Wyniki nie były zgodne z oczekiwaniami, presja znacznie wzrosła, a planowanie zostanie utrzymane. To jest scenariusz, w którym Flamengo wraca do treningów w centrum treningowym Ninho do Urubu po udziale w Klubowych Mistrzostwach Świata. Gdy drużyna prezentuje futbol, który jest daleki od "wpadania w oko", Vítor Pereira w ostatnich dniach usłyszał, że ma wsparcie zarządu - wiadomość ta została również upubliczniona. Teraz trener rozpoczyna swój siódmy tydzień pracy z zespołem z bardzo jasnymi celami.
Po Supercopa do Brasil i Klubowych Mistrzostwach Świata, na horyzoncie Rubro-Negro pojawia się Recopa Sudamericana. Konfrontacja z Independiente del Valle będzie trzecią o puchar w ciągu dwóch miesięcy pod wodzą portugalskiego szkoleniowca. O ile za kulisami mówi się o danie czasu na pracę, o tyle wyniki i zachowanie zespołu zwiększają presję na grupę i sztab szkoleniowy. To dlatego, że rozstrzygający mecz obędzie się w dniu 28 lutego na stadionie Maracanã przy maksymalnej pojemności.
"Recopa to trudne rozgrywki do wygrania. Aby zostać mistrzem, musisz być mistrzem Libertadores lub Sudamericana. To oczywiste, ale trzeba to powiedzieć. Decydujący mecz mamy w domu, z naszymi kibicami. Nie możemy myśleć o innym wyniku niż zwycięstwo". - podsumował wiceprezydent Flamengo ds. piłki nożnej Marcos Braz, gdy delegacja wylądowała w Rio de Janeiro po powrocie z Maroka.
DWA MECZE DO WPROWADZENIA NIEZBĘDNYCH POPRAWEK
Możliwość zmiany trenera nie była w żadnym momencie omawiana wśród władz Flamengo. Zaraz po porażce z Al Hilal w półfinale Klubowych Mistrzostw Świata, doszło do spotkania zarządu, zawodników i sztabu szkoleniowego, na którym były postulaty, ale i wsparcie dla pracy szkoleniowca. Zostało to potwierdzone przez Marcosa Braza.
Władze postanowiły również na uwadze wykluczenie wszelkich spekulacji, stwierdzając, że "grupa jest zamknięta z Vítorem Pereirą". Gabriel Barbosa i Éverton Ribeiro pokazali też świadomość, że za słabość defensywną odpowiada "cały zespół", a nie tylko obrońcy i defensywni pomocnicy.
Poszukiwanie tego przywrócenia równowagi jest właśnie priorytetem Vítora Pereiry. Wymagając większej obecności ofensywnej od bocznych obrońców i bez João Gomesa - który nigdy nie grał pod jego dowództwem - portugalski szkoleniowiec szuka rozwiązań w obecnym składzie. Na razie Thiago Maia i Gérson powinni kontynuować grę jako starterzy. Środowy mecz z Volta Redonda i sobotni z Resende w Campeonato Carioca powinny odzwierciedlać oceny Portugalczyka po występie Flamengo w Klubowych Mistrzostwach Świata.
- dodał: MentiX
- 13.02.2023; 16:58
- źródło: lance.com.br
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.