Zwycięstwo 2:0 nad Vasco w pierwszym finałowym meczu Campeonato Carioca zadowoliła Abela Bragę. Na pomeczowej konferencji prasowej, szkoleniowiec chwalił postawę swojej drużyny, zwłaszcza w drugiej połowie, jednak zadbał o to, aby utrzymać stopy na ziemi i jasno powiedział, że kwestia tytułu nie jest jeszcze rozwiązana.
W najbliższą niedzielę, Flamengo i Vasco ponownie się spotkają. Tym razem gra odbędzie się na stadionie Maracanã. Każdy remis lub nawet jednobramkowa porażka zapewni Rubro-Negro tytuł. Jeśli Vasco wygra dwoma golami, to o mistrzostwie decydować będą rzuty karne.
Analiza zwycięstwa
"Zwycięstwo przynosi zaufanie. To było 90 minutowe zwycięstwo. Ten mecz ma 180 minut. Poinformowałem moich zawodników, że nie wygraliśmy niczego. Musimy zagrać z taką samą postawą w drugiej grze... Opcje, które zrobiliśmy w pierwszej połowie, były okropne. Powiedziałem im to. Ostatnia opcja zawsze była błędna. W drugiej połowie byliśmy bardzo silny i mieliśmy bardzo dobre wyniki."
Arrascaeta w pierwszym składzie
"Ten zespół dużo pracuje, jest bardzo blisko, bardzo wyrównany. Przegraliśmy tylko dwa mecze na dwadzieścia. Co sprawiło, że Arrascaeta zagrał od początku? Jest w dobrym momencie, lepiej przystosował się do grypy. W Cruzeiro potrzebował dwóch lat. Tutaj po trzech miesiącach miał szansę. Nie zagrał od początku, ponieważ Diego grał źle. Wystąpił ponieważ w czwartek zagrał dobrze i trenował bardzo dobrze. Miał bardzo dobry występ. Tak jak Diego."
Kontrowersja z VAR
"Nie będę komentować kontrowersji, ale VAR nie może być konsultowany jak dzisiaj. Wygląda na to, że bateria VAR wyczerpała się... To skomplikowane."
Maksymalna siła w grze?
"Nic nie myślę. Byłoby miło, gdyby ktoś z władz powiedział mi coś. Wiadomość jest podana, nic się nie decyduje. Gdyby bramka została uznana, wynik byłby jeszcze lepszy. Jeszcze nic nie jest rozwiązane. Gol po 15 minutach może podpalić grę. Spróbujemy zrobić najlepiej dla nas."
Powrót do Maracanã
Maracanã jest domem Flamengo. I oficjalnie jest to już 50% Flamengo. Zespół lubi tam grać. Chociaż byłem bardzo szczęśliwy na Engenhão. Ale oczywiście gra na Maracanie jest lepsza.
Poprawa w drugiej połowie
"W drugiej połowie dokonaliśmy najlepszych wyborów. Przy 1:0 zespół nie szalał, dalej robił swoje. Wiedzieliśmy, jak spokojnie grać z piłką.
Lincoln
"Lincoln miał bardzo dobre wyniki, dobrze trenuje. To pokazuje mu, że zachowanie jest zawsze na pierwszym miejscu. To chłopiec, który ma wszystko."
- dodał: MentiX
- 15.04.2019; 00:19
- źródło: globoesporte.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.