flamengo.com.pl

Od 2019 roku we Flamengo było już dziewięciu trenerów, w tym pięciu obcokrajowców (lista wszystkich trenerów w historii Flamengo tutaj). Większość z nich pochodziła z Portugalii, ale wybrany teraz szkoleniowiec to Argentyńczyk: Jorge Sampaoli. Szkoleniowiec jest dopiero drugim "hermano" w historii, który poprowadzi drużynę Rubro-Negro.

Wcześniej jedynym Argentyńczykiem, który prowadził Flamengo był Armando Renganeschi w latach 60. ubiegłego wieku. Do czasu historycznej kampanii Jorge Jesusaa w latach 2019-2020, Argentyńczyk był ostatnim obcokrajowcem, który zdobył trofeum pracując w Rubro-Negro: w 1965 roku wygrał Campeonato Carioca.

Podobnie jak Jorge Sampaoli, Armando Renganeschi uważał Brazylię za swój drugi dom. Zanim został trenerem, zbudował swoją karierę jako zawodnik w latach 40. XX wieku, kiedy opuścił Argentynę, by grać dla Bonsucesso, a później we Fluminense i São Paulo.

Jorge Sampaoli będzie pracował już po raz trzeci w Brazylii, ponieważ wcześniej prowadził Santos w 2019 roku i Atlético Mineiro w 2020 roku. Argentyńczyk jest zakochany w Kraju Kawy, a szczególnie w Rio de Janeiro, które wybrał na swoją bazę już w czasie pracy w Peixe.

Jorge Sampaoli już prowadzi styl życia przypominający mieszkańców Rio i uwielbia spędzać czas na plaży, zwłaszcza w Búzios, w regionie Lagos. Po zwolnieniu z Sevilli, Argentyńczyk wykorzystał czas na pobyt w Rio de Janeiro, po czym powrócił do Hiszpanii, aby załatwić formalności. Los chciał, żeby potem powrócił do Brazylii.

Argentyńczyk został ogłoszony nowym trenerem Flamengo w zeszły piątek. Z kontraktem do końca grudnia 2024 roku, Jorge Sampaoli wylądował w Rio de Janeiro w niedzielę rano, po 20-godzinnej podróży, ponieważ nalegał, aby być na stadionie Maracanã i obejrzeć spotkania z Coritibą oraz rozpocząć pracę w Ninho do Urubu w poniedziałek.

WYBITNI OBCOKRAJOWCY W HISTORII

Flamengo miało już w swojej historii piętnastu zagranicznych trenerów, reprezentujących osiem różnych krajów. W sumie pięciu było z Portugalii, a po dwóch z Argentyny, Paragwaju i Urugwaju. Tylko po jednym z Kolumbii, Hiszpanii, Węgier i Anglii. Niektórzy z nich zapisali się złotymi zgłoskami w historii klubu.

Pierwszym był Ramón Platero z Urugwaju, a ciekawostką jest, że był także pierwszym trenerem w historii Rubro-Negro w 1921 roku. Przed nim drużyną zarządzał tzw. "ground committee", czyli komitet składający się z kibiców, działaczy oraz kapitana zespołu.

Ramón Platero, pierwszy zagraniczny trener Flamengo. Zdjęcie: Globo Sportivo.

Anglik Charles Williams był pierwszym europejskim szkoleniowcem Flamengo w latach 1930-1931, ale miał mało znaczący wpływ na klub - nie pojawiał się nawet na zdjęciach z tamtego okresu w zapiskach prasowych, które wówczas wykorzystywały niewiele obrazów.

Innym zagranicznym trenerem był Fleitas Solich (Paragwaj), który awansował Zico do seniorskiego zespołu. W jednym z meczów Taça Guanabara, trener wprowadził na boisko drobnego chłopca, w którym widział potencjał, a który później stał się największym idolem w historii klubu. Dodatkowo, Paragwajczyk jest drugim szkoleniowcem z największą liczbą spotkań w historii Flamengo. Prowadził Rubro-Negro w 526 meczach w trzech okresach między 1953 a 1971 rokiem, ustępując jedynie Flávio Cosie, który prowadził klub w 776 meczach.

Gazeta Jornal dos Sports z 1953 roku pisze o Fleitas Solich we Flamengo - Zdjęcie: Jornal dos Sports.

