Flamengo.com.pl

Al Nasr nie zrezygnował z zatrudnienia Rodrigo Muniza i jest gotów dużo zapłacić, aby wygrać rywalizację z Atlético Madryt, kolejnym klubem, który złożył ofertę pozyskania młodego napastnika Flamengo. W ostatnich godzinach przedstawiciele klubu ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich przebywający w Brazylii poinformowali Rubro-Negro, że są skłonni zwiększyć propozycję.

W pierwszej ofercie, Al Nasr zaoferował 4 mln euro za 60% karty zawodnika. Kilka dni później Atlético Madryt wysłał Flamengo list intencyjny z następującymi warunkami: 5 mln euro za 80% karty.

Zespół z Dubaju dowiedział się o ofercie Hiszpanów i czwartek skontaktował się z Rubro-Negro i zagwarantował, że jest gotów zapłacić więcej, aby wygrać rywalizację z Atlético Madryt. Ideą jest osiągnięcie wartości wyższych niż te oferowane przez madrycki zespół za Rodrigo Muniza. Władze Mengão wyraziły zgodę na przesłanie propozycji.

Al Nasr również stawia na wysokie liczby, aby przekonać Rodrigo Muniza i przedstawił reprezentantom napastnika milionową ofertę: 3,3 mln euro za czteroletni kontrakt, oprócz 5 tys. euro za każdy gol i asystę oraz dom i samochód opłacone przez klub.

Arabski zespół nawet zlecił pracownikowi klubu rozmowę z Rodrigo Munizem. Osoba wybrana przez klub jest Brazylijczykiem i przedstawiła napastnikowi Flamengo projekt: strukturę pracy, życie w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, możliwość posiadania tłumacza ułatwiającego adaptację oraz podała przykłady piłkarzy, którzy grali w świecie arabskim, a później byli sprzedani drużynom europejskim klubom.

Muniz był wstrząśnięty propozycją finansową, ale ufając swoim agentom, dał im carte blanche, aby przejęli stery sytuacji. Projekt Atletico Madryt jest zadawalający, choć część finansowa nie jest tak wysoka jak w Al Nasr. Hiszpanie zaoferowali długi kontrakt i 500 tys. euro pensji za sezon. Wartość wzrośnie, jeśli napastnik cele i zostanie starterem.

W obliczu tej walki między Al Nasr i Atlético Madryt, Departament Piłki Nożnej Flamengo spotka się z prezydentem Rodolfo Landimem, aby zbadać wszystkie możliwości i podjąć decyzję. Rubro-Negro rozumie, że zespół z ZEA płaci więcej, agenci Muniz są bardziej podekscytowani projektem Atlético Madryt. Więc należy poczekać, aby się dowiedzieć, jaka będzie przyszłość Muniza.

Tymczasem Rodrigo Muniz, tak skoncentrowany, jak zawsze, na co dzień kontynuuje tę samą postawę: dobrze trenuje i wyróżnia się w grach. W wygranym meczu z Cuiabá, 20-latek wszedł na boisku w drugiej połowie i asystował przy bramce Thiago Maii.

Z kontraktem do 2024 roku, Rodrigo Muniz nie miał podwyżki pensji i ma niską klauzulę na rynku krajowym: "tylko" 7 mln euro. Flamengo i agenci napastnika wynegocjowali nawet przedłużenie umowy na początku roku, ale nie było porozumienia.

dodał: MentiX
03.07.2021; 19:26
źródło: odia.ig.com.br
foto: własne