardzo fajne"" - stwierdził defensor przed skomentowaniem ofensywnej siły powietrznej drużyny.
"Bardzo to podkreślamy. Wiemy, że mamy bardzo dobrą drużynę, nie w grze w powietrzu, ale także bardzo dobrą ofensywnie. Mamy zawodników, którzy atakują piłkę, staramy się spojrzeć na naszych przeciwników przed meczem, aby zobaczyć, gdzie mają słaby punkt i mamy doskonałego analitykę, który robi różnicę". - dodał Renato Gaúcho.
Defensor, który jest absolutnym starterem u Renato Gaúcho powinien być oszczędzony w podróży do Rio Grande do Norte, gdzie Flamengo zmierzy się w czwartek z ABC, w rewanżowej grze 1/8 finału Copa do Brasil. Jako, że Mengão wygrał pierwszy mecz aż 6:0, to może przegrać rewanż nawet różnicą pięciu goli, a i tak awansuje do ćwierćfinału Copa do Brasil.
- dodał: MentiX
- 03.08.2021; 23:04
- źródło: lance.com.br
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Luiz Araújo
- Uraz: chrzęstno-kostny.
- Powrót: Listopad 2024.
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Czerwiec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Sierpień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Wrzesień 2025.