Kolejna porażka z Santosem - teraz na Pacaembu - spowodowała frustrację u trenera Flamengo. Jednak w odróżnieniu od zeszłej środy, kiedy czuł frustrację i radość z powodu awansu do Copa do Brasil, tym razem szkoleniowiec był zdenerwowany faktem, że Peixe po raz kolejny zdołali wygrać dzięki bramką zdobytym w końcówce spotkania.
Przegrana nie zmieniła sytuacji Rubro-Negro, którzy dalej z 29 punktami zajmują piąte miejsce w tabeli, ale tracą już o kolejne trzy punkty do czołówki ligi: Corinthians (15 punktów), Grêmio (7 punktów), Santosu (5 punktów) i Palmeiras (3 trzy).
Czerwona kartka Rodinei
"Zwykle nie mówię o sędziowaniu. Ale sędzia nie był najlepszy w zeszłotygodniowym meczu na Vila Belmiro i w niedzielę na Itaquerão. Uważam, że czerwona kartka dla Rodineiego to przesada. Pierwsza kartka była niezasłużona. Mieliśmy trzech zawodników z żółtą kartką, a po czerwonej Santos rósł i skończyło się, że zdobyli piękną wyrównującą bramkę z dystansu. Walczyli do końca i udało im się wygrać. Zawsze trudno jest grać, gdy ma się o jednego zawodnika mnie. Jednak po czerwonej kartce mieliśmy kilka szans, nawet gdy było nas dziewięciu na murawie, to zdobyliśmy bramkę, która nie została uznana."
Wynik
"Jesteśmy sfrustrowani. Myślę, że Flamengo zagrało dobre spotkanie, stworzyliśmy sobie okazje, ale niestety znowu nie udało się wygrać. Taka jest piłka nożna. Musimy podnieść głowę, zobaczyć, co możemy poprawić, bo zawsze można coś poprawić. Musimy przeanalizować te siedem straconych goli z Santosem i się poprawić. Ale najpierw trzeba podnieść morale zespołu, zaufanie, bo naprawdę nie zasłużyliśmy na porażkę. Musimy szybko się podnieść i wygrać w niedzielę."
Tytuł jest możliwy?
"Przed meczem z Corinthians unikałem rozmowy na ten temat i nadal uważam w ten sam sposób. Musimy skupić się na naszej grze i dalszej części rozgrywek. Dzisiaj udało nam się zagrać kolejny dobry mecz, ale niestety nie udało się wygrać. Myślę, że byliśmy lepsi, ale niestety piłka nożna stawia nas czasem w trudnej sytuacji, musimy się do tego przyzwyczaić. Ale postaramy się zakończyć pierwszą rundę zwycięstwem nad Vitórią. Potem zaczniemy myślenia o Copa do Brasil."
Zmiany w kadry
"Nie oceniam nikogo indywidualnie. Mamy silną, wykwalifikowaną grupę. Zmiany są subtelne. W rzeczywistości każdy zawodnik jest na bardzo zbliżonym poziomie. Jestem bardzo spokojny dokonując zmian. Mamy przed sobą bardzo wyczerpujący sezon i ważne jest, aby dobrze rozkładać siły. Dzisiaj zagrał Willian, który zastąpił Cuéllara, ale w następnym meczu ktoś inny może zagrać za kogoś innego."
Guerrero?
"Nie wiem, nie rozmawiałem jeszcze o tym ze sztabem medycznym. Rozmawiałem indywidualnie z zawodnikami, ale nie z Guerrero. Nie mam żadnych informacji."
- dodał: MentiX
- 03.08.2017; 07:33
- źródło: globoesporte.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.