Modesto Bria, drugi Paragwajczyk, który trenował Flamengo, odkrył maestro Júniora na plaży Copacabana i zabrał go do klubu z Rio de Janeiro. Był także odpowiedzialny za zmianę pozycji Mozera, który był napastnikiem i stał się jednym z najlepszych obrońców w historii klubu.

W nowszej historii, wyróżnia się Jorge Jesus. Portugalski trener przybył w czerwcu 2019 roku i zakończył swoją pracę we Flamengo w lipcu 2020 roku, zdobywając pięć tytułów i tylko czterema przegranymi meczami. W 58 spotkaniach, odniósł 44 zwycięstwa i 10 remisów, z 82% skutecznością oraz intensywnym związkiem z kibicami, którzy do dziś śpiewają "Mister" na trybunach na jego cześć.

Jorge Jesus zostaje podrzucony w powietrze przez graczy Flamengo z okazji zdobycia tytułu Brasileirão - Zdjęcie: André Durão.

PIERWSZY ARGENTYŃCZYK: ARMANDO RENGANESCHI

Przed Jorge Jesusem, ostatnim zagranicznym trenerem, który zdobył trofeum jako trener Flamengo był Armando Renganeschi. Pod jego kierownictwem Rubro-Negro zdobyli Campeonato Cariocaw 1965 roku. Jego dobra komunikacja z zawodnikami i ofensywna taktyka, z wysoką linią obrony i pomocnikami, którzy stale wspierali bocznych defensorów, zdobyły sympatię kibiców.

Argentyńczyk, którego prasa nazwała "Renga", prowadził Flamengo w sumie w 129 meczach między 1965 a 1967 rokiem: jego bilans to 56 zwycięstw, 35 remisów i 38 porażek, co daje 56,9% skuteczności. Do zakontraktowania Jorge Sampaoliego, Armando Renganeschi był jedynym argentyńskim szkoleniowcem w historii klubu.

Renganeschi wraz z zawodnikami Flamengo - Zdjęcie: Manchete Esportiva.

PRACA JORGE SAMPAOLIEGO W BRAZYLII

Jorge Sampaoli jest Argentyńczykiem, ale zaczął odnosić sukcesy w chilijskim futbolu od 2011 roku, kiedy to zdobył Copa Sudamericana z Universidad de Chile. W trakcie kampanii wyeliminował Flamengo w 1/8 finału, zwyciężając 4:0 w Rio de Janeiro.

W 2012 roku objął stanowisko selekcjonera reprezentacji Chile i w 2015 roku zdobył pierwsze w historii kraju Copa América. W 2016 roku dostał pierwszą szansę w Europie, prowadząc Sevillę. Jednak jego praca szybko się skończyła, jego kolejnym miejscem była reprezentacja Argentyny.

W klubie z Gávea, trener jest ceniony za styl gry, doświadczenie w brazylijskiej piłce nożnej i entuzjazm prezydenta Rodolfo Landima. W 2019 roku, prowadząc Santos, był największym rywalem Flamengo, które było prowadzone przez Jorge Jesusa i zakończył Brasileirão na drugim miejscu. W następnym roku prowadził Atlético Mineiro, zajmując trzecie miejsce.

Dobre wyniki w Brazylii sprawiły, że wrócił do Europy. Najpierw do Olympique Marsylii, gdzie pozostał nieco ponad sezon, osiągając dobre wyniki, a następnie sam zrezygnował po konflikcie z zarządem. Jego ostatnią pracą był powrót do Sevilli, ale jego pobyt trwał tylko pięć miesięcy. Zagrożony spadkiem klub z Andaluzji zwolnił Jorge Sampaoliego w dniu 21 marca.

W Brazylii, Jorge Sampaoli zyskał reputację wstrząsającego kulisy Santosu i Atlético Mineiro swoimi żądaniami i energetyczną postawą. Jednak większość problemów wynikała z powodów finansowych, takich jak opóźnienia w wypłatach wynagrodzeń oraz, według trenera, niewystarczających środków wzmocnienia.

• Flamengo

• dodał: MentiX
• 18.04.2023; 19:40
• źródło: globoesporte.com
• foto: Twitter Flamengo