Na pomeczowej konferencji prasowej po niedzielnym zwycięstwie 4:1 nad Santosem – bramki dla Rubro-Negro zdobywali Gerson, Gabriel Barbosa (dwie) i Filipe Luís - trener Flamengo, Rogério Ceni powiedział, że kwestia dotycząca przedłużenia kontraktu zależy od Diego Alvesa i klubu. Szkoleniowiec unikał osobistego wyboru pozostania bramakrza, podkreślając, że jest to kwestia finansowa. A ta decyzja należy do zarządu klubu.
"Wszyscy wiedzą o jego zdolnościach. Kierownictwo robi wszystko, co w jego mocy, ale jest to bardzo prywatna decyzja obojga. Nie chcę się w to mieszać. To ich sprawa, decydująca jest kwestia finansowa, a ja się tym nie zajmuję. Mogę tylko powiedzieć, że jest świetnym profesjonalistą, tak jak Hugo Souza i César. Nie angażuję się w część finansową, ale wszyscy wiedzą, jak bardzo go darzę sympatią. Myślę, że jest świetnym profesjonalistą". - powiedział Rogério Ceni.
Po odpadnięciu z Copa Libertadores i Copa do Brasil, Mengão wygrali dwa mecze z rzędu w Brasileirão (po zwycięstwie nad Botafogo w ostatni weekend). Zwycięstwo 4:1 nad Santosem sprawiło, że Rubro-Negro z 45 punktami zajmują trzecie miejsce w tabeli.
Ceni powiedział, że kapitan drużyny został wybrany wyłącznie przez niego, bez udziału reszty zespołu. Gabriel Barbosa po zdobyciu pierwszej bramki pobiegł do bramkarza, z którym celebrował swoje trafienie.
"Uważam, że mają przyjacielską relację. Nie tylko wśród nich, ale także innych, którzy zdobyli tak wiele tytułów. Ale to nie pierwszy mecz, w którym był kapitanem. Jestem wystarczająco dojrzały, aby wybierać, sam byłem kapitanem w swojej karierze tysiące razy i mam pełną swobodę wyboru. To był Diego Alves, to był Diego, to mógł być Éverton Ribeiro, Arão, Filipe Luís też. To mój wybór, prywatny i wyłącznie mój". - powiedział Ceni.
Trener skomentował również, że chciałby pozostania Pepê, którego kontrakt wygasa wraz z końcem roku. Ofensywny pomocnik Flamengo wszedł w końcówce konfrontacji i prawie wpisał się na listę strzelców, po jego strzale piłka trafiła w poprzeczkę. Ceni również żałował, że musiał posadzić Pedro na ławce, mając do dyspozycji Évertona Ribeiro, Giorgiana De Arrascaetę, Bruno Henrique i Gabriela Barbosę.
Uważał jednak, że zespół z tą piątką na boisku - jak to się stało pod koniec meczu - pozostawia drużynę bardziej odsłoniętą. Zauważył, że Rubro-Negro stracili bramkę w tym momencie gry. Powiedział jednak, że kwintet może być alternatywą w grze.
"Stajemy się trochę bardziej odsłonięci, przyznaję. Myślę, że dlatego straciliśmy bramkę się w tym momencie gry, mimo że wcześniej sami zdobyliśmy kolejną. Ale jest pięciu różnych piłkarzy. Trenerowi trudno jest umieścić piątkę w tym samym czasie, ponieważ jest ona bardzo ofensywna. Ale myślę, że był to właściwy moment, aby przetestować tę formację, zaryzykować. Aby spróbować w niektórych grach, kiedy musimy wygrać, będziemy tak grać". - skomentował trener Flamengo.
Gabigol i Pedro mogą grać razem?
"Bruno Henrique dobrze komponuje się z jednym z nich. Myślę, że Pedro ma więcej lat jako dziewiątka niż Gabriel, gra bardziej na środku boiska. Potrzebuje zawodnika bardziej wokół siebie. Kiedy gra Gabriel, lepiej komponuje razem z Bruno Henrique. Gabriel to sprytny piłkarz, umie grać na boku, Bruno Henrique to zawodnik, który potrafi grać na lewej stronie. Ale wolę go ustawiać blisko bramki, ze względu na prędkość, którą ma, ale jest też dobrym skrzydłowym. Ale wtedy Gabriel i Pedro mają szansę na wspólną grę".
Powrót z Gabigola
"Bardzo go lubię (Gabigol), przyprawiał mnie o ból głowy, kiedy grałem przeciwko niemu. Więc mając go przy sobie, czuję się bardziej zrelaksowany. Był spokojny, aby wykonać rzuty karne, dobrze trenował w ciągu tygodnia. Postanowiliśmy, aby wykonał jeszcze jeden tydzień pracy fizycznej i to było ważne. Kiedy może więcej dawać, staje się to bardzo ważny. Teraz niestety przykro jest zatrudniać Pedro i posadzić go na ławce rezerwowych. Ale aby zostać mistrzem Brazylii, będziemy go potrzebować, tak jak Vitinho, który, jak wiem, jest krytykowany, ale może grać we Flamengo. Jest Rodrigo Muniz, Michael..."
Wybór Natana
"Codziennie oglądam treningi nie tylko chłopców w sektorze młodzieżowym, ale wszystkich piłkarzy. Mieliśmy sześć dni pracy i obserwowaliśmy wszystkich, od chłopców po najbardziej doświadczonych. Pomyślałem, że czas go wystawić. Dzisiaj Santos był bardziej wycofany, więc przypomniał to grę z Botafogo, jednak ze względu na możliwość modyfikacji zespołu przez Cucę, pomyślałem, że przejmiemy grę. A Natan dobrze infiltruje. Natan już ze mną grał, nie widzę zdziwienia, że wystawiłem go dzisiaj do gry".
Duet środkowych obrońców
"Patrzę na każdego z nich, oczywiście Rodrigo wydaje się dawać większą stabilność każdemu, kto gra obok niego. Ten, kto gra między Filipe Luísem i Rodrigo, korzysta z tego, ponieważ ma dwóch graczy, którzy dużo pomagają, którzy dużo mówią, to sprzyja lepszej grze. Ale będziemy nadal pracować każdego dnia".
Bez Arão, João Gomes zyskuje przestrzeń?
"Uważam João bardziej jako drugiego volante niż pierwszego, szczerze mówiąc. W tym składzie Flamengo jedynym, którego widzę jako pierwszego volante, jest moim zdaniem Arão, niestety go straciliśmy. Jest bardzo ważny w grze Flamengo. Udaje mu się dobrze pokryć wszystkie dziury na boisku w drużynie, która gra w ofensywny sposób. Ale João zagrał świetny mecz, ma talent, ewoluował, bardzo dobrze gra piłką. Jest dobrym zawodnikiem, myślę, że spośród zawodników z sektora młodzieżowego jest jednym z tych, którzy mają przyszłość we Flamengo".
Zmiana Gersona
"Gerson zszedł w około 60 minucie. To inny zawodnik, jako pomocnik, na pozycji, na której gra, jest dla mnie najlepszy w Brazylii. Ma dwie żółte kartki, rozgrywa każdy mecz przez 90 minut, więc jeśli uda mi się go trochę uratować, to zrobię to, bo dla mnie jest fundamentalny w moim systemie gry".
- dodał: MentiX
- 13.12.2020; 23:06
- źródło: globoesporte.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.