Flamengo ostro zareagowało na sędziowanie po sobotnim remisie 1:1 z Red Bull Bragantino na stadionie Nabi Abi Chedid. Najpierw Bruno Henrique, strzelec gola dla Rubro-Negro, złożył skargę. Następnie dyrektor wykonawczy, Bruno Spindel, zaostrzył ton w wywiadzie jeszcze na boisku.
Bruno Spindel poprosił o możliwość wypowiedzi na antenie Premiere, na zakończenie transmisji meczu, aby zadać CBF pytania dotyczące ciągłych szkodliwych decyzji wobec Flamengo w Campeonato Brasileiro.
Powiedział, że zarząd Rubro-Negro rozważy wysłanie nowych pism do CBF i Krajowej Komisji Arbitrażowej, ale przypomniał, że tego rodzaju kroki nie mają skutku. Wspomniał również pośrednio o niedawnych przeciwnikach, którzy publicznie skarżyli się, takich jak John Textor, właściciel Botafogo, i Adson Batista, prezydent Atlético Goianiense.
"Już wysłaliśmy pisma w innych momentach i to nie działa. Jedynie co działa, to wezwanie ich na przesłuchanie komisji śledczej, publiczne wystawienie ich na widok publiczny, powiedzenie, że są złodziejami, że doszło do kradzieży. Tylko w ten sposób oni zaczną szanować klub. Jeśli nie zrobimy tego w ten sposób, to nie ma sensu. To absurd. To co dzisiaj się wydarzyło tutaj, to absurd. Musimy prezentować dobrą grę, zasługiwać na zwycięstwo. Uważam, że dzisiaj zasłużyliśmy na lepszy wynik. Gdyby doszło do wyrzucenia na początku meczu, to zmieniłoby to całkowicie grę. Również rzut karny na Luizie Araújo. Jeśli kryterium tam było anulowanie czerwonej kartki, to również powinien być przyznany rzut karny (po interwencji VAR). Jesteśmy krzywdzeni mecz po meczu, ponieważ inne kluby mówią, że dochodzi do kradzieży, że jest kradzież. Pismo nie działa, ponieważ oni Cię nie szanują w ten sposób. Jeśli chcesz szacunku, wystarczy wezwać ich na przesłuchanie do CPI w Brasílii, wystawić na widok publiczny, powiedzieć, że są złodziejami, że dochodzi do kradzieży, tylko w ten sposób można zdobyć szacunek. Nie ma innego sposobu, żeby być szanowanym." - powiedział Bruno Spindel.
Pod koniec meczu żółte kartki otrzymali trener Tite i asystent Matheus Bachi. Byli w gronie wielu zawodników Flamengo, którzy protestowali przeciwko decyzjom podjętym przez sędziego Paulo Césara Zanovelliego i całe zespołu sędziowskiego, włączając w to pracę systemu VAR.
- dodał: MentiX
- 05.05.2024; 01:55
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.