Przy wsparciu kibiców Flamengo, Vítor Pereira przyleciał do Rio de Janeiro w poniedziałek rano. Portugalczyk podpisze z Rubro-Negro kontrakt na jeden sezon i po południu poprowadzi swoją pierwszą sesję treningową mającą na celu przygotowanie zespołu do pierwszej części nowego sezonu, w którym priorytetem są Klubowe Mistrzostwa Świata.
"Właśnie to mnie sprowadziło, te wielkie wyzwania, które przed nami stoją, przywiodły mnie do Flamengo. Decyzja była zasadniczo oparta na możliwości walki o tak wiele trofeów. Wielka radość, że tutaj jestem. Z wielką satysfakcją, z odpowiedzialnością i zaangażowaniem przyjmujemy to wielkie wyzwanie. Pracą odpłacimy za to zaufanie, jakie klub pokłada w naszą pracę". - powiedział Vítor Pereira.
Zapytany, czy ma przewagę, ponieważ w 2022 roku wiele razy mierzył się z Flamengo, gdy pracował w Corinthians, trener uważa, że tak.
"Oczywiście, dziesięć miesięcy w Brazylii pozwoliło mi poznać drużyny, a także Flamengo, wiedzę o zawodnikach. To zaleta, której szczerze nie miałem rok temu, ale teraz ją mam. Jest wielkie oczekiwanie i dużo złudzeń w sensie stworzenia piłki, która będzie cieszyć zarówno zawodników, jak i kibiców". - dodał Portugalczyk.
Vítor Pereira został przyjęty na lotnisku przez Mario Monteiro, trenera od przygotowania fizycznego, który był członkiem sztabu szkoleniowego Jorge Jesusa oraz asystenta Rui Quintę. Obaj rozpoczęli już prace w centrum treningowym Ninho do Urubu. Oprócz nowego szkoleniowca, który po południu odbędzie swoją pierwszą sesję treningową, w Ninho do Urubu pojawią się także Guillermo Varela i Giorgian De Arrascaeta.
Przed wyjazdem do Ninho do Urubu, Portugalczyk udał się do hotelu, w którym będzie przebywał podczas swoich pierwszych dni w Rio de Janeiro.
"Oczekiwania co do sezonu są ogromne, a wyzwania wielkie. Ale dzięki pracy, zjednoczeniu i odpowiedzialności będziemy mogli dodawać trofea do tego wielkiego, ogromnego klubu, jakim jest Flamengo. 40-milionów kibiców i właśnie ten rozmiar sprowadził mnie do Flamengo. Kibice, ich pasja i jakość zawodników... to klub o światowej renomie". - zakończył trener.
Ostatnio dwóch zawodników Flamengo pochwaliło Vítora Pereirę. David Luiz potraktował go jak "eksperta" w kwestiach taktycznych i podkreślił zróżnicowanie gry.
"Vítor to wspaniały trener z dużą jakością, a także ekspert taktyczny. Cierpieliśmy z tego powodu w zeszłym roku (śmiech), kiedy graliśmy przeciwko niemu. Aby osiągnąć poziom, który osiągnął jako trener, Vítor niewątpliwie wie, jak grać pod każdym względem. Wie, jak grać duszeniem, umie grać wyczekiwaniem i wie, jak grać wyczekiwaniem na piłkę". - powiedział obrońca.
Z kolei Éverton Ribeiro stwierdził, że jego zdaniem Portugalczyk nie będzie miał trudności z przystosowaniem się do Flamengo, głównie ze względu na fakt, że w 2022 roku sześciokrotnie mierzył się z drużyną.
"Oczekiwania są bardzo dobre. Jest trenerem, który zna brazylijski futbol, w którym jest od roku. Zna też naszą drużynę. Mam nadzieję, że przyjedzie, abyśmy mieli wspaniały rok 2023". - powiedział pomocnik.
LICZBY W CORINTHIANS I TROFEA POZA BRAZYLIĄ
W swojej pierwszej pracy w Brazylii, 54-letni Vítor poprowadził Corinthians do finału Copa do Brasil i do ćwierćfinału Copa Libertadas. W obu przypadkach został pokonany przez Flamengo. W Campeonato Brasileiro jego zespół zajął czwarte miejsce.
Prowadząc Corinthians w 64 meczach wygrał 26, zremisował 21 i przegrał 17 - 51,5% zdobytych punktów.
W Portugalii dwukrotnie wygrał ligę i Superpuchar Portugalii z Porto. Był także mistrzem Grecji z Olympiakosem oraz Chin z Shanghai SIPG.
- dodał: MentiX
- 02.01.2023; 10:26
- źródło: globoesporte.com
- foto: Getty Images
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.