Flamengo zadziałał szybko i 15 godzin po ogłoszeniu zwolnienia Rogério Ceniego, potwierdził już zatrudnienie Renato Gaúcho jako nowego trenera. Po wyznaczeniu celu, władze Rubro-Negro przeszły od razu do rzeczy, przedstawiły liczby i spotkali się z trenerem, aby wszystko przelać na papier.
Renato zachował swój rytuał carioca i pod koniec ranka poszedł na plażę, aby zagrać w siatko-nogę. Nie spiesząc się będąc bezrobotnym. Prosto z piasków Ipanemy założył klapki, szorty i czapkę i poszedł do restauracji na spotkanie ze swoim agentem Gauchinho, wiceprezydentem Flamengo ds. piłki nożnej Marcosem Brazem i dyrektorem wykonawczym Bruno Spindelem.
Nie trzeba było długo czekać na uzgodnienie warunków i uścisk dłoni. Potem była już tylko kwestia czekania na podpisanie umowy i oficjalne ogłoszenie kontraktu. Renato spełnia swoje marzenie i teraz ma kontrakt do końca tego roku, z automatycznym przedłużeniem, jeśli Rodolfo Landim zostanie ponownie wybrany na prezydenta.
Renato Gaúcho rozpocznie karierę trenera Flamengo w środowym meczu przeciwko Defensa y Justicia w Argentynie w pierwszym starciu 1/8 finału Copa Libertadores. Ale historia z klubem i relacje miłości i nienawiści z kibicami są już duże.
OKLASKI, BUCZENIA, SYMPATIE I KONTROWERSJE
Renato rozpoczynał piłkarską karierę w Grêmio i wkrótce odniósł sukces, zdobywając tytuł Klubowego Mistrza Świata w 1983. Od najmłodszych lat pokazywał swoją lekceważącą i prowokacyjną stronę. Pierwsze z czterech gier we Flamengo miało miejsce w 1987 roku, kiedy był jednym z protagonistów w wygraniu Copa União. Gol w półfinale przeciwko Atlético Mineiro na stałe zapisał się w historii klubu. Następnie udał się do Romy.
W 1990 roku, po powrocie z podróży do Europy, został mistrzem Copa do Brasil. W 1991 roku przeszedł do rywala, aby bronić barw Botafogo. W następnym roku zmierzyli się z Flamengo w finale Campeonato Brasileiro, wygranym przez Rubro-Negro. Po porażce 0:3 w pierwszym meczu finału, Renato sprawdził zakład do swojego przyjaciela Gaúcho, środkowego napastnika Flamengo i zaserwował mu grilla. To było kontrowersyjne.
Po niespokojnym odejściu Botafogo, Renato udał się do Minas, aby zagrać w Cruzeiro. W 1993 roku rozpoczął swoją trzecią grę we Flamengo i pozostał tylko przez rok. Następnie przeszedł do Atlético Mineiro, zanim w 1995 roku trafił do Fluminense, w osobnym rozdziale historii napastnika z Flamengo.
W roku stulecia istnienia Rubro-Negro, ówczesny zawodnik Tricolor strzelił gola brzuchem we Fla-Flu w finale Campeonato Carioca. Był to jeden z momentów, których wielu fanów Flamengo nie zapomniało. I nie wybaczyło.
Renato miał jeszcze swój ostatni pobyt we Flamengo, między 97, a 98 rokiem, pod koniec swojej kariery, tuż przed zmianą ról i zostaniem trenerem. W sumie rozegrał 211 meczów i strzelił 68 bramek w Manto Sagrado.
Między uderzeniami i pocałunkami Renato nigdy nie zapomniał o Flamengo. I odwrotnie. Zawsze obecny w "Meczu Gwiazd" organizowanym przez Zico, napastnik był zwykle najbardziej wygwizdany przez rubro-negros.
Jako trener Renato kilkakrotnie przecinał ścieżkę rubro-negro i zawsze "wybierał stożek" w kontrowersji. Przegrał finał Copa do Brasil w 2006 roku, kiedy prowadził Vasco i popchnął Valdira Papela. Niedawno, w 2019 roku, wymienił kolce z Jorge Jesusem. W wygranym 5:0 meczu Flamengo z Grêmio w półfinale Copa Libertadores, fani rubro-negro wpadli pod skórę Renato.
Teraz Renato Gaúcho ma misję, aby Flamengo ponownie odkrył ścieżkę zwycięstw, tytułów i odzyskał sympatię kibiców.
- dodał: MentiX
- 11.07.2021; 19:23
- źródło: globoesporte.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Luiz Araújo
- Uraz: chrzęstno-kostny.
- Powrót: Listopad 2024.
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Czerwiec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Sierpień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Wrzesień 2025.