Flamengo.com.pl - polski serwis klubu Flamengo - "Idealna pomoc" Tite traci siłę

flamengo.com.pl


"Idealna pomoc" Tite traci siłę
Twitter Flamengo

Porażka z Peñarolem pozostawiła we Flamengo gorzki smak, ponieważ drużyna rozegrała jeden z najgorszych meczów w tym roku w pierwszym spotkaniu ćwierćfinału Copa Libertadores. Był to pierwszy raz, kiedy "idealna pomoc" Tite przegrała mecz, i to w momencie, gdy brak Léo Ortiza w wyjściowym składzie, który był jednym z najlepszych zawodników Rubro-Negro, mimo że grał na swojej nienominalnej pozycji, wzbudził wątpliwości.

Formacja z Erickiem Pulgarem, Nicolásem de la Cruzem, Giorgianem de Arrascaetą i Gérsonem była niepokonana aż do tego spotkania. Przed porażką 0:1 z Peñarolem, kwartet wystąpił razem w jedenastu meczach, z czego osiem razy w podstawowym składzie i trzy razy, gdy któryś z nich wszedł w trakcie gry. Zespół zanotował siedem zwycięstw i cztery remisy. Ostatni raz cała czwórka zagrała razem w wygranym 2:0 meczu przeciwko Bolívarowi na stadionie Maracanã.

W liczbach bilans kwartetu jest nadal pozytywny: 622 minuty razem na boisku, podczas których drużyna zdobyła 10 bramek i straciła 3. Jednak Léo Ortiz staje się poważną konkurencją w tym sektorze. W ostatnich 14 meczach Flamengo, Léo Ortiz wystąpił w 11 jako defensywny pomocnik, a jedynie w zwycięstwie 2:0 nad Bolívarem na stadionie Maracanã nie zagrał. W tym okresie zaczął nawet jako środkowy obrońca w meczu z Red Bull Bragantino, ale w trakcie spotkania został przesunięty do linii pomocy.

Léo Ortiz wrócił na ławkę rezerwowych po serii siedmiu meczów w podstawowym składzie, co spotkało się z dużą krytyką ze strony kibiców w mediach społecznościowych. W sześciu z tych spotkań grał pełne 90 minut (został zmieniony jedynie w pierwszym starciu przeciwko Bahii w Copa do Brasil). W meczu przeciwko Peñarolowi, Tite zdecydował się przywrócić do składu Nicolása de la Cruza, mimo że Urugwajczyk wracał po kontuzji mięśnia uda. Drużyna straciła na dynamice, a trener wprowadził Léo Ortiza na boisko na ostatnie 27 minut.

Na konferencji prasowej Tite tłumaczył brak Léo Ortiza tym, że zawodnik grał na pozycji, której nie lubi, a jednocześnie podkreślił rolę Ericka Pulgara, który jest bardziej przyzwyczajony do gry na tej pozycji.

"Wszystkie możliwości rozważane teraz, po tym, co się wydarzyło, będą miały sens. Wszystkie będą 'mogły być lepiej'. Pulgar to zawodnik reprezentacji, który prezentował się dobrze i był bardziej przyzwyczajony do tej pozycji. Léo grał w sytuacji, której nie lubił. Potrzebowałem wtedy właśnie takiego rozwiązania, a on się przyczynił. Nie możemy generalizować na podstawie jednego błędu. Wybór padł na zawodnika reprezentacji, reprezentującego wysoki poziom i mającego duże wsparcie w drużynie, która była z nim zorganizowana i trenowała częściej niż z samym Ortizem." - powiedział Tite.

Mimo wyjaśnień trenera, najnowszy wywiad Léo Ortiza sugeruje coś innego. Zawodnik przyznał, że woli grać na swojej naturalnej pozycji środkowego obrońcy, ale nie określa już swojej gry w pomocy jako "improwizacji" i ujawnił, że jest przyzwyczajony i zaadaptowany do nowej roli (na której ma więcej okazji do gry).

"Nie można tego nazwać improwizacją, wykonuję tę funkcję bardzo często. Nie jestem pewien dokładnych danych, ale wierzę, że więcej grałem jako defensywny pomocnik niż jako środkowy obrońca odkąd tu przyszedłem. Myślę, że już się przyzwyczaiłem do tej roli. Oczywiście wciąż zachowuję swoją pierwotną funkcję, czyli środkowego obrońcę, ale teraz jestem bardziej przystosowany do tej roli, znajduję więcej przestrzeni i udaje mi się rozwijać swoją grę w sposób, który mi odpowiada i który odpowiada potrzebom drużyny. Otwiera przede mną więcej możliwości, prawda? Myślę, że mamy bardzo dobrą konkurencję w obronie, a także wśród defensywnych pomocników, oczywiście. Ale ta możliwość pojawiła się szczególnie podczas Copa América. Uważam, że stale doskonalę się w tej roli. Myślę, że z każdym meczem, każdym treningiem i każdą chwilą refleksji na temat tego, co zrobiłem w grze oraz w poprzednich meczach, analizuję to, co udało się zrobić dobrze, i co można poprawić, aby rozwijać swoją grę. Ponieważ, mimo że pełniłem tę rolę w sektorze młodzieżowym, wciąż się przekształcam i wracam do pewnych zachowań z czasów gry jako defensywny pomocnik. Na nowo dostosowuję się do wymagań trenera Tite. I wierzę, że mam wszystko, by jeszcze bardziej się rozwijać." - stwierdził Léo Ortiz.

Na najważniejszy mecz roku, czyli rewanżowe spotkanie z Peñarolem w Urugwaju, którego stawką jest awans do półfinału Copa Libertadores, Léo Ortiz ma szansę wrócić do składu. Tite zdecydował się wystawić rezerwowy skład na niedzielne spotkanie z Grêmio w Porto Alegre w ramach 27. kolejki Campeonato Brasileiro, a 12 zawodników pozostało w Rio de Janeiro, aby kontynuować trening. Wśród nich jest również Léo Ortiz.

  • dodał: MentiX
  • 21.09.2024; 15:33
  • źródło: globoesporte.com
  • foto: Twitter Flamengo
Postaw mi kawę na buycoffee.to
Komentarze (0)

Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze

Brak komentarzy

Zawodnik meczu

Matheus Gonçalves: Grêmio 3:2 Flamengo

Ocena: 7,0
Zdjęcie tygodnia
Pomimo dobrej gry, rezerwy Flamengo przegrały 2:3 z Grêmio.
Video


Rezerwowy zespół Flamengo przegrał 2:3 z Grêmio na Arena do Grêmio.
Copyright by Flamengo.com.pl © 2008 | Wszelkie Prawa Zastrzeżone (All Rights Reserved).
The trade names and marks FLAMENGO and Shield Device are the exclusive property of Clube de Regatas do Flamengo, Rio de Janeiro, Brazil.
Projekt: MentiX