Wszyscy w Ninho do Urubu wiedzą, że Jorge Sampaoli zostanie zwolniony przez Flamengo: zawodnicy, pracownicy i sam argentyński trener. Ale kiedy? Taka niepewność rodzi wiele pytań w korytarzach centrum treningowego, ale brakuje odpowiedzi.
Według osób śledzących codzienne treningi, zarówno Jorge Sampaoli, jak i jego zawodnicy zachowują profesjonalizm i pracują w normalnym trybie. Nikt nie chce dać pretekstu w tak delikatnym okresie. Jednak jedna rzecz zwróciła uwagę: argentyński szkoleniowiec zazwyczaj pokazywał filmy z poprzednich meczów drużynie między pierwszymi a drugimi sesjami treningowymi po spotkaniach. W tym tygodniu jednak tego nie zrobił ani we wtorek, ani w środę. A pozostało tylko kilka dni do starcia z Bahią, które odbędzie się w sobotę na stadionie Maracanã w ramach 25. kolejki Campeonato Brasileiro.
Jorge Sampaoli zwykle spotyka się z zawodnikami w swoim gabinecie, dokonuje korekt na podstawie poprzedniego meczu i zaczyna pokazywać szczegóły dotyczące kolejnego przeciwnika. Ponadto jego sztab wysyła indywidualne filmy graczom w ciągu maksymalnie dwóch treningów po spotkaniu. To jednak nie miało miejsca w tym tygodniu.
Wpływ na takie zachowanie ma pewność, jaką podziela Jorge Sampaoli i jego sztab, że zostaną zwolnieni. Na początku tygodnia członkowie sztabu szkoleniowego przewidywali, że zwolnienie nastąpi we wtorek, jednak ostatecznie przełożono to na później.
Zajęcia odbywają się normalnie, ale odnosi się jednak wrażenie, że mają wypełnić program, a nie skupiać się na meczu z Bahią. Osoby biorące udział w sesjach gwarantują, że treningi nie odbywają się na bardzo wysokim poziomie, ale też, że nikt nie zachęca ani nie dozuje napięcia.
ZAWODNICY BEZ INFORMACJI
Niepewność, kto będzie trenerem Flamengo w sobotnim meczu i przez resztę sezonu, powoduje niezadowolenie w grupie zawodników. Gracze, choć mają świadomość, że Jorge Sampaoli zostanie zwolniony, nie byli wzywani na spotkania z zarządem ani Departamentem Piłki Nożnej.
Istnieje grupa, która dostrzega powtórzenie sytuacji z czerwca zeszłego roku, gdy Paulo Sousa przegrał 2:1 z Fortalezą w dniu 5 czerwca, a zarząd postanowił go zwolnić. Portugalczyk przeprowadził treningi w Atibaia, trzy dni później przegrał z Red Bull Bragantino i ostatecznie został zwolniony cztery dni później. To były dni wielkiego zawstydzenia.
Zawodnicy próbowali uzyskać informacje od swoich agentów, pracowników i mediów. Tymczasem prezydent Rodolfo Landim i osoby zarządzające Departamentem Piłki Nożnej nadal nie ogłaszają ani zbliżającego się - i oczywistego - odejścia Jorge, ani przybycia jego następcy.
Tite jest faworytem, ale teraz do gry weszło także Corinthians, które zwolniło Vanderleia Luxemburgo. Bardziej niż kiedykolwiek Flamengo musi działać szybko, aby uniknąć kolejnej porażki - tej za kulisami - w katastrofalnym roku 2023.
- dodał: MentiX
- 27.09.2023; 22:02
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.