Ekscytujące, wymęczone i bardzo ważne zwycięstwo. Flamengo zdominowało Goiás, oddało ponad 20 strzałów na bramkę, a zwycięski gol padł dopiero w ostatniej akcji spotkania, kiedy Pedro zagwarantował triumf na stadionie Maracanã. Na pomeczowej konferencji prasowej, trener Domènec Torrent świętował wynik, który zrównał jego zespół z liderem Atlético Mineiro i patrzył przed siebie.
Po czterech zwycięstwach z rzędu w Brasileirão, Flamengo powróci na boisko w czwartek, ponownie u siebie zmierzy się z Bragantino. Mówiąc o wtorkowym zwycięstwie, Dome już wyraził zaniepokojenie fizyczną regeneracją.
Duch Flamengo
"Wrócił duch Flamengo. Wygraliśmy twarzą Flamengo, walczyliśmy do ostatniej sekundy. Teraz mamy bardzo trudny mecz za 48 godzin. Każdy będzie miał okazję zagrać."
Zmiany
"Byłem zadowolony z wyników zespołu i za 48 godzin mamy kolejny mecz. Byłem zadowolony z eksperymentu z Bruno i Michaelem. Zmieniłem tylko Gersona, który grał wiele kolejnych meczów i był zmęczony. W czwartek powinniśmy mieć więcej zmian, musimy skupić się na meczu z Bragantino."
Zmęczenie
"To normalne, gdy grasz w wiele spotkań w 15, 12 dni... Teraz zagramy kolejny za 48 godzin. Piłkarze będą bardziej zmęczeni i będą mieli problemy z mięśniami w ciągu 48 godzin. Kiedy jest wiele meczów, bardzo trudno jest każdemu dać z siebie 100%. To ważne rozgrywki i musimy dalej pracować. Musimy odpocząć, dobrze zjeść, a trening będzie niewidoczny."
Zmiany na czwartek
"Nie wiem, co się stanie z zawodnikami reprezentacji. Jeśli zagrają, jeśli wrócą zmęczeni... Będę musiał z niemi porozmawiać. Intencją następnej gry jest wiele zmian. Jutro zapytamy, jak się czują, czy są zmęczeni, mają z problemami z mięśniami. Mamy wiele informacji od Márcio Tanure, który mówi mi, czy istnieje ryzyko kontuzji. Postaramy się stworzyć jak najlepszą drużynę do następnego meczu."
Pytanie brzmi, że Flamengo nie grało dobrze
"Mieliśmy 13 szans na zdobycie bramki, posiadanie piłki, zdominowaliśmy mecz i nie graliśmy dobrze? Nie zgadzam się z tym, mam duże doświadczenie. Nie gramy dobrze (ironia)."
Hugo lub Diego Alves
"Mamy czterech wspaniałych bramkarzy. Teraz gra Hugo. Diego jest bardzo ważny dla drużyny, jest też kapitanem, znakomitym bramkarzem, ale kontuzja barku była bardzo poważna i trenował z drużyną tylko trzy dni. Powraca powoli, ale wszyscy jesteśmy zadowoleni."
Cele w Brasileirão
"Musimy myśleć z meczu na mecz. Z tym szaleństwem kalendarza w czasie pandemii musimy analizować. Mieliśmy problemy z COVID, zawodnikami w reprezentacji... Jesteśmy bardziej zjednoczeni niż kiedykolwiek. I nie mówię o dzisiejszym zwycięstwie w końcówce."
Pedro czy Gabigol?
"Mogą grać. Dlaczego nie? Wszyscy wiedzą, że Pedro jest cudowny. Niestety Gabi jest kontuzjowany. Każdy musi pokazać, że zasługuję na grę. Pedro zasługuje. Czy możemy grać z oboma? Oczywiście, że tak. Obaj są ważni. Pedro nie może grać we wszystkich meczach, Gabi też nie może... Czasem będziemy grać z jednym napastnikiem, czasem z dwoma. Musimy cieszyć się chwilą Pedro, która jest cudowna. Jeśli zapytasz mnie, co się stanie, nie wiem. Éverton jest wspaniały, Bruno też..."
- dodał: MentiX
- 14.10.2020; 06:52
- źródło: globoesporte.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.